W 1999 roku Barrie i Tony Drewitt-Barlow byli pierwszą homoseksualną parą w Wielkiej Brytanii, która została rodzicami dzięki pomocy surogatki. Przez kolejne lata małżeństwo milionerów doczekało się piątki dzieci - mają czterech synów i jedną córkę. Teraz planują "wyrównać proporcje w rodzinie" i wynajęli kolejną surogatkę, aby urodziła trzy dziewczynki.
Sześć lat temu Barrie i Tony Drewitt-Barlow zobaczyli na wybiegu podczas pokazu mody brazylijską modelkę, której zapłacili 50 tysięcy funtów za oddanie swoich jajeczek. Z zapłodnionych komórek urodziły się bliźnięta - dwaj synowie pary, Asper i Dallas. Teraz najsłynniejsza para gejów z Wielkiej Brytanii zamierz wykorzystać cztery embriony z zamrożonych. Przed sztucznym zapłodnieniem surogatki chcą określić płeć komórek i wybrać tylko te, które dadzą im upragnione trzy córki. Taka procedura jest nielegalna w Anglii dlatego Barrie i Tony korzystają z pomocy kliniki w USA.
Wszystkie nasze dzieci dorastają tak szybko. Mój biologiczny zegar tyka i bardzo pragnę mieć więcej dzieci - powiedział brytyjskim mediom Barrie. Niebawem nasze dzieci opuszczą rodzinny dom. Potrzebuję nowej księżniczki w moim życiu - albo najlepiej dwóch lub trzech. Teraz w naszym domu jest za dużo testosteronu.
Musiałem długo przekonywać męża do powiększenia rodziny. Uważał, że mamy wystarczająco dużo dzieci. Ale nie mogłem przestać myśleć o tych zamrożonych embrionach. Nawet jeśli to tylko połączone komórki to uważam je za swoje dzieci. Chciałbym wykorzystać wszystkie - dodał.
Zamierzamy zaimplementować cztery żeńskie embriony. Zobaczymy ile z nich się przyjmie. Idealnie byłoby mieć trojaczki, ale czworaczki też nas bardzo ucieszą. Niektórzy mówią, że jestem uzależniony od posiadania dzieci. Chyba mają rację - przyznał Barrie.
W 1999 roku para stała się medialną sensacją, gdy urodziły im się bliźnięta. Chłopcy mają jedną matkę, ale każdy z nich innego ojca. Cztery lata później na świat przyszedł genetyczny bliźniak Aspena, który dostał na imię Orlando. Teraz upragnionym trzem dziewczynkom geje milionerzy chcą dać na imię - Paris, London i Milan.
