Rebeka Vardy, żona reprezentanta Wielkiej Brytanii w piłce nożnej i jedna z popularniejszych WAG’s, pokazała na Instagramie sesję zdjęciową po urodzeniu trzeciego dziecka. Była modelka nie poprawiała fotki w programie graficznym i nie pobiegła z porodówki na siłownię. Na zdjęciu, na którym pozuje w bieliźnie Calvina Kleina widać obwisłą skórę na brzuchu Rebeki.
Fotka 34-letniej żony Jamiego Vardy spotkała się z bardzo ostrą krytyką i masowym hejtem w sieci. Mamę trójki dzieci, która pokazała swoje ciało trzy miesiące po porodzie, została uznana za "obrzydliwą" i "tłustą krowę".
To ważne, aby kobiety i mężczyźni wiedzieli, że ideał nie istnieje. Chciałam zrobić zdjęcie, które pokaże jak naprawdę wygląda ciało po urodzeniu trójki dzieci. Nie ma się czego wstydzić - powiedziała w brytyjskiej telewizji. Nie musisz być idealna.
Dopiero co wyszłam ze szpitala i Finley miał zaledwie dwa dni, a już ktoś w sieci komentował moje zdjęcia zrobione przez paparazzi. Napisał, że mam tłuste uda i wyglądam odrażająco. Poczułam, że muszę zrobić coś, aby pokazać, że ciało się zmienia ale nie jest ohydne – dodała. Jeśli moje ciało już takie zostanie to mi nie przeszkadza. Wolę mieć rodzinę i trójkę dzieci, niż idealnie płaski brzuch.
Zobaczcie zdjęcie Rebeki, która pochwaliła się także filmikiem z siłowni. Wygląda aż tak źle?
Małgorzata Socha mówi o tym, jak przeżywała ciąże
**
**