Trwa ładowanie...
Przejdź na

Borys Szyc: "Jestem trzeźwym alkoholikiem. To choroba do końca życia"

81
Podziel się:

"Bardzo trudna do leczenia. Piłem ponad 15 lat, przeszedłem przez wszystkie etapy. Dziś rozumiem, jakim byłem niegrzecznym chłopcem".

Borys Szyc: "Jestem trzeźwym alkoholikiem. To choroba do końca życia"

Do niedawna życie 38-letniego obecnie Borysa Szyca ciężko było nazwać uporządkowanym. Aktor nigdy nie był znany ze stałości w uczuciach. Ma wprawdzie 13-letnią córkę ze z Anną Bareją i związany był z kilkoma kobietami, między innymi Sylwią Gliwą, Kają Śródką i Zosią Ślotałą (to dzięki niemu stała się celebrytką), ale do tej pory nie zdecydował się na ślub. Jedną z przeszkód była nadmierna słabość Szyca do alkoholu i całonocnych imprez.

Zdarzało się, że nawet do pracy przychodził pijany. Ekipa serialu Lekarze do tej pory wspomina, jak awanturował się na planie, przekonując wszystkich, że jest wielkim aktorem i z rozpoczęciem zdjęć trzeba było czekać aż wytrzeźwieje.

Namiętność do alkoholu przesądziła także o tym, że w 2008 roku stracił prawo jazdy, a także, jak sam wyznał w wywiadzie dla Vivy, dał się po pijaku namówić na parę kosztownych inwestycji. Do najbardziej chybionych trzeba zaliczyć biznes założony z mężem Katarzyny Figury - restaurację Kompas Port w Giżycku, której goście musieli załatwiać się w krzakach i podcierać liściem (inwestorzy nie przewidzieli dla nich toalety), a herbatę mieszać widelcem.

Przez alkohol ucierpiały też relacje aktora z jego jedyną córką, 13-letnią obecnie Sonią, którą zostawił zaraz po narodzinach.
Na szczęście to już przeszłość. Szycowi udało się wytrwać dwa lata w trzeźwości. Nawet odzyskał prawo jazdy, odebrane mu prawie dekadę wcześniej za jazdę po pijaku.

Spotykamy się w takim momencie mojego życia, kiedy jestem po rocznej profesjonalnej terapii i jestem trzeźwym alkoholikiem - wyznaje Szyc w magazynie Pani. To jest choroba, którą się ma do końca życia. To podstępna choroba. Albo się jest chorym, albo nie. Potem są tylko etapy choroby. Jej przebieg wygląda jak sinusoida. Na jej dole jest dno, od którego albo się odbijesz albo umrzesz.

Trzeba to powiedzieć jasno i stanowczo, że to choroba śmiertelna. Bardzo trudna do leczenia. Piłem ponad 15 lat, przeszedłem przez wszystkie etapy. Dziś rozumiem, jakim byłem niegrzecznym chłopcem. Sporo straconych godzin i parę szans na pewno. Alkoholik często czuje się jednocześnie dużo lepszy od innych i dużo gorszy, czyli ma gigantyczne poczucie winy.

_

**_

Szyc: "Przestałem pić alkohol, poddałem się terapii. To był mój problem"**

Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(81)
mk
7 lat temu
brawo za szczerość! szkoda, ze w naszym społeczeństwie wyśmiewa się kobiety - zdeklarowane alkoholiczki (jaki Ilona Felicjańska), a wywyższa i chwali facetów, którzy przyznali się do choroby alkoholowej :/
gość
7 lat temu
Wytrwalosci zycze
gość
7 lat temu
Brawo Borys! Wytrwałości!
Gość
7 lat temu
Ma racje, to jest choroba z która sie walczy do końca życia.
Gość
7 lat temu
Życzę wytrwałości.
Najnowsze komentarze (81)
Gość
7 lat temu
Pogody ducha:)
gość
7 lat temu
On nie wytrzyma
gość
7 lat temu
Bydlakiem raczej
Gość
7 lat temu
Szkoda życia na picie. Jest za krótkie. Fajnie,że opamiętał się i uporał (chyba) z nałogiem. Wytrwałości i konsekwencji życzę.
gość
7 lat temu
A ja zaliczylam wczora takiego zgona ze zostalam abstynentem serio nigdy wiecej!!!!
Gość
7 lat temu
A ja go nie lubię, cwaniak i d**ek ma się nie wiadomo za jakiego aktora
gość
7 lat temu
no bo pić to trzeba umiec
Gość
7 lat temu
Nic o nim nie pisali, to strzelił z grubej rury no i każdy teraz gratuluje
gość
7 lat temu
Super ze nieukrywa tego 👍🏻👍🏻brawo
Gość
7 lat temu
to bardzo ciężka choroba. szacun. kciuki dla mnie. chce się wyleczyć . sama.
gość
7 lat temu
Gratuluję decyzji na zmianę do życia !! Nie wszystkim to jest dane. Życze uważności,24 h,HALTU i łagodności wobec siębie. Pogody Ducha !!!
gość
7 lat temu
"Ma wprawdzie 13-letnią córkę ze z Anną Bareją..." - pudlu "ze z Anną"??? po jakiemu to? pudlu, do szkoły!!!
gość
7 lat temu
Alkoholizm to nie choroba! To nałóg! Chorobą są np. rak, parkinson, stwardnienie rozsiane, cukrzyca, AIDS, choroba wieńcowa, epilepsja i inne podobne. Ale ani alkohol ani narkotyki nie są chorobą. Szyc się teraz wybiela tak jak wielu którzy mówią o sobie "niepijący alkoholicy". Tym bardziej że był/jest osobą publiczną. Alkoholik nigdy nie przestanie być alkoholikiem. Jeżeli ktoś żył z taką osobą to wie że nie warto poświęcać się dla takiej osoby bo marnuje sobie życie i trzeba się odciąć zupełnie od kogoś takiego. Tacy ludzie zawsze kłamią.
Marta
7 lat temu
Alkoholizm to nie choroba! To słabość, uzależnienie, ale nie choroba. ludzie tak się tłumaczą przed innymi i przed sobą, chleją jak świnie całe życie marnując je innym wkoło a potem pozwalają sobie na stwierdzenie, byłem chory......
...
Następna strona