Marcin Tyszka największą popularność zyskał dzięki byciu jurorem w Top Model. Mimo licznych sukcesów za granicą, w Polsce znany jest głównie z kontrowersyjnych wypowiedzi i ocen uczestników talent show, a także z programu Woli & Tysio, który do dziś uznawany jest za największą żenadę w historii polskiej telewizji.
Przez lata kariery Tyszka zdążył nawiązać wiele przyjaźni z innymi celebrytami. Na liście jego "przyjaciół" są m.in. Anja Rubik, Małgorzata Kożuchowska i Magda Gessler. Fotograf aktywnie obraca się w świecie show biznesu i chętnie dzieli się spostrzeżeniami z czerwonych dywanów. W Vivie postanowił opowiedzieć o… braniu narkotyków na pokazach mody.
W Hiszpanii na imprezach ludzie wciągają je ze stołu jak deser - twierdzi. Pamiętam w Paryżu jako chłopak trafiłem ze znajomymi na imprezę po promocji nowej kolekcji Jennifer Lopez i Puff Daddy. Dyskoteka zamknięta, bardzo dużo policji na zewnątrz. Wychodzimy tam, nagle zgasło światło i wjeżdża biała dama. Nie wiedziałem co to. A to modelka cała obsypana koksem. Pełna dekoracja, jak w Studio 54.
Przy okazji zapewnił, że sam nie bierze narkotyków, mimo to szokuje go widok "kompletnie nieprzytomnych" celebrytów.
Narkotyków jest stanowczo za wiele w tym świecie - przestrzega. Całe szczęście, że zawsze miałem wstręt do używek. Trochę czasu mi zajęło, by nie zwracać na to uwagi. Choć do tej pory mnie szokuje, gdy na przykład jakaś znana osoba przychodzi na pokaz kompletnie nieprzytomna, zamyka się w łazience i wraca, jakby połknęła bateryjkę Duracell.
![](https://www.pudelek.pl/_next/static/images/logoContentQuality-afa907d44f84ea65..png)