Anna Korcz pokazała ceny wielkanocnego cateringu w swojej restauracji. Za sernik chce nawet... 200 ZŁOTYCH
Anna Korcz, znana głównie dzięki roli w "Na Wspólnej", prowadzi restaurację w Pomiechówku. Oferowany przez nią świąteczny catering nie należy do najtańszych. Kupicie sernik u Ani?
Anna Korcz oferuje świąteczny catering
Święta wielkanocne zbliżają się wielkimi krokami. Dużo osób zastanawia się, co podać gościom na uroczyste śniadanie, a niektórzy szukają sposobu, jak zabłysnąć przed rodziną i zbytnio się przy tym nie narobić. Rozwiązaniem może być zamówienie cateringu. Wiele restauracji prezentuje już swoje świąteczne propozycje – nie inaczej jest w przypadku Zacisza należącego do Anny Korcz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak działa branża cateringowa w Polsce i na co należy uważać?
Dom weselny pod Warszawą
Anna Korcz znana jest przede wszystkim z roli w serialu "Na Wspólnej". Nie jest to jednak jej jedyne źródło dochodu, bowiem aktorka od kilku lat prowadzi także dom weselny w Pomiechówku pod Warszawą. Ośrodek położony jest w bardzo malowniczym miejscu, niedaleko brzegu Wisły i ma nawet swoją plażę. W menu znajdziemy wiele wykwintnych potraw, a ostatnio Anna Korcz w mediach społecznościowych udostępniła ofertę cateringu wielkanocnego.
Ceny nie na każdą kieszeń
Trzeba przyznać, że menu jest różnorodne i na pewno każdy znajdzie tu coś, co wpisze się w jego gust. Szokują jednak ceny smakołyków – zdecydowanie nie na każdą kieszeń. Żurek staropolski to wydatek rzędu 70 zł za litr. Za polędwiczki wieprzowe trzeba zapłacić 250 zł za kilogram, a za zrazy wołowe w sosie własnym aż 350 zł. A przecież w święta nie może zabraknąć też sałatki jarzynowej (80zł/kg), schabu ze śliwką (90zł/kg) czy sernika (tu cena zależna jest od wielkości: mały 99 zł, duży aż 190 zł za sztukę).
Nawet kameralne obchody Wielkanocy mogą pociągnąć nieźle po kieszeni. A jeśli planujemy większą uroczystość, musimy się liczyć z ogromnym wydatkiem... Oferta Anny Korcz skierowana jest zdecydowanie do bogatszego klienta.
Pytanie, czy wychodzi smaczniej niż u Gessler...?
