Legendarny już aktor Kirk Douglas niedawno obchodził setne urodziny w towarzystwie rodziny i przyjaciół. Zobacz: Kirk Douglas kończy dziś… 100 lat! (ZDJĘCIA). Kolejna nadzwyczajna rocznica w życiu gwiazdora miała miejsce kilka dni temu. Razem z 98-letnią żoną Anną aktor świętował 60-lecie ich małżeństwa. Para zdecydowała się z okazji tak ważnej rocznicy wydać wspólnie napisaną biografię, w której opisali swoje pierwsze spotkanie, narodziny dzieci i liczne romanse. Oboje ujawnili, że od niemal samego początku ich związku mieli innych partnerów i to właśnie scementowało ich małżeństwo.
Para poznała się w latach 50-tych na planie filmu kręconego w Paryżu. Kirk natychmiast zakochał się w Annie, chociaż był wtedy w tajemnicy zaręczony z aktorką Pier Angeli. Aktor szybko oświadczył się nowej wybrance i po raz drugi wziął ślub. Tym razem jego małżeństwo przetrwało, gdyż Anna zaakceptowała skoki w bok męża, a sama także "korzystała z życia".
Kirk nigdy nie ukrywał przede mną swoich romansów. Ja miałam ich mniej, ale także wiązałam się z innymi partnerami - czytamy fragment biografii napisanej przez 98-letnią Annę. Jako Europejka rozumiałam, że to nierealistyczne, aby wymagać w małżeństwie pełnej wierności.
Zapewne to wyznanie to jedynie zapowiedź tego co fani kina znajdą w biografii pary, która przez 60-lat żyła w Hollywood.