Schudła 42 KILO W... NIECAŁY ROK! "Zaczęłam się odchudzać, gdy zobaczyłam swoje zdjęcia na Facebooku" (ZDJĘCIA)
"Uwielbiałam pizzę i wypijałam co najmniej litr coli dziennie" - mówi 28-latka. "Gdy schudłam, nie poznała mnie nawet moja matka".
Harshi Suraweera to pochodząca ze Sri Lanki pielęgniarka, która na co dzień pracuje w jednym ze szpitali w Melbourne. Zanim zaczęła się odchudzać cierpiała na dużą nadwagę. 28-latka ważyła 107 kilogramów i, jak wyznała w jednym z wywiadów "nie mogła już na siebie patrzeć". Szczególnie przerażały ją zdjęcia na Facebooku, na których wyglądała "tak grubo, że nie mieściła się w kadrze".
W końcu zdałam sobie sprawę, że jestem uzależniona od jedzenia - przyznała. Codziennie jadłam fast-foody, uwielbiałam pizzę i wypijałam co najmniej litr coli dziennie. To nie było normalne. W końcu powiedziałam sobie "dość". Wstydziłam się pójść na siłownię, ale w końcu pomyślałam sobie: będę ćwiczyć gdzieś w rogu, to nikt mnie nie zauważy. Rozpoczęcie przygody ze sportem, regularnymi ćwiczeniami i przejście na dietę dużo mnie kosztowało. Ale przełamałam się. Gdy udało mi się schudnąć ponad 40 kilo, nie poznała mnie nawet moja matka.
Dziś Harshi waży 65 kilo. W ciągu zaledwie 10 miesięcy udało jej się zrzucić 42 kilogramy. Założyła konto na Instagramie, gdzie codziennie motywuje dziesiątki tysięcy internautów, którzy ją obserwują. Na zdjęciach szczegółowo dokumentuje swoją przemianę, zdradzając przy okazji sekret odmienionej figury.
Zaczęłam od diety - napisała pod jedną z fotografii. Wyeliminowałam ze swojego jadłospisu wszystkie cukry i przetworzone produkty. Przez prawie cały czas odżywiałam się sałatkami, które zawierały dużo białka. Dodałam do tego intensywne ćwiczenia redukujące tkankę tłuszczową. Odkąd chodzę na siłownię, codziennie biegam na bieżni przez 2-3 godziny. Poza tym, aby się wzmocnić, podnoszę ciężary.
Zobaczcie, jak się zmieniła. Robi wrażenie?