Trwa ładowanie...
Przejdź na

Korzeniowski o pożarze: "Dzięki bohaterskiej postawie i determinacji mojej żony nie doszło do tragedii"

136
Podziel się:

Tydzień temu mieszkanie sportowca na warszawskim Mokotowie doszczętnie spłonęło. "Przed nami trudny proces powrotu do szczęśliwej równowagi i normalności" - napisał na Facebooku.

Korzeniowski o pożarze: "Dzięki bohaterskiej postawie i determinacji mojej żony nie doszło do tragedii"

W zeszłym tygodniu w mieszkaniu Roberta Korzeniowskiego na warszawskim Mokotowie doszło do zwarcia elektrycznego, w wyniku którego wybuchł pożar. W pomieszczeniu przebywali wtedy 6-letni syn sportowca oraz jego żona. Obecnie Magdalena Korzeniowska dochodzi do siebie w szpitalu. Gdy próbowała ugasić pożar, poparzyła sobie górne drogi oddechowe. Na szczęście ich synowi nic się nie stało.

48-letni chodziarz postanowił wydać oficjalne oświadczenie na Facebooku, w którym podziękował za wsparcie i słowa otuchy.

Niestety, życie pisze nam różne scenariusze i doświadcza nas czasami boleśnie. Tydzień temu wydarzył się wypadek - w moim mieszkaniu wybuchł pożar. Dzięki bohaterskiej postawie i determinacji mojej żony Magdy nie doszło do tragedii. Niestety, z nierównej walki z żywiołem nie udało się w wyjść bez szwanku. Dzisiaj najważniejsze dla mnie jest to, że nic już nie zagraża moim najbliższym a całą tę sytuację mogę uznać za opanowaną - zapewnił.

Przed nami trudny proces powrotu do szczęśliwej równowagi i normalności - napisał wyraźnie poruszony. Jeszcze raz dziękuje wszystkim za wsparcie, pomoc i słowa otuchy.

Zobacz także: Atak na bar z kebabem we Wrocławiu. Egipcjanin: "Nie chcę problemów, chcę tylko pracować!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(136)
gość
7 lat temu
Bardzo chamski facet, byłam świadkiem jego zachowania w restauracji gdzie poniżał kelnerkę. Mały facecik z wielkim ego.... wstyd
gość
7 lat temu
Zostawił rodzine dla glupiej baby co to próbowala pożar ugaśić miską wody. Żalosna blondi
Gość
7 lat temu
Współczuję. Trzymajcie się.
Gość
7 lat temu
To okropne co się stało
karma wraca!
7 lat temu
Porzuciles zone z dwojka dzieci to masz za swoje!
Najnowsze komentarze (136)
Gość
7 lat temu
Gówno możecie wiedzieć jaki jest naprawdę i gówno możecie wiedzieć jak to się naprawdę stało. Śmieszą mnie wasze komentarze na jego temat i Magdy. Po pierwsze to jego małżeństwo i jego sprawa, ale wy jak zawsze, łapy pchacie w nie swoje sprawy, po drugie skoro poniżal kelnerke to widoczne miał powód, nie chce mi się wierzyć, że wy nikogo nie obrażacie jak wam coś nie pasuje :))). Szkoda strzepic na was ryja. Koniec. Dziękuję :)
Gość
7 lat temu
Gówno możecie wiedzieć jaki jest naprawdę i gówno możecie wiedzieć jak to się naprawdę stało. Śmieszą mnie wasze komentarze na jego temat i Magdy. Po pierwsze to jego małżeństwo i jego sprawa, ale wy jak zawsze, łapy pchacie w nie swoje sprawy, po drugie skoro poniżal kelnerke to widoczne miał powód, nie chce mi się wierzyć, że wy nikogo nie obrażacie jak wam coś nie pasuje :))). Szkoda strzepic na was ryja. Koniec. Dziękuję :)
gość
7 lat temu
nie lubię go
gość
7 lat temu
A kilka lat temu tacy oboje byli pewni, że świat należy do nich i nikt i nic nie jest w stanie im zaszkodzić. Po trupach, do celu, bo "dali szansę miłości". I co i ciemna d**a, słono trzeba teraz płacić za pychę i krzywdę wyrządzoną innym. Nie życzę im źle, ale współczuć nie chcę i umiem.
gość
7 lat temu
nie można budować szczęścia na czyimś nieszczęściu - a to dopiero początek ty kaczy synu
Beata
7 lat temu
Gruba ona cienki on.Straszna para. Niesymatyczni oboje!
gość
7 lat temu
większej kobiety nie znalazł?
gość
7 lat temu
kurduplu a moze k*******i pomoze? lizales mu bruzde na wizji wiele razy maly cwaniaczku
goss
7 lat temu
koszmarne komentarze, koszmarni ludzie was żałosni zazdrośnicy.
gość
7 lat temu
przecież 6 lat to nie niemowlak to juz całkiem duże dziecko i myślace i chyba mozna je na chwilę spuscić z oka BEZ PRZESADY kiedyś dzieci 6 letnie same po podwórkach biegaly, na trzepakach sie bujaly. Co w tym dziwnego ze matka - moze chora to się polożyła a dziecko w tym czasie w pokoju obok??????? zaraz musiała być pijana na psychotropach no ludzie! Mogła zwyczajnie mieć grype, przeziebienie albo okres - coś ją mogło boleć mogła sie na chwilę położyć. Przykre ze ich to spotkało ale dobrze ze wyszli z tego cało.
gość
7 lat temu
Dla mnie ten facet to g***o jest beszczelny nie umie si e zachowac a przede wszystkim jak pozdrowilam go na lotnisku w Warszawie to mnie po prosu olal mam 60 lat ale wiecej inteligencji i oglady - a to kupe chama!
gość
7 lat temu
trochę to przypomina historię Ziemca, byle tylko potem nie przechodził publicznie religijnej przemiany
gość
7 lat temu
Nie lubie tego kurdupla,ktory zostawil zone.Stracil w mich oczach wszystko .Wzial sobie babe jak wieze.
gość
7 lat temu
zelasko czasem sie wylancza
...
Następna strona