Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|
aktualizacja

Agnieszka Woźniak-Starak w gorzkich słowach mówi o świętach i wspomina Piotra Woźniaka-Staraka: "Tych ludzi brakuje..."

141
Podziel się:

Agnieszka Woźniak-Starak od jakiegoś czasu jest w owianym tajemnicą związku, ale jeszcze kilka lat temu jej serce należało do Piotra Woźniaka-Staraka. Rozdzieliła ich nagła i tragiczna śmierć producenta filmowego. Tak dziennikarka patrzy na święta po jego odejściu.

Agnieszka Woźniak-Starak w gorzkich słowach mówi o świętach i wspomina Piotra Woźniaka-Staraka: "Tych ludzi brakuje..."
Agnieszka Woźniak-Starak nie lubi świąt. Wspomniała o zmarłym mężu (Kapif)

Święta już za pasem i celebryci chętnie relacjonują przygotowania do tego wyjątkowego okresu w ciągu roku. Są zdjęcia choinek, wigilijne przepisy i pięknie udekorowane pomieszczenia. Nie wszyscy jednak są fanami Bożego Narodzenia. Wśród nich jest Agnieszka Woźniak-Starak.

Dziennikarka cztery lata temu przeżyła tragedię. W sierpniu 2019 roku zmarł jej mąż, Piotr Woźniak-Starak, który pływał nocą motorówką i uległ wypadkowi na jeziorze Kisajno. Dla celebrytki będą to już piąte święta bez ówczesnej miłości. W rozmowie z Aleksandrą Kwaśniewską zdradziła, jak się z tym czuje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Woźniak-Starak o kościele: "Mam do tego stosunek ambiwalentny, ale wierzę..."

Agnieszka Woźniak Starak gorzko o świętach Bożego Narodzenia

Agnieszka Woźniak-Starak  podczas rozmowy na łamach podcastu, który prowadzi Aleksandra Kwaśniewska, została zapytana o to, czy po tym jak zmarł jej mąż, ciężej jej się obchodzi święta Bożego Narodzenia. Nie ukrywa, że dla niej ten czas stracił swoją magię.

Wiesz, że tych ludzi ci brakuje po prostu, ich ubywa... To grono, z którym się spotykasz, się zmienia, jakoś wtedy to bardziej czuję, zdecydowanie. Miałam tak też po odejściu Piotrka, ale też moi dziadkowie... Prawdę mówiąc, to kochałam święta jako dzieciak, to były moje ulubione święta Bożego Narodzenia, była moja ukochana babcia... A przez te lata się to bardzo pozmieniało - mówiła Agnieszka Woźniak-Starak na łamach podcastu Aleksandry Kwaśniewskiej.

Agnieszka Woźniak-Starak uwielbiała święta jako dziecko. Były przy niej wszystkie najbliższe osoby. Sama z resztą odnosi wrażenie, że kiedy w domu są pociechy, Boże Narodzenie jest weselsze.

Myślę, że jak masz dom pełen dzieciaków, to inaczej przeżywasz te święta, bo przenosisz to na dzieci, z nimi jest to inne. A jak się starzejemy, a ludzi zaczyna nam ubywać, świat się zmienia, to... Ja lubię święta, ale jako dziecko na nie bardzo czekałam, a teraz wolę sylwestra - dodała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(141)
Gość
4 miesiące temu
A ja nie lubię Sylwestra, bo zawsze się okazuje że nie mamy z kim go spędzać. Wszyscy znajomi nagle się albo rozpłynęli, albo już ktoś ich zaprosił. Więc od kilku lat siedzę sama z mężem 🥳🍾🥂
Alien
4 miesiące temu
Rozumiem ja. Odkad nie ma Rodzicow to te swieta takie "nie moje" juz. Marze od cofnieciu sie w czasie i przezycie jeszcze raz naszej "tradycyjnej" wigilii... Pozdrawiam Was i Dobrych Swiat
Smutna
4 miesiące temu
Dla mnie torturą jest spędzanie świąt z rodzicami. Zamiast śmiechów i radości są tylko pretensje i wieczne kłótnie i tak to trwa już od lat. Zazdroszczę ludziom którzy mają fajne spokojne świata i dużą rodzinę. W sytuacji w której jestem wolałabym je spędzać zupełnie sama niż w tak toksycznej atmosferze.
Ani
4 miesiące temu
Lubiła dokuczyć Dodzie a o jej mężu to już nikt nic nie powie i tej koleżance
gość
4 miesiące temu
Takie życie
Najnowsze komentarze (141)
Nikogo
4 miesiące temu
Ateistka świętuje Boże Narodzenie? Śmiechu warte.
anka
4 miesiące temu
zadziwiajace sa te celebrytki, zadna nie wierzy w Boga, z kosciola sie wypisuja ale swieta koscielne celebrowac to pierwsze. Zawsze zdjecia z koszyczkami w Wielkanoc i zdjecia choinek albo wigilii
Ggggggg
4 miesiące temu
Szkoda że nie wspomina się że tragicznie zmarły plywal po jeziorku z kelnerką
Danuta
4 miesiące temu
A nam was wszystkich wcale nie brakuje, trzeba żyć w zgodzie z jakimiś zasadami.
anka
4 miesiące temu
CZY TO nie dziwne ze ten piotr nagle plywal sam bo ochrona zeszla z pokladu ? i wlasnie wtedy byl wypadek ? a agnieszka stara egoistka nie chciala dzieci a teraz by sie przydaly
Marta
4 miesiące temu
I tu widać ten egoizm, że niestety najpierw JA JA JA, a później zostaje się samym bez dzieci, wnuków i rodziny bo wyszyscy poumierają i nie tylko święta tracą swoją magię. To prawda dzieci nas kosztują dużo trudu i wyrzeczeń, ale zwraca się to wielokrotnie. Mam nadzieje, że to kiedyś zrozumie młode pokolenie.
chyba_ty
4 miesiące temu
Aga, zdradzał Cię i wstydu Ci narobił. lepiej Ci bez niego
Elza
4 miesiące temu
A niby co ona świętuje,bo chyba nie narodziny dzieciątka Jezus w Stajence Betlejemskiej.
Vyjn
4 miesiące temu
Widać gołym okiem czego jej brakuje, domu pełnego dzieciaków.Tyle.
ola
4 miesiące temu
Dobra dobra! Typ nachlany i naćpany pływał (nie pierwszy raz) motorówką jak szaleniec, najpewniej zdradził ją na oczach całej Polski (co z głównym świadkiem? tą Ewą?) bawił się w "producenta" za kasę matki i ojczyma, juz by pewnie i tak małżeństwem nie byli. Zginął, intercyza nie obowiazuje, odziedziczyła parę nieruchomości i zyje sobie jak pączek w maśle robiąc co chcąc i z kim chce wiec juz niech nie leje tych krokodylich łez!
z Kalisza
4 miesiące temu
Zgadzam się z Panią, Pani Agnieszko. Mam tak samo. Smutne to, że ten czas tak leci...
moim zdaniem
4 miesiące temu
Tak prawdę mówiąc to na tych wszystkich zdjęciach gorącego uczucia to u nich nigdy nie było widać Szczególnie u niego Dziwne to było małżeństwo
taktak
4 miesiące temu
Co ona sobie znów namajstrowała przy twarzy? Coraz gorzej... A Piotruś był jaki był.
Odrzucona
4 miesiące temu
A mnie ojciec odrzucił lata temu, bo wyszłam za mąż za rozwodnika, bardzo to się jemu nie spodobało.I z tego powodu nie spędzam z moją rodziną Świąt od lat, bo nikt nas nie zaprasza, ani rodzenstwo ktore ma swoje rodziny, ani mama która mieszka z ojcem. I tak jest od lat. Mąż to dobry człowiek, mam z nim dzieci. Co Święta czuję się odrzucona i jest mi cholernie przykro.Poprostu nie mogę tego przetrawić.pozdrawiam
...
Następna strona