Trwa ładowanie...
Przejdź na
Maks
Maks
|
aktualizacja

Antoni Królikowski z zarzutami. Grożą mu DWA LATA więzienia! Jest komentarz prokuratury

119
Podziel się:

Jak poinformował "Super Express", 30 maja do Sądu Rejonowego w Warszawie wpłynął akt oskarżenia przeciwko Antoniemu Królikowskiemu. Co grozi aktorowi?

Antoni Królikowski z zarzutami. Grożą mu DWA LATA więzienia! Jest komentarz prokuratury
Antoni Królikowski z zarzutami. Grożą mu DWA LATA więzienia! (AKPA)

Antoni Królikowski na początku roku został zatrzymany przez policję po tym, jak funkcjonariusze mieli otrzymać anonimowe zgłoszenie, że aktor prowadzi samochód pod wpływem środków odurzających. Ukochanemu Izabeli zrobiono testy, z których wynikało, że gwiazdor zażył THC. Jak tłumaczył aktor, ma to związek tylko i wyłącznie z jego leczeniem stwardnienia rozsianego.

Teraz, jak informuje "Super Express", Prokuratura Rejonowa w Warszawie skierowała do Sądu Rejonowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Antoniemu, który jest oskarżony o prowadzenie samochodu pod wpływem substancji psychotropowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Joanna Opozda zapowiada linię butów pod imieniem swojego dziecka

Co grozi Antoniemu Królikowskiemu?

Antoniemu Królikowskiemu grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch. Aktor otrzyma zapewne również zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres minimum 3 lat. Prokuratura stwierdziła, że prowadzenie samochodu pod wpływem THC można porównać do prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu.

Prokuratura komentuje zarzuty dla Antoniego Królikowskiego

W rozmowie z "Super Expressem" prokurator Szymon Banna wyjaśnił, z jakimi dokładnie konsekwencjami musi liczyć się aktor.

Oskarżonemu Antoniemu K. grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2, a także obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres co najmniej 3 lat. Dodatkowo, w razie skazania Antoniego K., nałożony zostanie obowiązek zapłaty świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych - wyjaśnił prokurator.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(119)
Ona
11 miesięcy temu
Izda postawi Team do pionu i go wybroni, luzik
Kim
11 miesięcy temu
Będzie się tłumaczyć, że biedny chory, na SM bierze. Bierz chłopie co chcesz, ale nie wsiadaj za kółko, bo marycha spowalnia reakcje
O la la
11 miesięcy temu
A co na to wszystko izda i grazynka? Czy to miesci sie w ich pejzazu wewnetrzym?
Me7
11 miesięcy temu
I bardzo dobre. Za to co zrobil Joannie, nalezalo mu sie. Podobno do Wieniawy te miał długie łapy dlatego z nim zerwala. Kazda zdradzal. To chodzace zlo, a nie czlowiek
Sipet
11 miesięcy temu
Jak zabiorą mu te prawko na 3 lata to ile istnień ludzkich uratują
Najnowsze komentarze (119)
Zocha
11 miesięcy temu
Sąd rejonowy może przekwalikowac to na wykroczenie jeśli uzna że Antek palił poprzedniego dnia.Bylo dużo takich przypadków że sąd tak robił albo umarzał postępowanie.Tym bardziej że THC może się utrzymywać we krwi do kilku tygodni.I to każdy powie co trochę wie o THC.Ja w przeciwieństwie do tutaj obecnych wierzę w wersję Antka upublikowanym na jego Instagramie.
xdd
11 miesięcy temu
no to opozda ma używanie, bicz
Poszkodowana
11 miesięcy temu
Ilu ludzi już grozi więzienie po kilka lat i jakoś nie siedzą. W Polsce przestępcy i zbrodniarze są pod ochroną. Pod moim adresem słyszałam od sąsiada z działki groźby śmierci i wyzwiska a prokuratura pewnej małej miejscowości umorzyła sprawę uzasadniając że są to czyny dozwolone. Kto w tym kraju może mnie ochronić????
Dominika
11 miesięcy temu
No to Joanna osiągnęła co chciała.
Emma
11 miesięcy temu
Do paki
iwona
11 miesięcy temu
a dlaczego on nie siedzi w areszcie ?
Ala
11 miesięcy temu
Serio, on na każdym zdjęciu upalony jest. Patologia. Grażyna krzywdę mu robisz, że go chronisz. Jak mój syn wrócił pod wpływem w wieku lat 14 i nie chciał przyznać się, że pił, to słaboście zawiozłam go na naszą komendę. Obsrał zbroję ale było już za późno. Jestem konsekwentna. Wyszło 1,6. Jaką szkołę dał mu aspirant z komendy i ja, to historia. W każdym razie na 18 urodzinach o 12 powiedział przez mikrofon na sali gdzie było jego 60 ziomków, że to zdarzenie było przełomem w jego życiu i jest tym kim jest dzięki mnie. Obecnie 3 rok biocybernetyka WAT.
Gosc
11 miesięcy temu
Zatrzymali go zanim zdążył ruszyć za to kara 2 lata i zrobili z niego bandytę. Za to facet który po pijaku i narkotykach wjechał w inny samochód i zabił 5 osób a 1 w stanie krytycznym zagrożony jest karą 12 lat.
Gość
11 miesięcy temu
Zero litości dla alkoholików, narkomanów i przemocowcow. Niech ten naród się obudzi i nie broni ludzi którzy na to nie zasługują. To dla nich największą z możliwych pomocy.
Tyle
11 miesięcy temu
To jest osoba uzależniona. Niech chłopak się za siebie weźmie a nie do dziecka się pcha. Chce balować dalej ok ale do dziecka nie powinien mieć dostępu. A za wszystkie wyskoki powinien ponieść konsekwencje. Obudźcie się a nie bronicie kogoś kto ma że sobą samym problemy. Nie będzie mu łatwo wyjść z tego ale nie jest to nie możliwe tylko trzeba zacząć mówić głośno że ma się problem i zacząć chodzić do AA czy AN.
krystyna50
11 miesięcy temu
Nie wierzę , ze Antoś pójdzie siedzieć .nasz wymiar sprawiedliwosci jest bardzo łagodny dla patocelebrytów.
mama
11 miesięcy temu
Kusy w grobie z bólu krzyczy
NieDziwne
11 miesięcy temu
Wyobraźcie sobie ze upalony „tatuś” synka dzwoni do was po 4 miesiącach nie widzenia dziecka i mówi ze chce zaraz widzieć dziecko i ze juz jedzie i on chce je zabrać na „spacer”. Słyszycie wyraźnie ze mówi bełkotem, który dobrze znacie i wiecie ze jest pod wpływem i nawet do końca nie wiecie czego… Która z was by nie zadzwoniła, aby tego „tatusia” policja sprawdziła? Każda normalna mama jak słyszy ze koleś jedzie do dziecka i płacze mu sie język to by zadzwoniła, jak nie to jest jak MATKA KAMILKA
DziwiToWas?
11 miesięcy temu
Wyobraźcie sobie ze upalony „tatuś” synka dzwoni do was po 4 miesiącach nie widzenia dziecka i mówi ze chce zaraz widzieć dziecko i ze juz jedzie i on chce je zabrać na „spacer”. Słyszycie wyraźnie ze mówi bełkotem, który dobrze znacie i wiecie ze jest pod wpływem i nawet do końca nie wiecie czego… Która z was by nie zadzwoniła, aby tego „tatusia” policja sprawdziła? Każda normalna mama jak słyszy ze koleś jedzie do dziecka i płacze mu sie język to by zadzwoniła, jak nie to jest jak MATKA KAMILKA
...
Następna strona