Trwa ładowanie...
Przejdź na

Karolina Szostak będzie odchudzać Polki? "Postanowiła napisać dla nich poradnik"

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
194
Podziel się:

"Dostawała wiele listów od kobiet, które pragną takiej metamorfozy".

Karolina Szostak będzie odchudzać Polki? "Postanowiła napisać dla nich poradnik"

Na rynku porad dietetycznych i fitnessowych, skierowanych do kobiet, robi się coraz bardziej tłoczno. Do Anny Lewandowskiej, która przy każdej okazji przypomina, że jest nie tylko żoną sławnego męża i kolekcjonerką drogich torebek, lecz także dyplomowaną dietetyczką oraz Ewy Chodakowskiej, która, zdaniem Marioli Bojarskiej-Ferenc, kupiła dyplom trenerski na bazarze, co chwila ktoś próbuje dołączyć.

Jeszcze kilka miesięcy temu temu za specjalistkę od trudnych przypadków uchodziła Dominika Gwit. Aktorka, która w ciągu roku zgubiła 50 kilogramów, wiosną tego roku wydała książkę. Jednak kiedy z lektury wynikło, że lepiej czuje się gruba niż chuda i że "otyłość pokonała ją wtedy, gdy była najchudsza", przestała uchodzić za autorytet.

Tę niszę postanowiła zagospodarować Karolina Szostak. Prezenterka Polsat Sport zaczęła odchudzać się krótko przed Tańcem z gwiazdami. Całkowicie zrezygnowała wtedy z mięsa.

Na parkiecie straciła kolejne kilka kilo i przeszła na dietę 1000 kalorii, jednak ciągle była zdania, że rezultaty przychodzą dość opornie. W końcu, wiosną tego roku zdecydowała się przejść na radykalną dietę, opartą na surowych pomidorach i ogórkach. Dziennikarka zapewnia wprawdzie, że się nie waży, więc nie wie dokładnie, ile schudła, jednak magazyn Party twierdzi, że musiało być to przynajmniej 20 kilo. I to tylko w tym roku! Szczęśliwa Karolina postanowiła napisać książkę o swoich ponad trzyletnich zmaganiach z wagą.

Karola dostawała dużo listów od kobiet, które też pragną takiej spektakularnej metamorfozy, ale nie wiedzą, jak to zrobić - ujawnia znajoma prezenterki. Zamiast odpisywać im pojedynczo, postanowiła napisać dla nich poradnik, w którym krok po kroku opisze swoje odchudzanie.

Szostak zapewnia, że do odchudzania podchodzi z głową i, mimo spektakularnych efektów, ciągle uważa na to, co je. No ale przynajmniej nie ogranicza się już tylko do surowych pomidorów.

Nadal jestem na diecie, jem głównie warzywa i owoce, od czasu do czasu dorzucę do tego kawałek ryby - tłumaczy Karolina. Ale nie zależy mi już na utracie kilogramów, tylko na utrzymaniu tego, co udało mi się osiągnąć ciężką pracą.

Zobacz także: Chuda Szostak przymierza sukienkę w butiku Jemioła
Zobacz także: Zobacz też:
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(194)
gość
7 lat temu
już nie jedna Gwiazda schudła i pisała poradniki, a później wracała do poprzedniego rozmiaru np. Pani Gwit, więc niech Pani Szostak uważa na swoje kilogramy
Gość
7 lat temu
Wszystkie piszą, specjalistki od gowien... Ktoś to kupuje? Czyta?
Jaaaa
7 lat temu
Ciekawe jak długo utrzyma taka figurę że już książkę chce wydać
Gość
7 lat temu
Bez przesady...
gość
7 lat temu
Tą swoją dietą rozwala swój metabolizm. Wróci do normalnego jedzenia i będziemy mieć widok efektu jojo.
Najnowsze komentarze (194)
Dagmara
7 lat temu
Dla mnie odchudzanei jest nie lada wyzwaniem. Próbuje wszystkiego, od diety po ćwiczenia i suplementy. Jeden z ostatnich wyborów w temacie suplementacji był totalnie nietrafiony. Kupiłam sobie 2 opakowania Calominalu. Szybko tego pożałowałam, bo nawet drugiego nie skończyłam, a zaparcia, które spowodował męczyły mnie jeszcze przez 2 tygodnie od odstawienia.
gość
7 lat temu
Sylwester Stallone nigdy mi sie nie podobał. Ale cycki super.
gość
7 lat temu
zawsze będzie potężną i grubą kolumbryną, grubasem się rodzisz i tego nigdy żaden grubas się nie wyprze.
gość
7 lat temu
może niech sama najpierw jeszcze schudnie z 18 kilo bo na razie jest tłustą maciorką.
BK
7 lat temu
Ludzie???skąd w was tyle zazdrości, jadu i bezczelnej głupoty???Dlaczego, jesteście tak wrogo nastawieni i to ZAWSZE gdy komuś coś się uda!!Ja wam powiem, dlaczego.Siedzicie w zapyziałych norach, na wszystko narzekacie i macie cholernego w d..pie lenia.Oto powód.Jednym słowem gnijecie a ta wasza "gnicość" zazdrości sukcesu tym którym się udaje.Ruszcie swoje 4- litery to inni będą wam zazdrościć.Pani Karolino - OGROMNE GRATULACJE Z MOJEJ STRONY, TRZYMAM KCIUKI :) I niech Pani oleje gatki tutaj tu obecnych i zazdrosnych :)
BASIA
7 lat temu
Jestem kobietą i szczerze powiem, że Pani Karolina wygląda super.Jednak poprzednia wersja bardziej mi się podobała, biło z Pani tyle wigoru, szczęścia,które było widoczne już z daleka a teraz?Coś w Pani wizerunku wygasło, zniknął ten błysk w oku.Mniej się też Pani uśmiecha.Mam wrażenie, że zbyt wychudzona postać nie daje nam tyle szczęścia ile byśmy chcieli.Jednak gratuluje z całego serca za wytrwałość i odwagę :) życzę dalszych sukcesów i wiarę w swoje możliwości.
gość
7 lat temu
to nie jest zdrowy wygląd
gość
7 lat temu
Gwit schudła a potem przytyła jeszcze bardziej,,to samo czeka Szostak. Szostak to Polska Dana International.
gość
7 lat temu
to post oczyczszający doktor ewy dąbrowskiej. wystarczy kupić książkę pani doktor, kosztuje 10 zł.
Gość
7 lat temu
Stosowała dietę czy raczej post Ewy Dąbrowskiej...o czym tu pisać, na tej diecie schudlam prawie 10 kg w miesiąc, gdy sie. wraca do normalnego jedzenia kg wracają, chyba że dalej jesz tylko ogórki i pomidorki...i Pani Szostak jeszcze tak ciągnie..ale. czy to daje jej szczęście... .
marudna baba
7 lat temu
Jezus Maria czemu wszyscy, którzy schudną albo coś ugotują albo wyremontują chcą zaraz od razu pisać o tym książkę. Są ciekawsze rzeczy na tym świecie. Zresztą ja nie chodzę po ludziach i nie gadam im o tym jak schudłam z IQacai, schudłam i chwała mi za to, ale nie potrzebuję za to braw.
gość
7 lat temu
Karola, robiłaś to kiedyś z Murzynem czy nie ?
madziula
7 lat temu
kask Dominika Gwit ? byleby po napisaniu U niej efekt dłużej się utrzymał niż u Dominiki
TakaJa
7 lat temu
Proponuję poczekać i zobaczyć czy uda się to utrzymać, czego Pani bardzo życzę. Ja schudłam w ciągu ok. 4 lat 20 kg, czyli stopniowo i powoli. Utrzymałam to przez jakieś 3 lata, a potem w ciągu jednego roku dorobiłam się +3 kg, w olejnym roku +3 kg i tak wróciłam do punktu wyjścia po kilku latach. Niestety w pewnym wieku chudnie się trudniej i łatwiej tyje. Teraz przestawiam się na nowe tory...walka trwa.
...
Następna strona