Trwa ładowanie...
Przejdź na
aktualizacja

Gessler znów rzuca jedzeniem w "Kuchennych rewolucjach": "Kukurydza? W Cezarze?! GOŁĄBKI WYGLĄDAJĄ JAK JELITO GRUBE!"

283
Podziel się:

TVN wyemitował pierwszy odcinek 15 (!) sezonu "Kuchennych Rewolucji". "Zrobiła pani ze mnie debila!" - żalil się właściciel.

Gessler znów rzuca jedzeniem w "Kuchennych rewolucjach": "Kukurydza? W Cezarze?! GOŁĄBKI WYGLĄDAJĄ JAK JELITO GRUBE!"

Magda Gessler nie może narzekać na brak pracy w TVN-ie. Kuchenne rewolucje mają na tyle dobrą oglądalność, że stacja postanowiła nakręcić 15 (!) sezon programu, w którym najsłynniejsza restauratorko-celebrytka w Polsce "ratuje" podupadające restauracje. Mimo wielu wytoczonych spraw sądowych od rozgoryczonych właścicieli lokali, którym Gessler zniszczyła nie tylko biznes, ale i życie prywatne, władze TVN-u wciąż promują ją jako "autorytet kulinarny".

W pierwszym odcinku 15 serii Kuchennych rewolucji Magda odwiedziła podupadającą restauracjo-kawiarnię Lawendowy Dom w Czeladzi. Lokal inspirowany kuchnią Prowansji prowadzi młode małżeństwo. Marcin który jest szefem kuchni szczycił się na wizji dziewięcioletnim doświadczeniem w gastronomii - wcześniej pracował jako kucharz "i to w dużych, renomowanych hotelach". Niestety, jego pasji do kuchni nie podzielali klienci, a właściciele od kilku lat dokładają do biznesu.

Potrafimy dołożyć 4-5 tysięcy złotych w miesiącu - żaliła się przed kamerami 34-letnia Małgosia, właścicielka restauracji. Czasami idzie jedna zupa w ciągu dnia i to jest wkurzające - wtórował jej mąż.

Pierwszego dnia rewolucji Gessler postanowiła przeegzaminować właścicieli ze znajomości kuchni prowansalskiej. Niestety szef kuchni "z dziewięcioletnim doświadczeniem" nie wiedział, co znaczy aioli...

Nie można robić takich abstrakcji w restauracji! - oburzała się restauratorka. To jakbyś napisał mięso, a w środku była sałata.

Lawendowy Dom szczycił się dużym wyborem herbat w różnych smakach. Magda postanowiła zamówić jedną z nich, po czym zarzuciła obsłudze lokalu... przypalenie wody.

To śmierdzi! - mówiła łapiąc za czajnik elektryczny. Powinniście zadbać o jak najlepszą jakość wody. Ta herbata jest mętna i to się bardzo czuje!
Mimo przypalonej herbaty, restauratorka zaryzykowała spróbowanie innych potraw: gołąbków i sałatki cezar z grillowanym kurczakiem. Ani wygląd, ani smak zaserwowanych dań nie przypadły jej do gustu.

Wiesz jak to wygląda? Jak jelito grube - oceniła gołąbki. To jest po prostu zwyczajnie ohydne.

Dalej było jeszcze ciekawiej. Gdy zobaczyła kukurydzę w sałatce postanowiła rzucić talerzem i wyrzucić jedzenie na stół: Kukurydza? W Cezarze?! - krzyczała, co właściciel skwitował słowami: Widocznie nie była głodna.

Po wejściu do kuchni, gospodyni Kuchennych Rewolucji połowę produktów wyrzuciła do śmietnika, a na widok "błyszczącej" zupy z ulepszaczami zagroziła szefowi kuchni rzuceniem w niego garnkiem.

Mam ci to wylać na łeb? - pytała.

W kolejnej części programu Magda znów wcieliła się w psychologa i starała się wniknąć w prywatne problemy właścicieli. Marcinowi - szefowi kuchni i właścicielowi restauracji zarzuciła... "zadufanie w sobie".

Nie macie zielonego pojęcia o tym - brzmiała jej diagnoza. Jesteś strasznie zadufany w sobie. Wiecie z czego słynie Prowansja? Nie macie żadnej energii. Po wymianie zdań z właścicielem postanowiła… oblać go herbatą.

Gessler namówiła też 34-letnią właścicielkę lokalu na intymne zwierzenia.

Mam przewlekłe zapalenie jelita grubego - mówiła Małgosia. Leczę się od 10 lat. Jest to męcząca i poważna choroba. Boli mnie wszystko.

Restauratorka znalazła dla niej świetne rozwiązanie: Musisz skoncentrować się na sobie i na swoim dziecku. Potrzebujesz pomocy. Dlaczego ty ją ciągasz tutaj? - zwróciła się do jej męża. Ona musi zostać w domu i musi się wyleczyć. Powienieneś być mężczyzną, a nie ciapciakiem!

Muszę płacić ludziom i nie mam za co. Samemu to można w sklepie pracować - stwierdził Marcin. Jestem kierowcą, magazynierem, kucharzem i pomocą kuchenną.

Magda Gessler nie kryła rozczarowania jego postawą: Nie potrafisz przyznać się do braku wiedzy, twoje ego jest za duże. Nie mam weny, żeby ci pomóc. Musze się zastanowić.

Po "krótkim namyśle", restauratorka zmieniła nazwę restauracji Lawendowy dom na Francuską bajaderę. W ramach promocji nowego lokalu, w środku zimy pracowników wysłała na rynek Czeladzi, gdzie kazała im rozrabiać… kruche ciasto.

Spoko pomysł, ale trochę zimno - skwitował Marcin. Jak się okazało, przypadkiem burmistrz miasta znalazł się na czeladzkim rynku i również włączył się w wyrabianie ciasta.

Niestety, po powrocie do lokalu nie było już tak kolorowo. Właściciel restauracji zarzucił Gessler, że "zrobiła z niego debila".

Nie ma pani racji, w tym jak pani mi potraktowala. Zrobila pani ze mnie debila! - żalił się.

Przykro mi, że myślisz ze chcę cię udupiać, bo tak naprawdę udupiasz się sam - odpowiedziała.

Na szczęście rewolucja należała do udanych, a po wizycie Magdy Gessler nawet problemy zdrowotne właścicielki minęły.

Jak widać, TVN postanowił przyciągnąć widzów mocnym pierwszym odcinkiem, z wulgaryzmami, kłótniami i wywracaniem talerzy... Oglądacie to jeszcze?

Zobacz także: Magda Gessler "na pace" quada Rafała Sonika
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(283)
gość
7 lat temu
ma rację, większość knajp to prawdziwa tragedia, która powinna być natychmiast zamknięta!!
nie ma co
7 lat temu
Musi być kontrowersyjna, ciepłych kluch nikt by nie oglądał. Jak ktoś się boi, to niech jej nie zaprasza.i tyle
Gość
7 lat temu
15 sezon a program nadal się nie nudzi
gość
7 lat temu
no i dobrze, sami oszuści wkoło, tylko sie samemu nachapać, tanim kosztem!
gość
7 lat temu
Sorry, ale jak ktoś prowadzi bur...el a nie restaurację i zaprasza tam Magdę Gessler z kamerami, prowadzącą program według takiej a nie innej koncepcji, to czego się spodziewa? Poklepania po ramieniu? Nie martw się, gotujesz syf, ale jest spoko? No nie jest, bo ludzie przychodzą do knajpy, żeby coś dobrego zjeść a nie się truć. Co by o niej nie mówić, to pomaga tym programem ludziom w tragicznej sytuacji, z kredytami... A założenie programu jest takie, że ma się drzeć, przeklinać, rzucać talerzami i wylewać herbatę na kogoś. Taka rola. W Master Chefie jest już zupełnie inna.
Najnowsze komentarze (283)
gość
7 lat temu
Geslerka przestań tu wypisywac takie pochlebne komentarze:)))Wiadomo że żaden normalny i kulturalny człowiek nie pochwalił by twojego chamstwa i traktowania ludzi jak śmieci.Chuj ci w ryj
gość
7 lat temu
nudne już te Kuchenne Rewolucje, wszystko na jedno kopyto
obserwtorus
7 lat temu
W zadnym programie Gessler jeszcze nie widzialem zeby pokazala chociaz jedno danie ale z dokladnym podaniem przepisu oraz wykonaniem czy ugotowaniem. Zawsze pokazuje jakies fragmenty z przygotowania danej potrawy i wszystkie potrzebne skladniki tez sa tajemnica, nigdy nie pokazuje wszystkich. Co to za takie wielkie tajemnice.
gość
7 lat temu
Widziałam ten program, pudel - manipulujesz. Gessler miała rację. Właściciele aroganccy i zadufani w sobie. Żałosne wzbudzanie litości przez właścicielkę rzekomą przewlekłą chorobą, która nagle w przedziwny sposób ustępuje po wizycie Gesslerowej. Gotują i pieką dla gości frykasy, których sami nawet nie spróbują.
gość
7 lat temu
Widziałam ten program, pudel - manipulujesz. Gessler miała rację. Właściciele aroganccy i zadufani w sobie. Żałosne wzbudzanie litości przez właścicielkę rzekomą przewlekłą chorobą, która nagle w przedziwny sposób ustępuje po wizycie Gesslerowej. Gotują i pieką dla gości frykasy, których sami nawet nie spróbują.
gość
7 lat temu
jakby do mojej kuchni wszedl ten tlusty koczkodan, cham I burak to wzialbym miotle I pogonil szmaciare ale to tak ze by sie posrala
gość
7 lat temu
Brak ogłady i kultury !!! Okropna kobieta !
gość
7 lat temu
Gessler bazuje na nazwisku swojego męża, bo z domu to Ikonowicz,sama jest obleśną z doklejanymi włosami babą, przy tym'robi' za znawczynię kuchni i gotowania, jest ordynarna, bo uważa, że to jej zjedna widzów,jest wypasiona na tych wszystkich obrzydliwych potrawach, które krytykuje. Dobrze,że chociaż już tak nie trzęsie nad garami tymi lokami w kolorze gastronomicznego blondu.
szyderca
7 lat temu
juz dawno tej maciorze powinien ktos ryja obic i na kopach wyrzucic ze swojej knajpy,nie pasi jej to niech nie zre krowa .
gość
7 lat temu
Czy producent tego programu wie, że w mowie potocznej "bajadera" znaczy "prostytutka w podeszłym wieku"? Taka nowa nazwarestauracji z pewnością właścicielom bardzo pomoże: "Stara francuska ku..." - Gratulacje. W porównaniu z tym "Lawendowy dom" brzmi pięknie.
AntyGessler
7 lat temu
Jak można słuchać uwag tej wieprzowiny?
gość
7 lat temu
Durny, wulgarny babsztyl.Ale czego innego można się spodziewać po TVN?????
gość
7 lat temu
uwielbian ją
Albin kolano
7 lat temu
nie rozumiem poco pokazują tego grubego, zarozumialego wiepsza. mogli by naprzyklad pokazywac kolesi z Czerwionki zza tesco z jabole. tam to są rewolucje i opowiesci takie że Andersen sie chowa!
...
Następna strona