Trwa ładowanie...
Przejdź na
Joanita
|

Anna Mucha o zwolnieniu z TVP: "Powiedziano mi, że nie powinnam wspierać kobiet podczas protestów"

71
Podziel się:

Anna Mucha, która aktualnie spełnia się w roli jurorki w programie "Czas na Show. Drag Me Out", w najnowszym wywiadzie została zapytana o to, jak wyglądało jej rozstanie z TVP. Parę lat temu straciła tam posadę w tanecznym formacie. Teraz wyjawiła, o co tak naprawdę poszło.

Anna Mucha o zwolnieniu z TVP: "Powiedziano mi, że nie powinnam wspierać kobiet podczas protestów"
Anna Mucha szczerze o kulisach zwolnienia z TVP. Tego jej zabronili (KAPIF, KAPIF)

Anna Mucha w najnowszej rozmowie z Plejadą podkreśliła, że żadne pieniądze i oferty nie są w stanie skłonić jej do tego, by zrezygnowała z wygłaszania własnych poglądów, siedzenia cicho i podporządkowywania się. Jak się okazuje, to właśnie takie podejście aktorki sprawiło, że straciła posadę jurorki w "Dance Dance Dance" na TVP.

Po zakończonym sukcesem sezonie zostałam zaproszona na spotkanie z dyrekcją TVP. Dowiedziałam się, że powstanie kolejna edycja "Dance Dance Dance", w której również miałabym być jurorką. Ale zaczęto stawiać warunki... – zwierzyła się.

Anna Mucha szczerze o kulisach zwolnienia z TVP. Tego jej zabronili

Na spotkaniu Mucha usłyszała, że w formacie "nie ma miejsca na żadne polityczne deklaracje". Ale to jej akurat nie zdziwiło.

Wiedziałam, że robimy rozrywkę. Poza tym miałam świadomość, że jest coś takiego jak "szlachetna sztuka montażu". Nawet jeśli powiedziałabym coś o politycznym zabarwieniu, zostałoby to wycięte. Potem powiedziano mi, że w programie nie powinnam wyrażać się też światopoglądowo. Trochę mnie to zdziwiło, ale pomyślałam sobie, że znów - wszystkie moje wypowiedzi i tak będą montowane, więc ostatecznie i tak nie mam wpływu na to, co zobaczą widzowie – wyjaśniła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tomasz Karolak nazwał ją amatorką. Anna Mucha reaguje na konflikt z aktorem: "Ale sobie chłop, k***w, zapracował!"

Następnie wyrażono życzenie, żebym nie zabierała głosu w sprawach światopoglądowych także w social mediach – dodała.

Gwiazda wprost wyraziła sprzeciw. Wyjaśniłam, że - po pierwsze - ludzie znają mnie na tyle, że wiedzą, po której stronie "tęczy" jestem. Po drugie, nie rozumiem, z jakiej racji ktoś miałby blokować moje prywatne wypowiedzi, których udzielam poza programem, w którym biorę udział. Po trzecie, ten dziwaczny "kompromis" byłby ze szkodą dla TVP. Bo moja obecność w "Dance Dance Dance" dawała tej stacji minimalną wiarygodność i była dowodem na to, że w mediach publicznych jest jeszcze miejsce dla osób, które myślą inaczej, niż chciałaby tego władza – tłumaczyła.

Co najbardziej poirytowało Annę? Czara goryczy przelała się, gdy powiedziano mi, że nie powinnam wspierać kobiet podczas protestów, które miały odbyć się 8 marca. Wtedy pomyślałam sobie: no f*****g way! – wspomniała.

Mucha była zadziwiona tym, że publiczny nadawca świeci hasłem "Bądźmy razem", a tak naprawdę motto to nijak się ma do tworzenia wspólnoty, w której każdy jest traktowany równo.

Ja rozumiałam je jako bycie na ulicach razem z kobietami. Zabranianie mi tego to zamach na moje poglądy i ograniczanie mojej wolności. Nie miałam zamiaru udawać, że żyję w jakiejś alternatywnej rzeczywistości – zaznaczyła aktorka.

Anna zdradziła, że wkrótce otrzymała informacje o tym, że nie pojawi się w kolejnym sezonie tanecznego show TVP jeszcze przed wspominanym wyżej protestem. Jak się wówczas czuła i co sobie pomyślała?

Brzydkie słowa o brzydkich ludziach. Było mi przykro, że nie pojawię się w "Dance Dance Dance", ale wiedziałam, że postępuję w zgodzie ze sobą – podkreśliła.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(71)
Diego
miesiąc temu
Akurat jeśli chodzi o "Dance Dance Dance" byłaś fatalną jurorką... więc kulturalnie podziękowali
Lilith
miesiąc temu
Taka sama prawda jak to że do USA wyjechała przez Wojewódzkiego...nie ma to jak dopasować ideologię do potrzeb
Kłamczuszka
miesiąc temu
Kłamie, aż miło. Podziękowali, bo się nie nadawała, widzowie jej nie lubili i tyle. Więc niech teraz nie wymyśla.
Ehhh
miesiąc temu
Zabawne teraz sobie o tym przypomniala... a jakos latami nie wypowiadala sie na ten temat, chyba az tak bardzo te poglady nie byly dla niej wazne skoro musiala poczekac na odpowiedni klimat polityczny zeby je wyrazac...
Życzliwy
miesiąc temu
Całe szczęście, że TVN ją przytulił.
Najnowsze komentarze (71)
Złotousta 😏
miesiąc temu
Och i Ach czemu tyle lat miała amnezję i nie pisnęła ani słówkiem w sieci lub u niezależnych redaktorów o tym ? Bo wciąż liczyła że pisia TV zmieni zdanie i znów będzie gwiazdorzyć na srebrnym ekranie a teraz jej beznamiętne wypociny o tym to wiatr w jej żagle bo u władzy jest Ryży z kolegami a może oni coś zaproponują ? Coś ta 🪰 nie jest wiarygodna i ma chroniczne skłonności do siadania na 💩 .
Dario
miesiąc temu
Co za odwaga po latach
Beatrix
miesiąc temu
No pomysłowo z tym opublikowaniem wizerunków. Może przytrze nosa tym, którzy uważają że w sieci można oczerniać ludzi bez konsekwencji.
Dorota Teliga
miesiąc temu
Sie ponauczali tych obcojęzycznych powiedzonek i tera szpanujo w sieci...🤦 żenada
wiechu
miesiąc temu
Wiedziała gdzie pracuje i jaka jest polityka i koniec tematu.
Raban
miesiąc temu
W Dance Dance Dance byłaś fatalna. Ten twoj śmiech chyba tylko można porównać ze smiechem Kurdejowej. Wielka potrzeba zaistnienia choć na chwiley. Nie dało sie oglądać. Miałaś niskie noty u widzów.
Sprawiedliwy
miesiąc temu
Zazdrosc ,zazdrosc
Bbb
miesiąc temu
Tragiczne te wlosy
Ośmiornica
miesiąc temu
Jakoś trzeba zarobić na te sanżaki.
Gość
miesiąc temu
Bardzo mi się podoba Pani Ania w tych nowych włosach! Dodały jej pazura i uroku
b.s.
miesiąc temu
Upadła celebrytka ma niesamowite parcie na szkło.
KoK
miesiąc temu
Powiedziano,albo i nie powiedziano,a Mucha powiedzieć może teraz wszystko..
Toja
miesiąc temu
Jak masz odwagę to powiedz wprost kto ci tak powiedział.. a nie powiedziano mi.. Tak może każdy mówić, a raczej kłamać!
Ppppp
miesiąc temu
Teraz total legal
...
Następna strona