Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|
aktualizacja

Anna Lewandowska komentuje śmierć 8-letniego Kamila: "Nie potrafię przejść obojętnie"

277
Podziel się:

Anna Lewandowska postanowiła publicznie odnieść się do smutniej wiadomości o śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy. W opublikowanym na Instagramie wpisie trenerka zaapelowała również do rodaków, by nie pozostawali obojętni na dziecięcą krzywdę.

Anna Lewandowska komentuje śmierć 8-letniego Kamila: "Nie potrafię przejść obojętnie"
8-letni Kamil nie żyje. Anna Lewandowska zabrała głos (AKPA, Piętka Mieszko)

W poniedziałek media obiegła smutna informacja o śmierci 8-letniego Kamila z Częstochowy. Chłopiec był maltretowany przez swojego ojczyma i nieco ponad miesiąc temu trafił do szpitala w ciężkim stanie. Jak ustaliła prokuratura, 27-letni Dawid B. znęcał się nad chłopcem, bijąc go, kopiąc czy przypalając papierosami. 29 kwietnia miał zaś polewać dziecko wrzątkiem i umieścić je na rozgrzanym piecu. Katowickie Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka przekazało, że Kamil odszedł w poniedziałek rano wskutek "postępującej niewydolności wielonarządowej", do której doprowadziły "poważna choroba oparzeniowa" i ciężkie zakażenie całego organizmu, spowodowane "rozległymi, długo nieleczonymi ranami oparzeniowymi".

Zarówno ojczym chłopca, jak i jego matka, która nie udzieliła mu pomocy, obecnie przebywają w areszcie. Mężczyzna wcześniej usłyszał zarzuty znęcania ze szczególnym okrucieństwem oraz usiłowania zabójstwa. W poniedziałek Zbigniew Ziobro zapowiedział jednak, że 27-latkowi zostanie postawiony zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.

Anna Lewandowska o śmierci 8-letniego Kamila: "Nie potrafię przejść obojętnie"

Śmierć 8-letniego Kamila wstrząsnęła Polakami, również tymi najbardziej znanymi. W poniedziałek wpis na temat tragicznych losów chłopca w mediach społecznościowych zamieściła Anna Lewandowska. Trenerka już na samym początku postu przyznała, iż trudno jej pojąć, jak można skrzywdzić dziecko. W dalszej części wywodu zaczęła zaś rozprawiać o kwestii, o której prawdopodobnie rozmyśla teraz wielu obywateli - dlaczego nikt nie zauważył cierpienia 8-latka.

To będzie inny post niż zwykle, ale nie potrafię przejść obojętnie obok historii Kamilka, o której dziś piszą wszystkie media. Nie potrafię sobie wyobrazić, jak złym trzeba być człowiekiem, aby podnieść rękę na dziecko, uderzyć czy wyrządzić mu krzywdę - rozpoczęła Lewandowska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Lewandowska o nieznanych stronach Roberta: "Bardzo ważny był dla niego tata"

"Lewa" podkreśliła, że coraz częściej słyszymy o krzywdach wyrządzanym najmłodszym. Zdaniem trenerki, społeczeństwo wciąż często pozostaje obojętne na cierpienie dzieci, gdyż tak jest łatwiej.

W artykułach dziennikarze zadają bardzo ważne pytanie - jak to się stało, że nikt nic nie widział? Co jakiś czas słyszymy o takich tragicznych wydarzeniach, które dotyczą dzieci. Nie znam szczegółów tej sprawy, więc nie będę wyciągać pochopnych wniosków pod adresem żadnej instytucji. Ale poza instytucjami, jesteśmy także my - społeczeństwo. Często wiele osób udaje, że nie widzi, nie słyszy, bo tak wygodniej, tak łatwiej… po co wtrącać się w nie swoje sprawy? A właśnie po to, by w takich sytuacjach chronić dzieci, które w zderzeniu z agresją dorosłych są całkowicie bezbronne - kontynuowała.

Anna Lewandowska komentuje śmierć Kamila i apeluje do obserwatorów: "Nie bądźmy obojętni"

W dalszej części swojego wpisu Anna Lewandowska zaapelowała do fanów, by zachowali czujność i reagowali na wszelkie sygnały wskazujące na dziecięcą krzywdę. Poprosiła także obserwatorów, by takie same mechanizmów reagowania próbowali wpoić swoim pociechom.

Żadne dziecko nie funkcjonuje w próżni. Są sąsiedzi, dalsza rodzina, znajomi, szkoła oraz inne instytucje. Patrzmy na to, co dzieje się wokół nas. Zwracajmy uwagę na to, czy za ścianą słyszymy płacz dziecka, albo widzimy inne niepokojące sygnały. Uczmy nasze dzieci, aby w szkole także zwracały uwagę na to, dlaczego kolega czy koleżanka z klasy ma złamaną rękę albo siniaki. Niech zapytają, co się stało… Nie bądźmy obojętni - niby tak proste, a jednak takie trudne - zakończyła.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(277)
Amen
12 miesięcy temu
Tez mną to wstrząsnęło. Matka i ojczym powinni zgnić w więzieniu .
Gaga
12 miesięcy temu
Reagujcie gdy widzicie krzywdę. Błagam, nie zostawiajcie dzieci samych. One nie potrafią się bronić.
Gfff
12 miesięcy temu
Tu zawiodło państwo jako takie i sąd przede wszystkim. W Polsce bicie jest zabronione nawet klaps drodzy rodzice. Klaps to też upokorzenie dziecka, jeśli nie radzicie sobie z emocjami, trzeba przyjrzeć się sobie, dziecko jest niewinne
Gocha
12 miesięcy temu
Aniu, zainteresuj się tą rodziną. Kamilek ma jeszcze liczne rodzeństwo. Może możesz im pomóc. Nie mają już matki (bo siedzi), nie maja ojca/ojczyma (bo siedzi)
Zdegustowana
12 miesięcy temu
To zdjęcie nie przystoi w obliczu tak ogromnej tragedii.
Najnowsze komentarze (277)
Babcia
12 miesięcy temu
Ma pani rację pani Anno .Nie bądźmy obojętni..przecież lepiej wtrącić się .reagować ...jak można słuchać płacz i cierpienie dziecka .A gdzie babcie .dziadkowie ...dalsza rodzina...Kamilek w tym wszystkim został Sam ...nikt mu nie pomógł...Reagujcie na agresjębo dziecko się nie obronił...Nie wyobrażam sobie takich zachowań ..sama jestem babcią....Dziecko nie jest do bicia ...Reagujcie ludzie bo te dzieci błagają o pomoc ...o życie .nie zasłużyły sobie na taki los ...
taaka prawda
12 miesięcy temu
po co te zdjęcia madko
taak
12 miesięcy temu
zaczyna lans robić na tragedii, zajmij się swoimi dziećmi, bo zbytnio się nimi nie zajmujesz, tylko nianie, po co w obliczu takiej tragedii pokazujecie jej zdjęcia
taak
12 miesięcy temu
zaczyna lans robić na tragedii, zajmij się swoimi dziećmi, bo zbytnio się nimi nie zajmujesz, tylko nianie, po co w obliczu takiej tragedii pokazujecie jej zdjęcia
zohydzony
12 miesięcy temu
Ta jeszcze wylazła o ludzie wstydu to to nie ma już.................
tak jest
12 miesięcy temu
wstydu nie masz, lansowac sie na krzywdzie...tak jak Korzuchowska......reagujecie jak sie stanie....jestescie bogate zrobcie cos zanim sie wydarzy i nie potem krzyczycie, nie roznicie sie niczym od innych.....tylko o sowje kariery dbacie
🙄🙄🙄🙄🙄
12 miesięcy temu
Kochani. Może ta sytułacja sprawi byśmy bardziej reagowali na sąsiadów. Jeżeli słyszymy notoryczne wrzaski za ścianą, czy dziecko ciągle płacze, może płacze bo ma, ale warto przyglądać się sąsiadom. Jeżeli dziecko jest dziwnie wycofane, podejść, zapytać czy wszystko ok, porozmawiać...to samo tyczy się kobiet . Jeżeli czujemy że coś jest nie tak starajmy się delikatnie reagować, podejść i zapytać czy się nic nie dzieje i że zawsze w razie czego może liczyć na pomoc. To może naprawdę zmienić życie kogoś.....może to zwykła kłótnia, a nóż uratuje się czyjeś zdrowie czy życie. Nie bądźmy obojętni. Szczególnie na dzieci ikobiety
janusz
12 miesięcy temu
Moim zdaniem to kara śmierci
oj oj
12 miesięcy temu
zanim zgniją w więzieniu to współwięźniowie dadzą im ZDROWO W KOŚĆ
Pac
12 miesięcy temu
A co ona robi żeby walczyc o dobro takich krzywdzonych dzieci kiedy żyją?
A66
12 miesięcy temu
Ja też zglosilam. Na 112 wręcz na mnie krzyczano czy sobie zdaje sprawę że mogę matce pijoczce i zwyrolce narobić problemów. Później kilka tel z policji czy jestem pewna ,że się dziecku robi krzywdę, a zgłoszenie miało być niby anonimowe. Jeszcze na mnie zagrożenie ściągają od takiej patologii co w więzieniu siedziała, dzieci rodzi i je maltretuje. Odechciewa się reagować, bo później się bałam czy mi czegoś nie zrobi - taka anonimowość
kkkk
12 miesięcy temu
ojczyma dziecka powinni na rozprawie posadzić na rozgrzanym piecu węglowym i polewać wrzatkiem, az skonczy jak dziecko
Patka
12 miesięcy temu
Ludzie co wy wypisujecie. Reagowano. Co miała zrobić nauczycielka czy policjant? Porwać dziecko? To sąd oddał wnioski bo przecież rodzina jest święta
rys
12 miesięcy temu
tu nie zawiodl zaden system jesli juz to brak systemowych kar tak jak w tym przypadku powinny byc co najmniej dwie kary smierci kilka wyrokow dozywotniego wiezienia i pare wyrokow od 5 do 25 lat wiezienia tu ta sprawa za dwa trzy dni nie bedzie przez nikogo pamietana
...
Następna strona