22 kwietnia w wieku 90 lat zmarł Witold Pyrkosz. Śmierć aktora poruszyła zwłaszcza jego kolegów z serialu M jak Miłość, gdzie aktor wcielał się w postać seniora rodu Mostowiaków, Lucjana. Na jego pogrzebie pojawili się między innymi Kacper Kuszewski, Małgorzata Kożuchowska i bracia Mroczkowie: Bliscy żegnają Pyrkosza: "Byłeś świetnym tatą. Daleko ci było do gwiazdorstwa i plastikowego blichtru"
Niestety, na pogrzebie nie pojawiła się Agnieszka Fitkau-Perepeczko, wdowa po Janosiku, byłym znajomym Pyrkosza. Ich relacje już trzy lata temu znacznie się popsuły, bo 72-letnia wówczas Agnieszka nie mogła zrozumieć, że Pyrkosza śmieszą jej randki z mężczyznami młodszymi o 40 lat. Wdowa po Marku Perepeczce żaliła się wtedy, że kolega jej zmarłego męża "zazdrości jej zainteresowania mediów". Potem było już tylko lepiej: Agnieszka, dowodząc swojej klasy, nazwała Pyrkosza... mendą.
Przypomnijmy: Perepeczko o Pyrkoszu: "MENDĄ BYŁ I MENDĄ UMRZE!"
Wygląda na to, że Perepeczko nie pogodziła się z Pyrkoszem przed jego śmiercią. Aktorka od kilkunastu dni zagadkowo milczy, a na Facebooku chwali się zdjęciami z kolejnej podróży. Fani postanowili więc poprosić ją o komentarz po śmierci kolegi z serialu. Agnieszka stwierdziła lakonicznie, że aktorzy... umierają tak jak inni ludzie, wspominając przy okazji, że Pyrkosz doczekał się w Międzyzdrojach własnej gwiazdy, na co nie mógł liczyć jej zmarły przed 12 laty mąż.
…mój mąz nie doczekał sie przez 11 lat żadnego wspomnienia na festiwalu gwiazd w Międzyzdrojach ani na żadnym innym...aktorzy tak jak i inni ludzie maja to do siebie ze umierają ...a jeżeli uda im się dożyc i pracować do 90 w dobrobycie... w otoczeniu rodziny to są w bardzo szczęsliwej sytuacji... - napisała Perepeczko. i niech pan się tak nie dopomina to niegrzeczne jest drogi panie Michale... piszę wtedy kiedy mam ochotę i nie bardzo lubię jak młodzież mnie popędza...to nie jest dobre wychowanie... - pouczyła fana.