Fakt przyłapał Tomka Kammela na wymianie czułości z Kasią Niezgodą. Ledwo ją rozpoznaliśmy na tych zdjęciach - nie dość, że zmieniła fryzurę to jeszcze jest jej jakby mniej. Bardzo korzystna metamorfoza.
Czule objęci i zapatrzeni w siebie - opisuje tabloid. On lekko muska jej włosy, a potem schyla się niżej, by całować jej usta. Tak wyraża namiętność tylko ktoś szaleńczo zakochany! Chciał pójść o krok dalej i zabrać ją w romantyczną podróż nocnym autobusem. Ale autobus nie nadjeżdżał, więc szarmancki kochanek chwycił lubą pod ramię i wezwał taksówkę.
Tabloid kończy narrację poetycko: Nad przystankiem unosił się zapach eleganckich perfum Kasi. Ulotna pamiątka wielkiej namiętności...
