Za nami kolejny odcinek 10. edycji "Rolnik szuka żony", w której uczestnicy podjęli decyzję o tym, kogo zaproszą do swoich gospodarstw. Najwięcej emocji zdecydowanie budził proces szukania "tego jedynego" według Agnieszki, która ganiła własnych kandydatów, gdy ci składali ławki. Internauci nie zostawili na niej suchej nitki, zarzucając jej, że szuka pracownika, a nie partnera.
Anna z "Rolnik szuka żony" zaprosiła do siebie 15 lat młodszego Mikołaja
Bywa też tak, że show TVP weryfikuje własne postanowienia uczestników. Już w pierwszym odcinku, jeszcze na etapie listów, Anna dumała nad tym, co ma zrobić ze zgłoszeniem 15 lat młodszego Mikołaja. 21-latek liczył, że 36-latka rozważy jego zgłoszenie i - jak widać - nie pomylił się. Mimo obaw o różnicę wieku chłopak ostatecznie znalazł się w jej "finałowej piątce".
Gdy kandydaci pracowali nad powierzonym im zadaniem, Anna przechadzała się między nimi i podpatrywała, jak im idzie. W teorii miało im to umożliwić lepiej ją poznać, a jej z kolei pomóc w podjęciu decyzji, ale atmosfera była dość drętwa. Zwrócił na to zresztą uwagę w przebitkach jeden z mężczyzn, 39-letni Paweł.
Wprowadza takie trochę napięcie, tak to czujemy trochę. Jak w szkole troszeczkę. Na razie jestem taki przyblokowany, nie mogę się otworzyć, bo czuję taką presję.
Niestety Anna nie pomogła mu w rozwinięciu skrzydeł, a kilka chwil później już odprawiała go do domu podczas kolejnych eliminacji. Ostatecznie z drugiego etapu obronną ręką wyszli Jakub, Dominik i Mikołaj, którzy wkrótce zjawią się w gospodarstwie Anny. Wśród internautów najwięcej emocji budzi wybór właśnie ostatniego z panów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna z "Rolnik szuka żony" wybrała Mikołaja. Internauci są sceptyczni
Co na to komentujący? Ci podzielili się na dwa obozy: ci pierwsi wierzą, że Anna ma szansę zbudować z Mikołajem prawdziwą relację i twierdzą, że jest dla niej idealnym kandydatem. Drudzy z kolei wyraźnie wytykają im liczącą 15 lat różnicę wieku. Warto wspomnieć, że z podobnymi wpisami mierzył się inny uczestnik show, Waldemar, który również zaprosił do siebie sporo młodszą kandydatkę.
"Anna cały czas ewidentnie dawała do zrozumienia, że Mikołaj jest dla niej za młody. Tymczasem zaprosiła go do siebie. Może jednak jej się podoba, ale nie wie, jak zareaguje rodzina czy przyjaciele, właśnie ze względu na dużą różnicę wieku", "Mikołaj uniesie jej charakter, pasują energią, będzie iskrzyć", "Idę o zakład, że wybierze tego 21-latka", "Mikołaj fajny - i co z tego, że młodszy?", "Pasują do siebie, wyglądają jak równolatkowie. Z tej mąki będzie chleb" - piszą ci pierwsi.
"Młody jest za młody i widać tę różnicę wieku", "Dziwne wybory", "Młody jest chyba jednak za młody, oby nie potraktował programu jako sposobu na zdobycie popularności", "Z młodym będzie stawiać babki z piasku? Nie rozumiem tego wyboru", "Po co jej ten młokos?", "Dlaczego został wybrany ten 21-letni kandydat? Toż to dzieciak w porównaniu do tej dojrzałej rolniczki...", "Zaraz będzie matkować młodemu, na męża go sobie nie wychowa" - grzmią drudzy.
O tym, jak rozwinie się ich relacja, przekonamy się już niebawem. Kibicujecie?