Trwa ładowanie...
Przejdź na

Meksykanin ma prawie PÓŁMETROWEGO PENISA i... nie chce go zmniejszyć (FOTO)

317
Podziel się:

Roberto Esquivel Cabrera od lat walczy o... rekord Guinessa. W imię tego musiał zrezygnować z seksu. Uwaga: Tylko dla dorosłych!

Meksykanin ma prawie PÓŁMETROWEGO PENISA i... nie chce go zmniejszyć (FOTO)

Meksykanin Roberto Esquivel Cabrera od ponad dwóch lat walczy o to, żeby znaleźć się w Księdze Guinessa. Rekord, który miałby sprawić, że tam trafi ma prawie pół metra. Chodzi o jego penisa, który mierzy aż 48 centymetrów i jest jednym z największych na świecie. Według Cabrery: największym.

Choć 54-letni Meksykanin zdobył dzięki swojemu przyrodzeniu międzynarodowy rozgłos, to nie ma mu czego zazdrościć. Jego penis jest tak duży, że mężczyzna nie może w ogóle uprawiać seksu. Kiedy dwa lata temu zważył go na potrzeby uznania... niepełnosprawności, okazało się, że dźwiga 0,9-kilogramowy ciężar, którego nie może zmieścić w standardowej bieliźnie.

Cabrera narzekał także na inne niedogodności. Często ma infekcje zbyt długiego moczowodu, ma problemy w pracy, nie może też wygodnie uklęknąć, żeby się pomodlić. W stanie spoczynku członek sięga mu do kolan. Choć Roberto dostał propozycję zmniejszenia przyrodzenia - stanowczo odmawia, gdyż to pogrzebałoby jego marzenie o rekordzie.

Jestem sławny, bo mam największego penisa na świecie - przekonuje. Chcę trafić do Księgi rekordów Guinessa, bo gdyby mi się udało, dostałbym dużo pieniędzy.

Lekarze nie mieli dla Meksykanina dobrych wiadomości. Po zrobieniu prześwietlenia okazało się, że większość penisa stanowi przerośnięty napletek wraz z naczyniami krwionośnymi, bo sam rdzeń ma zaledwie niecałe 18 centymetrów.

Lekarze twierdzą też, że Cabrera padł ofiarą mody panującej w krajach latynoamerykańskich na posiadanie jak największego penisa. Ponoć mężczyzna już w wieku nastoletnim miał na tym punkcie obsesję i zaczął go powiększać metodami chałupniczymi - obwijając bandażami i przywiązując ciężary.

Niektórzy pytają się mnie, czy zakładam na niego prezerwatywy, a odpowiedź jest zawsze: nie mogę - powiedział Roberto. Nie może dojść do zbliżenia, bo mój penis jest zbyt gruby.

Obecny rekord w długości penisa należy do Jonaha Falcona, którego członek mierzył 34 centymetry.

Zobaczcie zdjęcia. Naprawdę opłaca się walczyć o taki rekord?

Prześwietlenie wykazało, że większość gigantycznego penisa to rozciągnięty napletek:

Zobacz także: Pestka o pokazaniu penisa: "Skupiam się na pracy, a nie śmieszkach. Wszyscy się z tego śmieją!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(317)
Gość
7 lat temu
obrzydliwe
Gość
7 lat temu
Na co ja patrze.
gość
7 lat temu
współczuje mu :( jak on funkcjonuje? jak on biega?
Gość
7 lat temu
Trzecia noga.
Ola
7 lat temu
Nie wiem co mam powiedzieć! Szok😮
Najnowsze komentarze (317)
miał
4 lata temu
ale ku*as ciekawe ile ma w zwodzie i jak sie chodzi
miał
4 lata temu
ale ku*as ciekawe ile ma w zwodzie i jak sie chodzi
Gruby z osp
4 lata temu
Po pierwsze 34cm, to nie pół metra. Po za tym aż przykro mieć takiego kolosa i go nie używać🤣
Alice
4 lata temu
Sam sobie to zrobił... wieszając ciężarki.. Żenada
zenek
4 lata temu
chłop ma jaja to widać
NNN
4 lata temu
Biedny, przecież to jest niepełnosprawność :(
Penio
4 lata temu
Trójnóg
ble
4 lata temu
🤮 po co tu weszłam
Gość
5 lata temu
ale kłamią żeby mieć wyświetlenia.
dyzio
6 lat temu
W razie problemów nie musi mieć ze sobą bejsbola żeby zdzielić napastnika w łeb.
Gość
6 lat temu
Dar od Boga tylko pozazdrościć.
Pytun
6 lat temu
W sam raz na dzisiejsze nastolatki
Gość
6 lat temu
a dokąd sięga jak stoi?
gość
7 lat temu
fajna miotła, albo mop do podłogi :)
...
Następna strona