Pod koniec zeszłego roku w gdańskim apartamentowcu doszło do aresztowania znanego boksera, Dariusza M. podczas awantury rodzinnej. Funkcjonariuszy wezwała żona Dariusza, Barbara, która początkowo spontanicznie zeznała, że mąż regularnie znęca się nad nią od siedmiu lat. Za to, jak Dariusz sam często przechwalał się w wywiadach, była przez męża obsypywana drogimi prezentami, wśród których znalazł się zegarek od Cartiera za ćwierć miliona złotych oraz markowe torebki z limitowanych serii za 160 tysięcy.
Przypomnijmy: Michalczewski chwali się, ile wydaje na żonę: "Zegarek Cartiera kosztuje 250 tysięcy, TOREBKA 160 TYSIĘCY"
Sportowiec zapewniał także, że zaspokaja żonę seksualnie: Michalczewski do żony na wizji: "Ja ci cycuszki wycałuję. Wyliżę ci co chcesz"
Barbara stwierdziła, że chyba jednak przesadziła, bo po namyśle odwołała wcześniej złożone zeznania, zaś prawnik boksera próbował zatrzeć złe wrażenie, tłumacząc w tabloidach, że sama nie wiedziała, co mówi. Poza tym, jak wyjaśnił, nawet jeśli doszło między nimi do spięcia, to Barbara sama była sobie winna, bo zamiast z wyrozumiałością zaopiekować się pijanym mężem, "powiedziała o dwa-trzy zdania za dużo".
Podobne sytuacje zdarzały się w poprzednich związkach boksera. Była żona szukała przed nim schronienia w przytułku dla maltretowanych kobiet: Była żona Michalczewskiego: "MĄŻ POBIŁ MNIE KILKAKROTNIE. Uciekłam przed nim do schroniska dla kobiet bitych przez mężów!"
W nagrodę za odwołanie obciążających zeznań i skorzystania w prawa do odmowy zeznawania na jego niekorzyść, Michalczewski zabrał Barbarę na bal sylwestrowy do pięciogwiazdkowego hotelu w alpejskim kurorcie Ischgl.
W styczniu zaś uznał, że dobrze im zrobi kolejna zmiana klimatu i zabrał rodzinę do Miami. W międzyczasie wystawił na sprzedaż apartament w Trójmieście. Wstępna cena wynosi 2,8 miliona złotych.
Jak ujawniają znajomi boksera, na razie nie zamierza wracać do Polski.
Dariusz z Basią i dziećmi przebywają poza Polską - potwierdza informator Super Expressu. Są zmęczeni nagonką na niego. W najbliższym czasie nie zamierzają wracać do kraju. Chcą zamieszkać na Florydzie, rozglądają się za apartamentem. Jeden mają już na oku. Darka cieszy fakt, że znajduje się on blisko domu, w którym wychowali się jego starsi synowie.
Apartament, która spodobał się Michalczewskiemu, jest położony w dzielnicy Miami Aventura. Ma ponad 300 metrów kwadratowych powierzchni i kosztuje półtora miliona dolarów. Dariusz pilnie potrzebuje spokojnego miejsca, by zaplanować film o swoim życiu, który chce nakręcić.
Robię teraz film o sobie - ujawnił niedawno. Właśnie powstaje scenariusz, premiera prawdopodobnie w 2018 roku. Będzie to produkcja polsko-amerykańska. Nie zagram w tym filmie, bo jestem na to za stary. Może gdzieś w końcowych scenach. Film będzie skrótem mojego życia.
Ciekawe, czy opowie także o relacjach ze swoimi żonami. Tymczasem w Polsce ciągle toczy się śledztwo w sprawie znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej Barbary.
Postępowanie jest kontynuowane - ujawnia Tatiana Paszkiewicz z Prokuratury Okręgowej z Gdańsku. Trwa przesłuchanie świadków.