Edyta Herbuś ma wielkie plany związane z telewizją. Marzą jej się własne programy *i bycie na szczycie. Przyznaje, że ma swój wzór, *ideał zawodowy, do którego dąży. Jest nim... Hubert Urbański.
Jestem pod ogromnym wrażeniem Huberta. Jest on takim niedoścignionym wzorem, z którego można czerpać. Też chciałabym umieć tak prowadzić program - wyznała Herbuś.
Rzeczywiście, Hubcio jest fajny. Niestety wydaje się, że lepiej sprawdzał się w latach 90-tych. Nowa edycja Milionerów strasznie się dłuży, nie jesteśmy w stanie tego oglądać. Odziera to trochę z magii te odcinki sprzed lat, którymi zasłynął.
