Mimo że pierwsze dziecko Anny i Roberta Lewandowskich przyjdzie na świat już niedługo, celebrytka nie zwalnia tempa. Tak jak dotychczas jeździ z fankami na "obozy motywujące", sprzedaje swoje naturalne kosmetyki oraz akcesoria kuchenne, a nawet przymierzała się podobno do "zaprojektowania" ubrań dla dzieci. Na szczęście Robert przetłumaczył jej, że to może być już za wiele i teraz Ania zapewnia, że bardzo ceni sobie prywatność.
Jak przystało na trenerkę i dietetyczkę, Lewandowska regularnie "motywuje" swoje wyznawczynie zdrowymi przepisami. Podobnie jak przed rokiem, i tym razem podzieliła się z nimi przepisem na zdrowe pączki. Tym razem Ania zachęca, żeby zjeść dzisiaj pączki z batatów i bananów. Jak sama zareklamowała, są "prawie bez niczego - bez glutenu, bez jajek, bez laktozy i bez cukru". Podkreśliła też, że zje dzisiaj tradycyjnego pączka. Podobnego zdania są jej fani, którym nie przypadł do gustu zdrowy przepis idolki.
Nie dajmy się zwariować, od jednego normalnego pączka nikt nie umarł. Z całym szacunkiem Aniu te pączki nie wyglądają zbyt zachęcająco - piszą internauci. Wyglądają mało apetycznie. Z tego co wiem są bezglutenowe pączki, które nie są papką z owoców i nie wyglądają jak gów*o. Co trzeba mieć w głowie żeby tego dnia odmówić sobie pączusia z lukrem?
Zobaczcie zdrowie pączki Ani. Macie ochotę na jednego?