Trwa ładowanie...
Przejdź na

Steczkowska opowiada, jak wychowuje dzieci: "NICZEGO NIE NAKAZUJĘ! Najgorsze, co mogę zrobić, to podciąć im skrzydła"

74
Podziel się:

"Jako matka mogę tylko wspierać ich talenty" - przekonuje Jusia. Leon jest zadowolony?

Steczkowska opowiada, jak wychowuje dzieci: "NICZEGO NIE NAKAZUJĘ! Najgorsze, co mogę zrobić, to podciąć im skrzydła"

Justyna Steczkowska do tej pory unikała opowiadania o życiu prywatnym. Od prawie dwudziestu lat jest żoną Macieja Myszkowskiego, z którym wychowuje trójkę dzieci: 16-letniego Leona, 11-letniego Stanisława i 4-letnią córkę Helenę. 44-letnia piosenkarka woli jednak nie zwierzać się ze swoich problemów osobistych w tabloidach, w przeciwieństwie do swojej najstarszej siostry, Agaty, która po latach życia "w cieniu" sławnych sióstr postanowiła zasłynąć wydaniem kontrowersyjnej książki, gdzie ze szczegółami opisała romans swojej matki z księdzem. Niestety na promocji jej debiutu literackiego zabrakło rodziny Steczkowskich, którzy wolą odcinać się od skandalu obyczajowego z ich ojcem w roli głównej.

Justyna zapewnia jednak, że bardziej niż brylowanie na ściankach i imprezach, interesuje się rozwijaniem kariery muzycznej. W wywiadzie dla tygodnika Party pochwaliła się, że w zeszłym roku zagrała niemal 100 koncertów i została też reżyserem Koncertu Muzyki Filmowej. Mimo niewątpliwych "sukcesów" Steczkowska na pierwszym planie zawsze stawia swoją rodzinę, której poświęca całą "uwagę i miłość". Zapytana, czy uczy nastoletnich synów poruszania się w "brutalnym świecie" show biznesu, celebrytka ze szczegółami opowiedziała o swoich metodach wychowawczych.

Tego się nie da nauczyć - twierdzi. Staś i Leon dojrzewają, podejmują własne decyzje. Jako matka mogę tylko wspierać ich talenty, jeśli trzeba, ukierunkować, np. szukając nowych szkół czy nauczycieli. Nie mówię im, że mają pracować w tym biznesie. Niczego nie nakazuję, nie narzucam dróg, którymi powinni podążać. Najgorsze, co rodzic może zrobić dziecku, to podciąć mu skrzydła.

Najwidoczniej z matczynych rad o "niepodcinaniu skrzydeł" najwięcej czerpie Leon. 16-latek próbował już swoich sił jako model, kucharz, a nawet pisarz. Nastolatek nie ukrywa, że nauka nie jest jego najmocniejszą stroną i niedawno ogłosił swoje usługi jako "music producer". Póki co grywa jako DJ na dyskotekach dla nastolatków, a w przerwie od "pracy" przybija piątkę papieżowi i planuje udział w reality show. Zobacz: Syn Justyny Steczkowskiej przybija piątkę z Papieżem... (FOTO)

Zobacz także: Agata Steczkowska skromnie o swojej rodzinie: "KAMERA NAS KOCHA!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(74)
Gość
7 lat temu
Jasne. Nie podcinaj Leosiowi skrzydeł, ale prosimy odetnij mu dostęp do internetu
Katik
7 lat temu
Najgorsze to wychowywanie dzieci bezstresowo. Zero dyscypliny a tylko gadanie i gadanie dziecku.....
Gość
7 lat temu
Efekty widać na Leonie.
Diva
7 lat temu
Czas na sniadanko. Witam wszystkich Pudelkowiczów i życzę miłego dnia!:)
gość
7 lat temu
Steczkowska to sztuczna baba na maxa
Najnowsze komentarze (74)
gość
7 lat temu
matka to k***a żydowska !
gość
7 lat temu
Jusia, zrób tylko jedno, niech on nigdy nie pokazuje się publicznie, bo nie da się już na niego patrzeć.
Gość
7 lat temu
Ładny chlopiec, za tatusiem, tylko kluchowaty jakiś.
gość
7 lat temu
No i widać, niczego nie nakazujesz, ale masz w domu rozpuszczonego gnoja, z którego każdy ma bekę.
gość
7 lat temu
ale jakie talenty ?????
gość
7 lat temu
niech zostanie księdzem jak dziadek
gość
7 lat temu
Rozpuszczxony g******z
gosc
7 lat temu
A co to za wzór? ?
gość
7 lat temu
To sie nie nazywa wychowywanie tylko HODOWANIE!!!!!
gość
7 lat temu
brawo Justyna jestes swietna mama i masz wspaniala rodzine !!!!!!!!
gość
7 lat temu
I super robi
Gość
7 lat temu
Jest matka nie powinna sie tak ubierac wyzywajaco!
Gość
7 lat temu
No tak, talencik "na bycie celebryta " odziedziczył po mamusce !!! To trzeba wspierać, slusznie
gość
7 lat temu
nie moege patrzec na tego rozwydrzonego bachora... bleeee
...
Następna strona