8-miesięczna dziewczynka waży 18 KILOGRAMÓW, bo... "BÓG TAK CHCIAŁ"!
Mała Chahat Kumar ma już trudności z oddychaniem, ale rodzice nadal ją dokarmiają. "To nie nasza wina. Bóg jest odpowiedzialny za jej ponadprzeciętny apetyt".
Rok temu głośno było o 10-latku, który dążył do pobicia rekordy Guinessa w byciu najbardziej otyłym dzieckiem na świecie. Dzięki temu, że rodzice dawali mu pięć obfitych posiłków dziennie, udało mu się dojść do… 192 kilogramów. To był punkt, w którym otłuszczone narządy groziły poważnymi konsekwencjami nie tylko dla zdrowia, ale i życia chłopca. W końcu udało się przekonać rodziców "rekordzisty" do zmiany jego diety. Na pozytywne efekty nie trzeba było długo czekać, a dziecko wreszcie zaczęło normalnie oddychać i chodzić.
Aryi Permana pochodzi z Indonezji, zaś kolejnym dzieckiem "walczącym" o chory rekord jest 8-miesięczna Chahat Kumar z Indii, która waży już... 18 kilogramów!
Co ciekawe, to kolejny przypadek, gdy niewiarygodną wagą dziecka najbardziej zaskoczeni są sami rodzice, którzy wciąż je dokarmiają. Choć sami są szczupli, cieszyli się, że córce dopisuje apetyt. Z czasem jednak głód zastąpiła obsesja jedzenia i dziewczynka wciąż domaga się posiłków od dokarmiających ją rodziców. Na zdjęciach widać, jak nieco ponad półroczna dziewczynka zjada placki z białej mąki.
Kiedy Chahat się urodziła, była zupełnie normalna. Potem zauważyliśmy, że z początku powoli jej waga zaczęła szybko wzrastać - twierdzi "zaskoczony" ojciec, 23-letni Suraj Kumar. Jej waga wzrasta z dnia na dzień.
Rodzice nic z tym nie robili, twierdząc, że... "tak chciał Bóg". Na fatalne skutki nie trzeba było długo czekać: dziewczynka już ma problemy z poruszaniem się, snem, a także z oddychaniem. Lekarze są zszokowani i twierdzą, że pierwszy raz widzą taki przypadek i nie wiedzą, jak go leczyć.
Najwidoczniej jeszcze nie wpadli, że powinni zacząć od rodziców.
To nie nasza wina - twierdzi ojciec. Bóg jest odpowiedzialny za jej ponadprzeciętny apetyt.
Z pewnością też Bóg wypieka placki i ją dokarmia. Zobaczcie zdjęcia: