Lytina Kaur przez 8 lat starała się zajść w ciążę. Lekarze, którzy zdiagnozowali u niej ostrą białaczkę szpikową wydali druzgocącą diagnozę - nigdy nie będzie mogła mieć dzieci. Mimo to mieszkanka Nottingham nie poddawała się i po 17 poronieniach udało jej się zajść w ciążę i urodzić dwójkę zdrowych dzieci w przeciągu… 9 miesięcy!
Pochodząca z Indii Lytina przeszła przeszczep szpiku kostnego, mimo to wciąż każda jej ciąża kończyła się poronieniem. Przełomowy okazał się dla niej 2015 rok, kiedy we wrześniu powitała na świecie swoją pierwszą córkę Kiran. W czerwcu 2016 urodziła kolejne dziecko. 32-latka zawsze marzyła o dużej rodzinie i w tym samym roku zdecydowała się wynająć surogatkę, która urodziła jej bliźnięta. Dziś Lytina jest matką czwórki dzieci.
To był dla mnie bardzo trudny czas. Razem z mężem staraliśmy się o dziecko od 2007 roku, kiedy wzięliśmy ślub - przyznała w jednym z wywiadów. Od tamtej pory przeszłam przez 17 poronień, które były najtrudniejszymi momentami w moim życiu. Byłam bardzo młoda, gdy zdiagnozowano u mnie nowotwór, mimo to zawsze miałam nadzieję na to, że urodzę zdrowe dzieci. Nawet po przeszczepie szpiku, lekarze nie dawali mi szans na zajście w ciążę. Jednak po długiej walce wreszcie mi się udało. Gdy patrzę na swoje dzieci, myślę że nareszcie jestem szczęśliwa.
**Wzruszająca reakcja synka na wieść o ciąży swojej mamy
**
