Trwa ładowanie...
Przejdź na

Organizator zbiórki na seicento dla 21-latka: "Nigdzie nie zniknąłem! Już nie mogę się doczekać, aż przekażę te pieniądze"

163
Podziel się:

W sieci oskarżono go o zdefraudowanie ponad 150 tysięcy złotych. "Od rana siedzę przed komputerem i czytam te paszkwile. Najgorsze, że ludzie w to wierzą i komentują. A robią to osoby, które nie wpłaciły ani grosza".

Organizator zbiórki na seicento dla 21-latka: "Nigdzie nie zniknąłem! Już nie mogę się doczekać, aż przekażę te pieniądze"

Minęły dwa tygodnie od wypadku Beaty Szydło w Oświęcimiu. Według świadków i nagrań limuzyna premier nie była jechała na sygnale i nie miała uprawnień do przekraczania dozwolonej prędkości ani wyprzedzania na podwójnej ciągłej. Mimo to 21-latek, który uderzył w samochód swoim fiatem seicento usłyszał zarzuty spowodowania zagrożenia na drodze. Niejasne są też okoliczności składania przez niego pierwszych oświadczeń. Nie miał przy sobie prawnika a pojawiły się podejrzenia, że przyznał się do winy pod presją towarzyszących Szydło BOR-owców.

Po wypadku Szydło odwiedziła w szpitalu rannego BOR-owca, a do 21-letniego Sebastiana K. napisała tylko list. Motywowało ją to, że wypadek "stał się sprawą polityczną". Inaczej mężczyznę potraktowali internauci, którzy zorganizowali zrzutkę na nowy samochód dla niego. Choć planowali zebrać 5000 złotych, ostatecznie udało się osiągnąć ponad 150 tysięcy. Sebastian K. zapewnił, że tak duże pieniądze odda na cele charytatywne.

W sieci pojawiła się jednak informacja, że 21-letni Sebastian K. nie zobaczy ani złotówki z zebranej kwoty. Zaczęto udostępniać informację o tym, że organizator zbiórki Rafał Biegun zostawił je dla siebie.

Zbiórka na seicento dawno zakończona. Organizator zniknął z kasą - brzmiała udostępniana informacja.

Polsat News dotarł do mieszkającego w Anglii Bieguna, który twierdzi, że choć zbiórka już jest zakończona, wciąż spływają pieniądze od osób, które zadeklarowały pomoc. Zapewnia, że kwota zostanie przekazana Sebastianowi K., jak tylko zostanie ostatecznie zebrana na rachunku bankowym.

Zakończyłem zbiórkę, ale czekam aż spłyną wszystkie pieniądze. Jestem w stałym kontakcie z obrońcą kierowcy seicento - powiedział Biegun. Od rana siedzę przed komputerem i czytam te paszkwile. Najgorsze, że ludzie w to wierzą i komentują. A robią to osoby, które nie wpłaciły ani grosza. Pracuję, by utrzymać rodzinę, więc nie mam czasu, by non stop siedzieć na Facebooku, ale staram się codziennie udzielać na założonym "wydarzeniu". Nigdzie nie zniknąłem. Już nie mogę się doczekać, aż przekażę te pieniądze. Zrzucę wreszcie z siebie ten ciężar.

Organizator zbiórki ujawnił, że udało mu się zebrać jeszcze więcej pieniędzy niż wynika ze statystyk serwisu pomagam.pl, gdyż ludzie dosyłali składki m.in. pocztą. Od kwoty musi jeszcze odjąć 7,5 procenta zebranej kwoty, która idzie na opłacenie serwisu do zbiórek. Biegun ma nadzieję, że upora się ze swoim problemem do poniedziałku. Zapewnił też, że zadba o to, żeby prawnik Sebastiana K. potwierdził transfer w specjalnym oświadczeniu.

Myślę, że do tej pory rozmawialiśmy z 5 razy. Z tego co wiem, rodzina jeszcze nie zdecydowała, co zrobi z pieniędzmi. Prześlę je, gdy odezwie się mecenas. Umówiliśmy się tak, że rodzina kierowcy wyda wówczas oświadczenie. Ja nie będę publikował potwierdzenia przelewu, bo musiałby zasłonić część cyfr i ludzie i tak by nie uwierzyli.

Zobacz także: Szydło: "Czuję się dobrze. W prokuraturze będę odpowiadać na pytania w sprawie kolizji!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(163)
gość
7 lat temu
u nas zawsze tak jest...wstyd
gość
7 lat temu
szkoda mi tego chłopaka, tak po prostu....
Gość
7 lat temu
Egzaltują sie tym wypadkiem jakby co najmniej w premier UFO jeb...ło
gość
7 lat temu
Już mi niedobrze jak słysze o tej polityce itp
gość
7 lat temu
ludzka zazdrość,,,,
Najnowsze komentarze (163)
gość
7 lat temu
D***L!!!!
sołtys
7 lat temu
To moze nam pomożecie chodzi o to żeby ten zbiornik wodny dalej istniał nie zbieramy na auto,ciuchy ale na coś co stanowi dom dla łabędzi i kaczek .Ratujecie drzewa pomócie uratowac ten staw.
gość
7 lat temu
A co z tymi co wymusili pierwszeństwo a poszkodowanym nie był premier? Czy oni też dostaną po 150 tys.?
gość
7 lat temu
kolejny Kijowski :)))), tylko ten chyba cwanszy
loop
7 lat temu
poczytaj komentarze a dowiesz sie jacy naprawde sa polacy.......slabo sie robi
gość
7 lat temu
ale ludzie mają wyprane mózgi.jak można nagradzać za spowodowanie wypadku? byle na przekór rządowi.całkowity bezsens.
gościówa
7 lat temu
Dlaczego chłopie to czytasz? Nie trzeba się katować jadowitymi paszkwilami. Piszą je ludzie, którzy nie nie znaczą i jak "uleją" trochę żółci to myślą, że są lepsi. Nigdy nie należy przejmować się miernotami. Chwała Ci za to co zrobiłeś. Jestem już w pewnym wieku, ale potrafię docenić super inicjatywę. Brawo.
lac lemngi!
7 lat temu
przy jurasie to cienki b***c :D
gość
7 lat temu
to jest wredne i dęte. baran winny, a buja sie jak laluś. kupili go , ale będzie jeszcze ryczał. a ten i****a co zbierał na samochód jest faktycznie dziwny. to jest celowa prowokacja. ci co wpłacali tez nic pożytecznego. same klauny w polskim cyrku na życzenie. skandal jakich mało.
GOSC
7 lat temu
a ludzie na raka umieraja bo nie stac ich na leczenie i to jest polska? wstyd
gość
7 lat temu
Jak PiS rządzi, to jest tyle emocji jak nigdy! Oczywiście złych emocji, bo z pozytywnych byłaby radocha!
gość
7 lat temu
Bardzo chwali sie to co pan zrobil dla tego chlopaka,wiadomo ze debili w PL nie brakuje ale dzieki takim osobom jak pan jeszcze mieszkam w tym kraju. Dziekujemy bardzo i prosze sie nie przejmowac hejtami kiedys te oszczerstwa wroca do tych osob
gość
7 lat temu
ten chłopak wspomniał, że pieniądze przekaże na szczytny cel, ja proponuję tego 21-latka który opiekuje się czwórką rodzeństwa!
Gość
7 lat temu
Ludzie mają chęć to wpłacają nikt im tego nie zabroni .Każdy z nas będzie kiedyś potrzebował pomocy .
...
Następna strona