Trwa ładowanie...
Przejdź na

Biały Dom broni Barrona Trumpa: "Tradycją jest to, że dzieci prezydentów mają szansę dorastać poza polityką"

186
Podziel się:

10-letni syn Donalda Trumpa od kilku dni jest obiektem żartów w amerykańskich mediach. Internauci sugerują też, że chłopiec cierpi na autyzm. Biały Dom postanowił zareagować.

Biały Dom broni Barrona Trumpa: "Tradycją jest to, że dzieci prezydentów mają szansę dorastać poza polityką"

Barron Trump znalazł się w centrum uwagi za sprawą politycznej kariery ojca. Już podczas kampanii był obiektem ataków po informacjach w sieci, że choruje na autyzm, a rodzina ukrywa jego chorobę. Do takich wniosków doszli internauci i dziennikarze obserwując jego zachowanie na oficjalnych wystąpieniach Donalda Trumpa. Teraz ponownie stał się obiektem "żartów" ze względu na swoje zachowanie podczas inauguracji. Został bohaterem memów i kolejnych domysłów. W końcu w jego obronie stanęła córka Hillary Clinton, Chelsea, która zaapelowała, żeby "dać mu szansę na bycie zwykłym dzieckiem".

Internetowi komentatorzy u nieśmiałego Barrona dopatrzyli się gestów, które uznali za znudzenie, a nawet niechęć do ojca. Podczas wystąpienia Trumpa faktycznie trudno było dopatrzyć się radości czy pozytywnych emocji na twarzy chłopca. W odpowiedzi na ośmieszające wpisy jego matka zapowiedziała pozew sądowy.

Biały Dom postanowił zareagować na komentarze, wydając oficjalne oświadczenie, w którym apeluje o "szansę dorastania dzieci prezydentów poza polityką":

Długotrwałą tradycją jest to, że dzieci prezydentów mają szansę dorastać poza polityką. Biały Dom oczekuje, że ta tradycja zostanie kontynuowana. Doceniamy Waszą współpracę w tej kwestii.

Przypomnijmy, że póki co Melania nie chce przeprowadzać się z Barronem do Waszyngtonu. Chłopiec najpierw ma skończyć prywatną szkołę.

Zobacz także: Protestowali w Waszyngtonie przeciwko Donaldowi Trumpowi. Spalili limuzynę imigranta
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(186)
Gość
7 lat temu
Polityk politykiem publiczna osoba ale już czepianie się dzieci to jakaś masakra
Gość
7 lat temu
Przecież to jeszcze dziecko,sami byśmy się zanudzili na tegi typu imprezach gdybyśmy byli w jego wieku
gość
7 lat temu
Bez przesady, normalny 10-latek
Gość
7 lat temu
Ludzie są okrutni!!!!
Gość
7 lat temu
Szkoda dzieciaka
Najnowsze komentarze (186)
gość
7 lat temu
a nawet jeśli cierpi na autyzm, to co z tego? jak można wyśmiewać się z (może chorego) dziecka? tylko hipoktyci lewaki tak potrafią
Gość
7 lat temu
No widać że dzieciak żyje w innym odleeegłym świecie:)
545454
7 lat temu
młodemu się nudzi i tyle...woli przed kompem posiedzieć a nie na durnych przemówieniach.
Gość
7 lat temu
Dajcie spokoj chlopakowi, nawet jak jest chory to co z tego?? Takie choroby sie zdarzaja
gość
7 lat temu
CO TO ZA IMIE BARON A MOZE BARAN
Gość
7 lat temu
Dajcie spokój dziecku
gość
7 lat temu
Nie znoszę taty Trampa ale jeżeli nawet ma ten dzieciak autyzm to CO????? Nie zamordował nikogo przecież. Poza tym nawet dorośli sie nudzą na takich imprezach tylko lepiej to ukrywają. A jak ma autyzm to może dzięki niemu ludzie staną sie bardziej otwarci wobec innych. Trzeba być ograniczonym żeby czepiać sie dzieciaka....
gość
7 lat temu
Ludzie przecież to jeszcze dziecko, chłopiec jest znudzony taki imprezami i z taki tłumem ludzi, on pewnie by się pobawił z dziećmi, pograł w piłkę a wleką go na imprezy. To jest normalny dzieciak.
Gość
7 lat temu
Dziecko najzwyczajniej w świecie się nudziło, a wszyscy wmawiają mu chorobę. Bez sensu😑
Gość
7 lat temu
Smutne dziecko, szkoda mi go, ma taki obojętny wyraz twarzy,jak by żył we własnym świeci i nie rozumiał co się dzieje
Anka
7 lat temu
Jakakolwiek krytka każdego dziecka to chamstwo i bydło ze strony dorosłych ludzi - i nie dotyczy to tylko tego chłopca ale także innych dzieci ludzi znanych .
Gość
7 lat temu
Rozpieszczony bachor i tyle nie ma co robić afery za parę lat będzie wciagal moje i ****** co popadnie
gość
7 lat temu
Biedna ta melania.
Gość
7 lat temu
Baron ma autyzm wywołany szczepionka!
...
Następna strona