Rafał Piasecki jest obecnie "najsłynniejszym" polskim radnym. Nie ma jednak specjalnych powodów do dumy: 34-letni bydgoszczanin, szczycący się "tradycyjnym, katolickim wychowaniem", przez wiele lat znęcał się nad swoją żoną. Bił ją, poniżał, zastraszał i gnębił, często na oczach ich córek. Karolina Piasecka zdecydowała się na publikację jednego z kilku nagrań wielogodzinnej, pełnej przemocy i obrzydliwych wyzwisk awantury. Piasecki wielokrotnie groził jej śmiercią.
Nagrania są wstrząsające, a błaganie o litość katowanej kobiety zostają w pamięci na długo: Tak radny PiS-u "w imię Boże" tresował żonę: "ZAWSZE BĘDZIESZ MIAŁA OCHOTĘ. Ty chu*u je*any jesteś tępym i męczącym frajerem. Nienawidzę cię ty debilu skończony"
Wczoraj w TVN24 wyemitowano materiał z udziałem Karoliny Piaseckiej. Wraz z córkami uciekła od męża-kata na początku stycznia, zaś w lutym złożyła zawiadomienie o znęcaniu się psychicznym i fizycznym. Kilka dni później Piasecki wniósł o rozwód z jej winy (!), zarzucając jej zdradę oraz... chorobę psychiczną.
W rozmowie z dziennikarką stacji pani Karolina wspomina, że jej koszmar trwał wiele lat, a kiedy wreszcie uwolniła się od męża i wyjechała do Warszawy, znalazł ją i nachodził. Opowiadanie o życiu z katem nadal kosztuje ją dużo nerwów
Najgorsze było to, że jak się uspokoił, to ja musiałam z nim współżyć. Po takich sześciu godzinach. Ja musiałam to zrobić.., Jak się nie godziłam, to było tą przyczyną - tłumaczyła. Bił mnie po głowie, rzucał w krzaki. Powiedział mi, że jeżeli kiedykolwiek spróbuję odejść, to on mnie znajdzie, obojętnie gdzie mnie znajdzie, i mnie zabije, i wszystkich nas pozabija, i powiedział, że nie będzie patrzył czy jest radnym, czy nie radnym.
Karolina Piasecka przyznała też, że cztery lata temu zdecydowała się odejść od męża, jednak bliscy namówili ją do powrotu.
Nas przeraziło coś jeszcze: 34-letni polityk znęcał się nad żoną od 11 lat - zaczął więc mając... 23 lata.