Zbigniew Zamachowski nie jest ostatnio w szczytowej formie. Latem zeszłego roku przeszedł operację nogi, po której przez kilka tygodni musiał poruszać się na wózku i o kulach. To mocno ograniczyło jego działalność zawodową, a przecież ciąży na nim poważny obowiązek alimentacyjny. Aktor co miesiąc płaci 16 tysięcy złotych na czwórkę swoich dzieci. Zbyszek rozwodził się z Aleksandrą Justą w takim pośpiechu, że zgodził się na wszystkie warunki. Kiedy zorientował się, że kwota, na którą przystał, jest dla niego za wysoka, było już za późno. Kiedy próbował polubownie dogadać się z dziećmi, te zrewanżowały się składając w sądzie wniosek o... podwyższenie alimentów. Zbyszek położył więc uszy po sobie i zgodził się na "kompromis", polegający na tym, że będzie płacił tyle, co dotąd.
Na alimenty zarabia głównie jego obecna żona, Monika. Żeby pokryć zobowiązania męża, zdecydowała się wynająć swój dom w Wilanowie, zaprojektowany przez tatę, i przeprowadzić się z rodziną do mieszkania w kamienicy na Żoliborzu. To jednak nie wystarczyło, więc wzięła dodatkowy etat. Poza pracą w Telewizji Polskiej i prowadzeniem imprez, zaczęła wykładać przedmiot Social Media na jednej z prywatnych szkół wyższych.
Zbyszek, jak sam przyznaje, zdaje sobie sprawę z tego, że upadek kariery zawdzięcza Monice.
_**Reklamodawca robi badania i albo mu wyjdzie, że ktoś się nadaje, albo nie. Dopóki byłem przykładnym mężem i ojcem, wszystko się zgadzało**_ - skomentował z goryczą z jednym w wywiadów. Gdy moje życie się zmieniło, przestało się zgadzać.
Sytuacja Zamachowskich jest obecnie tak trudna, że nawet Krystynie Jandzie zrobiło się ich szkoda. Szefowa Teatru Polonia i Och-Teatru po rozwodzie Zbyszka jednoznacznie opowiedziała się po stronie jego porzuconej żony. Narzekała wtedy na blogu, że aktorka dosłownie niknie w oczach i "nie ma nawet siły mówić".
Mówię do niej: - Matko czworga dzieci! Myśl o sobie! Pamiętaj, w samolotach uczą cię, w razie awarii, kiedy spadną maski tlenowe, nakładamy maskę najpierw sobie, a potem dziecku, a nie odwrotnie, dla dobra dziecka! - napisała latem 2012 roku.
Od tamtego czasu relacje Jandy z Zamachowskim były dość oschłe. Jednak ostatnio, zaniepokojona kłopotami Zbyszka, postanowiła wyciągnąć do niego pomocną dłoń. Jak donosi tygodnik Na żywo, powierzyła mu tytułową rolę w Przygodach Dobrego Wojaka Szwejka, które wystawi wiosną w Och-Teatrze.
Zaczniemy od Dobrego Wojaka Szwejka - napisała na blogu. Próby rozpoczynają się w końcu lutego, a premiera zaplanowana jest na początek maja.
Monika powinna się ucieszyć. Ostatnio wyznała, że rok 2016 był dla niej wyjątkowo męczący. Zobacz: Zamachowska: "Mam dosyć tego roku. Dużo chorób, dużo problemów zdrowotnych"