Chociaż Justin Bieber skończył niedawno 22 lata, ma już na koncie kilka poważnych miłosnych rozczarowań. Największe to oczywiście Selena Gomez, która po rozstaniu z Justinem długo leczyła swoje złamane serce. Po niej idol nastolatek miał kilka romansów z celebrytkami.
Marzenie każdej fanki Justina o tym, by choć na chwilę znaleźć się w jego towarzystwie, ostatnio miało okazję spełnić kilka Czeszek. Wokalista, przebywający aktualnie w trasie po środkowej Europie, zapragnął spędzić noc na imprezowaniu z atrakcyjnymi dziewczynami. W dniu jego koncertu w Pradze w mediach spolecznościowych pojawiło się nietypowe ogłoszenie, zamieszczone przez lokalną agencję modelingową. Z jego treści wynikało, że Bieber szuka ośmiu dziewczyn, które miały pojawić się po koncercie w jednym z praskich barów.
Poszukujemy ośmiu atrakcyjnych dziewcząt chętnych na kolację i imprezę w towarzystwie Justina Biebera w Pradze. Nie płacimy za udział w imprezie. Jeśli jesteś zainteresowana, odezwij się do nas szybko. Damy znać wybranym, gdzie mają się pojawić. Musicie pojawić się na miejscu w godzinę, odpowiednio zachowywać i mówić po angielsku.
Na ogłoszenie odpowiedziało sześć chętnych młodych dziewczyn, zaś dwie z nich zostały "uwiecznione" na filmie, który krąży po Internecie. Widać na nim nastolatki w hotelowym pokoju, którym towarzyszy czarnoskóry mężczyzna.
Uczestniczki imprezy tłumaczą się w mediach społecznościowych twierdząc, że miała ona charakter czysto "towarzyski", a ich rola sprowadzała się do bycia partnerkami do rozmowy i zabawy, nie zaś do seksu z gwiazdorem.
Myślicie, że wybrał te dziewczyny, by uprawiać z nimi seks, ale on po prostu chciał dać komuś szansę na przeżycie miłego doświadczenia. Rozmawiał z nami tak, jak rozmawiałaby normalna osoba - tłumaczy Anna, studentka prawa.
Jedną z bohaterek tego wieczoru była również Denisa - pracownica praskiego lotniska i "okazjonalna tancerka". Według niej tamtego wieczoru "nie wydarzyło się nic niewłaściwego".
Przy okazji Denisa tłumaczy się, że nie jest prostytutką:
Jestem zajęta. Nie przyjmuję do grona znajomych ludzi, których nie znam. Nie pracuję jako eskorta i nie uprawiam seksu za pieniądze. Oszczędźcie czasu mnie i sobie i nie piszcie do mnie - oświadczyła.
Żadna z uczestniczek "nocy z Bieberem" nie przyznaje się do seksu z gwiazdorem.
Myślicie, że polskie "groupies" im zazdroszczą? Angelika na pewno: Angelika "LittleMoonster96" Mucha: "To jest TA RĘKA, która dotknęła Justina Biebera!"