Mieszkający we Francji Quentin Dehar i Anastasia Reskoss kilka lat temu postanowili poświęcić swoje życie przemianie w "żywego Kena" i "żywą Barbie". Chociaż wyglądają jak gwiazdy porno zapewniają, że jedynie "podążąli za swoimi marzeniami". Niestety, miłość Quentina i Anastasii nie przetrwała tragedii, jaką okazała się... zmiana koloru włosów.
Dehar zarzuca Reskoss, że zaprzepaściła ich wspólne starania odbiegając od idealnego wizerunku blond Barbie, co doprowadziło do końca ich miłości.
Rozstałem się z Anastasią, bo już jej nie kocham. Wiedziałem, że od pewnego czasu oddalamy się od siebie, ale przefarbowanie się z blondu na ciemny brąz przelało czarę goryczy - tłumaczy swój dramat. Ken nie lubi brunetek! Chciałem spędzić z nią całe życie na przeobrażaniu się w Kena i Barbie, kochamy te lalki, ale Anastasia nie poświęcała się już w pełni temu zadaniu. Jestem teraz Kenem-singlem i wierzę, że jeszcze się zakocham.
Za większość operacji Dehara i Reskoss płacili ich rodzice. Jego przemiana kosztowała, jak do tej pory, ponad 100 tysięcy dolarów, czyli ponad 400 tysięcy złotych. Dodatkowo każdego miesiąca wydaje jeszcze kolejne 750 dolarów (około 3 tysięcy złotych) na zabiegi kosmetyczne takie jak botoks czy wypełniacze. Niedawno dowiedział się, że jego problemy z oddychaniem wynikają ze źle zoperowanego nosa - jest za wąski, przez co utrudnia prawidłowy przepływ powietrza. "Ken" zdaje się tym jednak nie przejmować.
_**Stanie się prawdziwym "żywym Kenem" jest celem mojego życia i zawsze wiedziałem, że będę musiał cierpieć, żeby to osiągnąć -**_ zapewnia. Moi lekarze są jednak bardzo zaniepokojeni stanem mojego nosa, więc będę musiał poddać się reoperacji. To jednak nie powstrzyma mnie od dalszych zabiegów - kocham być Kenem.
Mamy szczerą nadzieję, że Quentin znajdzie swoją nową Barbie. Sama Anastasia nie wygląda na zmartwioną rozstaniem - wręcz przeciwnie, ma już chłopaka...
Zobaczcie ich zdjęcia. Jak wielkie zaburzenia mają ludzie, którzy robią sobie coś takiego?