Aleksander Kwaśniewski zabrał głos ws. operacji i stanu zdrowia: "Dzięki żonie i córce żyję"
Aleksander Kwaśniewski zabrał głos w sprawie swojego stanu zdrowia. Okazuje się, że ostatnia operacja była wynikiem wcześniejszych komplikacji. Były prezydent podkreślił, jak wiele zawdzięcza swojej żonie i córce.
W ubiegłym miesiącu Monika Rzepka, dyrektorka biura Aleksandra Kwaśniewskiego, poinformowała, że były prezydent przeszedł operację kolana i jest w trakcie rehabilitacji. W wyniku zaistniałych sytuacji zaplanowane spotkania z politykiem zostały odwołane. Aleksandra Kwaśniewska zapewniła, że zabieg przebiegł pomyślnie, a jej ojciec jest "na właściwej drodze do pełnego wyzdrowienia".
Głos w sprawie zabrał również sam zainteresowany. Niedawno polityk wystąpił w podkaście swojej córki "Co powie tata", gdzie wyjaśnił, że wspomniana operacja była efektem wcześniejszych komplikacji, które pojawiły się podczas wykonywanego dużo wcześniej zabiegu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wieniawa według rankingu jest warta aż 134 miliony! Ma tyle w portfelu?
Aleksander Kwaśniewski zabrał głos w sprawie operacji i podziękował żonie oraz córce za okazane mu wsparcie
Od początku lipca mam kłopot z kolanem. Przy banalnym zabiegu zostało zainfekowane bakterią, więc miałem ropne zapalenie kolana, które wymagało operacji. W ten sposób dwa miesiące walczę o kolano, chodzę o kulach. Jest lepiej, jest poprawa, ale ciągle to nie jest to, co było na samym początku, więc moja aktywność, zarówno gdy chodzi o wyjazdy, jak i rozmowy była ograniczona - powiedział Kwaśniewski.
Były prezydent podkreślił, jak bardzo jest wdzięczny Jolancie Kwaśniewskiej i Aleksandrze, które w tak trudnych chwilach okazały mu ogromne wsparcie. Żona i córka opiekowały się Aleksandrem podczas, gdy on był w trakcie rekonwalescencji.
Jestem wdzięczny żonie Joli i córce Oli, że się mną opiekowały, dzięki temu żyję i chodzę - podsumował.