Mariah Carey nie kryje się z zamiłowaniem do wielkich pieniędzy i chętnie chwali się swoim wystawnym życiem. Przez ostatnie miesiące wielkie nadzieje pokładała w związku z miliarderem Jamesem Packerem, który intensywnie promowała w mediach. Dzięki dochodowemu kontraktowi i fortunie bogatego kochanka prowadziła luksusowe życie i zmieniła styl na bardziej wyzywający.
46-letnia diwa planowała zrobić z miliardera gwiazdę i zaproponowała mu wystąpienie w jej reality show. Niestety, Packer nie podzielał jej entuzjazmu i nie chciał być kojarzony z rodziną Kardashianów, która sprzedaje każdy szczegół prywatności. Poza tym żalił się znajomym, że Carey jest "zbyt rozrzutna" i postanowił się z nią rozstać.
Przypomnijmy: Miliarder ZERWAŁ z Mariah Carey!
Nic dziwnego, według obliczeń amerykańskiego tabloidu, wokalistka dziennie wydaje około 60 tysięcy dolarów. Tyle kosztuje utrzymanie jej kilku "luksusowych posiadłości, przeloty helikopterem, wynagrodzenia dla osobistych stylistów, makijażystów, fryzjerek oraz służb".
Mariah uwielbia zagraniczne wycieczki i nie oszczędza na podróżach - donosi magazyn E! Poza tym stołuje się w najdroższych restauracjach, kupuje ubrania z najwyższej półki i uwielbia drogocenną biżuterię. Prócz tego ma na utrzymaniu dwójkę dzieci.
Najwyraźniej jej zarobki nie wystarczają na pokrycie codziennych kosztów i Carey musi walczyć o pieniądze od byłych kochanków. Choć była z Packerem tylko kilka miesięcy, uznała że należy jej się część fortuny miliardera. Po rozstaniu zażądała od niego 50 milionów dolarów odszkodowania za koszty oraz "straty moralne", jakie poniosła podczas związku.