Trwa ładowanie...
Przejdź na

Nieślubny syn Materny: "Myślałem, że ojciec zostawił mnie i mamę. Nie wiem, dlaczego nie powiedziała panu Krzysztofowi o ciąży"

96
Podziel się:

"Chociaż był w szoku, z sympatią odniósł się do sytuacji. Jesteśmy dorośli, nikt nikomu nie będzie się rzucał na szyję".

Nieślubny syn Materny: "Myślałem, że ojciec zostawił mnie i mamę. Nie wiem, dlaczego nie powiedziała panu Krzysztofowi o ciąży"

Pod koniec lutego wyszło na jaw, że Krzysztof Materna, oprócz dwójki dzieci, o których wszyscy wiedzą, ma także dorosłego syna. Okazało się, że mieli okazję spotykać się wielokrotnie na gruncie zawodowym, ale jakoś nikt nie zwrócił uwagi na łączące ich fizyczne podobieństwo. 49-letni dziennikarz śledczy Jacek Bazan przez całe życie wierzył, że jego biologiczny ojciec zostawił jego i mamę kilka miesięcy po jego przyjściu na świat.

Dopiero podczas przygotowań do ślubu z młodszą o ćwierć wieku modelką fitness Alicją Pyszką, odkrył w urzędzie stanu cywilnego, że mężczyzna, który go porzucił, nie był jego biologicznym ojcem.

Dopiero gdy brałem ślub w urzędzie, dowiedziałem się, że ten człowiek nie był moim ojcem, ponieważ nie uznał mnie formalnie - wyjaśnia w rozmowie z tygodnikiem Twoje Imperium. Do poznania prawdy skłoniły mnie też słowa przyjaciółki mojej mamy, która powiedziała mi, że mama zwierzyła jej się kiedyś, że moim ojcem jest ktoś znany.

Okazało się, że ciąża była rezultatem krótkiego studenckiego romansu. Matka Bazana nigdy nie poinformowała Materny o dziecku.

Porozmawiałem z mamą i dowiedziałem się, jakie mogły być okoliczności mojego poczęcia. Nie zapytałem, dlaczego nie powiedziała panu Krzysztofowi o tym, że może być z nim w ciąży - wspomina Bazan. Nie zwlekałam. Poprosiłem go o spotkanie. Powiedziałem, że to nie jest sprawa na telefon. Nalegał, żeby powiedział, w jakiej sprawie chcę się spotkać. Wówczas odpowiedziałem, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że jest moim ojcem. Spotkaliśmy się i porozmawialiśmy.Było przyzwoicie i sympatycznie. Zgodził się poddać testom na ustalenie ojcostwa, bo widział we mnie chłopaka, któremu bardzo zależy na odnalezieniu prawdziwej ojca. Chociaż był w szoku, z sympatią odniósł się do całej sytuacji. gdy poznał wynik badania jesienią ubiegłego roku, był w jeszcze większym szoku. Ja podobnie. Naturalnie jeszcze przed badaniami zapewniłem go, że nie nigdy nie będę miał żadnych roszczeń w stosunku do niego i jego rodziny. Nie miał więc najmniejszych obaw.

Krzysztof Materna jest obecnie w trzecim związku małżeńskim. Ma dwoje dzieci. Z synem, oprócz fizycznego podobieństwa i zawodu, łączy go także upodobanie do dużo młodszych kobiet. Obecna żona Materny jest od niego młodsza o 20 lat.

Pewnie każdy chciałby na moim miejscu, żeby ta relacja była podtrzymana. Natomiast, i tutaj proszę mnie zacytować dokładnie, nikt niema prawa wchodzić z buciorami do obcej rodziny - zapewnia Bazan. Pchać się tam na siłę. To prawda, że pan Krzysztof jest moim ojcem, ale prawdziwe więzi między ludźmi tworzą się w trakcie wspólnego życia i spędzania czasu. Obaj jesteśmy dorosłymi mężczyznami, nikt nikomu nie będzie się rzucał na szyję. Pan Krzysztof, o ile mi wiadomo,ma wspaniałą rodzinę, znakomicie się z nią czuje,jest po prostu szczęśliwy. Ja życzę im wszystkim zdrowia i szczęścia. Nic się nie zmieni. Obecnie po prostu wiem, kto jest moim ojcem, czuję duży spokój i tyle. Co by było, gdyby mama powiedziała mu prawdę? Może pan Krzysztof wziąłby odpowiedzialność za rodzinę i teraz byłby emerytowanym górnikiem, a nie doskonałym satyrykiem. Nie mam żalu do nikogo, tak się życie potoczyło. Fascynujące jest to, że pan Krzysztof przez wiele lat pracował w mediach, a ja robiłem dokładnie to samo. Geny?

_

_

_

_

Zobacz także: Wojciech Mann i Krzysztof Materna przewidzieli przyszłość w swoim skeczu?
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(96)
Gość
7 lat temu
Z duzym szacunkiem sie wypowiada o ojcu, bardzo fajny gość
Gość
7 lat temu
Bardzo zdrowie podejście do całej sytuacji obu panów. Brawo za klasę:)
Gość
7 lat temu
podobienstwo jest uderzajace
gość
7 lat temu
wszystkiego najlepszego kobietki, dzisiaj słońce świeci dla Was 😊☺😉
Ania
7 lat temu
Bardzo podobni do siebie!!:) na pewno to był szok dla obojga;)
Najnowsze komentarze (96)
Sonia
2 miesiące temu
Czy pani Ala jest mamą Jacka Bazana.? Jeśli tak, to znamy się z Liceum , które kończyłyśmy w 1965 roku w Małopolsce, gdzie znajdowała siè kopalnia węgla.Czy tak?
Monika
6 miesięcy temu
Przez pierwsze lata wychowywali go dziadkowie, mamusia miała inne cele i pragnienia. 'Dziękuję" za taką matkę i teściową, a Panią Alicję/ matkę znam osobiście.
Życzę szczęśc...
rok temu
Podobnie Jak dwie krople wody. Wow!
dora 70+
4 lata temu
Mama pana Jacka jest bohaterką - pół wieku temu urodzić nieślubne dziecko! To tylko starsze pokolenie wie i rozumie, co to znaczy...
tok
4 lata temu
Syn mądrzejszy od ojca. Stary Materna jest zwykłym warszawskim bufonem takim starym satyrem.
gość
6 lat temu
Czy Pan Bazan, prosząc, by zacytowano Go dokładnie, powiedział, żeby "nie ma" zapisać z błędem, czy to jednak inwencja twórcza Pudelka?
Gość
6 lat temu
Życzę obu Panom wszystkiego najlepszego są bardzo podobni i bardzo sympatyczni
gość
6 lat temu
😃
Wit1217
7 lat temu
Jak zwykle dużo znaków mało treści jedkan co zrobić tak już musi wyglądać u nas dziennikarstwo ;-)
Gość
7 lat temu
Fajnie, że znalazł ojca, ale długo jeszcze będziemy o tym czytać?
A.
7 lat temu
OK. Super, że ma takie fajne podejście. Jednej rzeczy tylko nie KUMAM: Materna spał z jakąś kobietą, czy nawet był w związku. Po jakimś czasie rodzi się syn, o którym Materna myśli, że to nie jego. Serio? Patrzy na kolesia i widzi kogoś do siebie tak podobnego i przez myśli mu nie przychodzi, że to jest jego SYN? Coś tu jest bardzo nie tak. Może jednak reklama? :)
gość
7 lat temu
Dziewczyny lecą na kasę bo zapewne nie chodzi im o geny wszak uroda to mniej niż radiowa Mimo wszystko narażając dzieci na odziedziczoną brzydotę po ojcu sprawiają ze to dzieciątko choć brzydkie będzie wiodło dostatnie życie. Mądre...
gość
7 lat temu
"....zapewniłem go, że nie nigdy nie będę...", "...bardzo zależy na odnalezieniu prawdziwej ojca." pudlu, to już przekroczyłeś wszystkie granice! Piszą u was tylko analfabeci??? Tego nie da się czytać!
gość
7 lat temu
Ja bym się tak nie cieszył, jak bym się dowiedział, że mam ojca takiego pajaca ale.... z gustami się nie dyskutuje.
...
Następna strona