Trwa ładowanie...
Przejdź na

21-letnia studentka przez pomyłkę banku dostała 4,6 MILIONA DOLARÓW! Nikomu o tym nie powiedziała... "Potrafiła wydać 220 TYSIĘCY W BUTIKU DIORA"

335
Podziel się:

Gdy zorientowała się, że ma koncie fortunę, postanowiła przelewać pieniądze na inne rachunki. Wydała je głownie na luksusowe torebki. "Miała prawo wydać te pieniądze" - broni jej teraz adwokat. "Rodzina w pełni ją popiera".

21-letnia studentka przez pomyłkę banku dostała 4,6 MILIONA DOLARÓW! Nikomu o tym nie powiedziała... "Potrafiła wydać 220 TYSIĘCY W BUTIKU DIORA"

Do niecodziennej bankowej pomyłki doszło w 2012 roku, gdy pochodząca z Malezji 17-letnia wtedy Christine Jiaxin Lee niespodziewanie otrzymała od banku Westpac przelew w wysokości 4,6 miliona dolarów australijskich (ok. 13 milionów złotych). Nastolatka, która studiowała wtedy inżynierię chemiczną w Australii, nie poinformowała nikogo o pomyłce. Jak przyznaje jej adwokat, fortunę spożytkowała głównie na wynajem luksusowego apartamentu w centrum Sydney, torebki, buty, biżuterię oraz "inne luksusowe przedmioty".

Jestem przekonany, że moja klientka zostanie uniewinniona - powiedział australijskim mediom, adwokat studentki, Hugo Aston. Za pomyłkę odpowiedzialność ponosi bank. Rodzina Christine w pełni popiera to, co zrobiła. Miała prawo wydać te pieniądze.

Innego zdania jest policja, która pół roku temu dostała zgłoszenie o pomyłce od australijskiego banku Westpac. Śledczy próbowali skontaktować się z 21-letnią obecnie dziewczyną. Malezyjka przeczuwając nadchodzące kłopoty, próbowała wrócić do ojczyzny. W maju, policjanci zatrzymali ją na lotnisku, gdy czekała na lot do Malezji.

Podczas przesłuchań przyznała, że przez cztery lata zdążyła wydać większość pieniędzy. Do tej pory wydała 3,3 miliona dolarów na "bardzo dużą ilość torebek", luksusowe ubrania i dodatki, którymi chwaliła się w sieci.

Tylko jednego dnia potrafiła wydać 220 tysięcy dolarów w butiku Diora - opisują australijskie tabloidy. Kupiła kolekcję najdroższych torebek Hermes na specjalne zamówienie, które kosztowały ponad milion dolarów. Swoje zakupy chętnie pokazywała w sieci. Podczas przeszukania jej apartamentu znaleziono liczne, drogocenne przedmioty: komplet biżuterii Chanel, szpilki od Louboutin, torebki Moschino i Yves Saint Laurent.

We wtorek odbyła się pierwsza rozprawa sądowa, na której oskarżono 21-latkę o wykorzystywanie nie swoich pieniędzy. Malezyjka nie czuje się winna, a śledczy wciąż próbują ustalić dokładną listę jej zakupów.

Nie wiadomo, co dokładnie grozi Lee. Niektórzy eksperci uważają, że nie musi obawiać się więzienia. Będzie musiała jednak oddać wszystkie pieniądze, które zdążyła wydać. 1,3 miliona dolarów, których nie zdążyła spożytkować, bank już odzyskał.

Jak doszło do pomyłki? Bank Westpac tłumaczy, że Malezyjka "pomyłkowo otrzymała dostęp do funduszy przez nielimitowany rachunek kredytowy".

Zobacz także: Pracownica banku wyłudziła 147 tys. zł. Na policję przyszła sama
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(335)
Gość
7 lat temu
I co myślała, że jej to daruja? Glupiutkie dziewczę
s
7 lat temu
Monachium, Bawaria. Trzech mężczyzn, Niemiec, Syryjczyk i Somalijczyk, spotyka się w celi przejściowej w drodze do więzienia. . Niemiec pyta dwóch pozostałych, za co idą siedzieć. - Zgwałciłem i zamordowałem 15-latkę i dostałem 2 lata - mówi Syryjczyk. - Ja zamordowałem cała rodzinę – dali mi za to aż 6 lat! - mówi Somalijczyk. - A ty Niemiec, za co cię posadzili? - pyta Syryjczyk. - Za wykrzykiwanie na ulicy haseł przeciw dyskryminacji białych ludzi dali mi 25 lat więzienia - odpowiada Niemiec. - Co ?! Aż 25 lat za wykrzykiwanie haseł ?! - dziwią się dwaj pozostali. - I tak mam szczęście, bo prokurator domagał się dla mnie dożywocia, ale sędzia wziął pod uwagę jako okoliczność łagodzącą fakt, że to nie ja krzyczałem
Gość
7 lat temu
G****a jak te buty a mózg o pojemności mniejszej niż jej kopertówka za 200tyś...
gość
7 lat temu
Haha no to poszalała laska...ciekawe skąd teraz odda :P
gość
7 lat temu
torebki można sprzedać, ale kasę za wakacje i żarcie w najdroższych restauracjach już będzie musiała pewnie oddać..
Najnowsze komentarze (335)
Kot1281
7 lat temu
Jak zwykle dużo znaków mało treści jedkan co zrobić tak już musi wyglądać u nas dziennikarstwo ;-)
gość
7 lat temu
Brawo, popieram w 100%, nie powinna oddawać, wydała na pierdoły i nie ma mózgu, żeby lepiej to rozegrać, to już inna sprawa, z resztą jest bardzo młoda
gość
7 lat temu
Ile bym dała, żeby w życiu ktoś tak pomylił się na moją korzyść!
gość
7 lat temu
Haha, fakt, wydała na głupoty, aż dziwne, że się nie doczepili skąd nagle u 21-latki takie zarobki, że może sobie pozwolić na luksusowe gadżety
gość
7 lat temu
To oszustwo, że musi oddawać, póki ma pieniądze niech zainwestuje w dobrego prawnika, bo pomyłka banku to nie jej problem.
gość
7 lat temu
fajnie, sprawa się już przedawniła, straszą ją tylko, bo chcą kasę odzyskać, ale ona cwanie to zrobiła :-) zakupione towary sprzeda i zarobi :-)
gość
7 lat temu
To sobie poszalała :)
gość
7 lat temu
ZAPRASZAM! Strona z wieloma konkursami: e-konkursowo.pl
Monika
7 lat temu
Super dziewczyna !!! Wie jak korzystać z pieniędzy !!! Jedno jest życie, trzeba korzystać życia.
wiesiek
7 lat temu
madra dziewczyna ,a prawo do d**y co kogos obchodza bledy krwiopijcow
gość
7 lat temu
dziewuszysko na odsiadke 20 lat
gość
7 lat temu
z niej taka studentka jak ze mnie św madonna ,kopa i do roboty kase oddac
gość
7 lat temu
kiedy to było ???
emme
7 lat temu
bosze, głupiemu to nawet miliony po nic..
...
Następna strona