Edyta Górniak latem tego roku postanowiła nie wracać do Polski z wakacji w Malibu. Ustaliła z producentami programu Hit Hit Hurra, że będzie przylatywać na nagrania z Kalifornii. Na szczęście zadłużona telewizja publiczna nie oszczędza na swoich gwiazdach i Edyta wciąż może cieszyć się statusem gwiazdy show.
Przypomnijmy: Górniak ma własnego lekarza w "Hit Hit Hurra"
Zazwyczaj Edyta zabiera do Polski także syna. Ostatnio za kulisami programu dwunastolatek wyznał dziennikarzom, że chce zostać "gwiazdą Internetu". Na razie nawiązuje w Los Angeles przyjaźnie z dziećmi innych celebrytek.
Jak ujawnia piosenkarka, bardzo zaprzyjaźnili się z mieszkającymi tam "Magdalenką" Mielcarz i wypromowaną przez TVN "żoną Hollywood" Evą Haliną Rich.
Nawiązałam w Los Angeles kilka nowych relacji, które mają bardzo duży potencjał na przyjaźń. Często spotykam się tam z takimi fajnymi babeczkami jak Magdalenka Mielcarz czy Eva Halina Rich - chwali się w tygodniku Gwiazdy. One też są mamami, więc świetnie się rozumiemy.
Podobno Rich, która lubi przypominać, że przed laty nazywano ją "najlepszą dupą w Polsce", doradzała Edzi w kwestii wystroju domu. Allan zaś zaprzyjaźnił się z jej córkami.
Córki Evy są rówieśnicami Allanka i on je uwielbia. Jak oni się dobiorą, to chodzi cały dom - opowiada ubawiona Edytka. Pewnego dnia wymyśliłyśmy z Evunią, że nie będziemy gotować i obiad przygotują nam dzieci. Pojechałyśmy z nimi do sklepu i płaciłyśmy tylko za produkty, które wybrał Allanek z dziewczynkami. Muszę ich pochwalić, bo świetnie się sprawdzili w takim odpowiedzialnym zadaniu. Bez naszej pomocy znaleźli w Internecie przepis i później ugotowali nam wspaniały obiad.
Gratulujemy. Może następnym razem Edyta wystąpi w "Żonach Hollywood"?
_
_