Trwa ładowanie...
Przejdź na

Michael Jackson przewidział swoją śmierć? "Pisał listy, w których twierdził, że codziennie BOI SIĘ O SWOJE ŻYCIE"

69
Podziel się:

Przyjaciel gwiazdora Michael Jacobshagen ujawnił, że w tajemniczą śmierć Króla Popu mogą być zamieszani ludzi z agencji artystycznej, która organizowała jego ostatnią trasę koncertową.

Michael Jackson przewidział swoją śmierć? "Pisał listy, w których twierdził, że codziennie BOI SIĘ O SWOJE ŻYCIE"

Siedem lat po śmierci Michaela Jacksona na światło dzienne wypływają coraz to nowe, nieznane fakty z życia Króla Popu. Część z nich ujawnił lekarz gwiazdora, który oskarżony za nieumyślne zabójstwo postawił sobie za cel udowodnienie światu swojej niewinności i wydał książkę, w której opisał własną wersję wydarzeń feralnego dnia. Przy okazji ujawnił też szereg mrocznych sekretów z życia Jacksona, twierdząc, że artysta cierpiał na zaburzenia osobowości, bowiem w dzieciństwie był ofiarą molestowania. Zdaniem Conrada Murray'a, Michael zmagał się z licznymi chorobami, m.in. grzybicą i anoreksją, a w ostatnich latach życia szczególnie nasilały się u niego lęki o podłożu nerwowym.

Głos w sprawie śmierci muzyka zabrał też jego przyjaciel, Michael Jacobshagen. Mężczyzna twierdzi, że kilka tygodni przed tragicznymi wydarzeniami podczas ich wspólnych wakacji, Jackson przekazał mu ręcznie napisane notatki, z których wynikało, że ktoś z otoczenia piosenkarza planuje go zamordować. W serii 13 listów powtarzał się zwrot "martwię się o swoje życie", a sam gwiazdor był przekonany, że ktoś go śledzi i "próbuje go zabić". Niestety, nie potrafił określić tożsamości swoich przyszłych oprawców. Według Jacobshagena, osobami planującymi morderstwo byli pracownicy agencji AEG, którzy organizowali jego ostatnią trasę koncertową.

Michael powiedział mi, że czuje nacisk ludzi od AEG, wyznał też że codziennie boi się o swoje życie - stwierdził przyjaciel muzyka w wywiadzie dla Australian TV.

Przyjaciel Jacksona nie jest jedyną osobą, która wierzy, że gwiazdor został zamordowany. Córka Michaela, Paris Jackson w wywiadzie dla magazynu Rolling Stone wyjawiła, że jest przekonana, że w śmierć jej ojca są zamieszani inni ludzie, prawdopodobnie blisko z nim współpracujący.

Zobacz także: Maga: "Uwielbiam twórczość Edyty Górniak. Jak byłem mały często śpiewałem jej utwory!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(69)
gość
7 lat temu
Raczej te iluminackie szmaty,pewnie chciał ich zdemaskować!
gość
7 lat temu
Kiluminaty go dojechały
Gość
7 lat temu
Tak dawno już jak go nie ma... A wydawałoby się jakby 2 lata temu
gość
7 lat temu
I wy nic o tym nie wiedzieliście?????!!!!
Gość
7 lat temu
On kochał dzieci! To ze je rzekomo molestował wyszło od ludzi którzy chcieli go zniszczyć!
Najnowsze komentarze (69)
Gość
6 lat temu
Tęsknię za Tobą Michael. :/Tak bardzo mi Ciebie brakuje...
teoria ak i m
7 lat temu
A ja myślę że Michaela Jacksona umar z zmęczenia. 1 oskarżenia i media.2 choroby Michaela.I najważniejszy temat popełni samobójstwo poprosił Conrad lekarz a mu pomóc się zabić.A dlaczego stracił swój świat Neverland. A po 4 jadł bardzo mało i wogle nie spał. 5 koncerty taniec TO JEST WYCZERPUJĄCE.a poco przyjechali po 30 minutach bo Conrad lekarz powiedział kłamstwo że to żart bo obiecał Michaelowi że go zabije. 😭
Kasia
7 lat temu
Tęsknię za nim
Gabys
7 lat temu
Michael Jackson jeszcze żyje, tylko udawał że umarł, bo ktoś coś mu dał i ktoś myślał że on nie żyje, ale bam! żyje. Potem on jakoś zwiał, nie wiem jak, no i popłynął na jakąś wyspę, no i na niej może umarł albo i nie. Dajcie łapkę w górę albo w dół, jak chociaż mi ktoś wieży.
gość
7 lat temu
Był ćpunem i lekomanem, przez lata, regularnie i systematycznie nadużywał leków, i ćpał niestety zawsze jest coś za coś - ćpał kosztem własnego zdrowia fizycznego i psychicznego, po tylu latach ćpania psychikę miał już przeoraną, nic dziwnego że miał paranoję. W końcu ćpanie go zabiło, i tak długo żył jak na rasowego ćpuna.
gość
7 lat temu
Chcieli na nim zarobić, a martwy był więcej warty niż schorowany pięćdziesięciolatek! Dawno nie występował, a martwy - wywołał lawinę! Prosta kalkulacja!
gość
7 lat temu
Wina Tuska !!!! :-)
gość
7 lat temu
schizy juz mial i tyle.NIECH MU ZIEMIA LEKKA BEDZIE,ale wystarczy spojrzec ze nie bylo z nim wszystko w porzadku....zreszta te wszystkie,,gwiazdy,,poobnie koncza...
gość
7 lat temu
Byl utalentowany i robil dobra muzyke ale mial spore problemy z glowa niestety
gość
7 lat temu
I dlatego, że lękał się śmierci, faszerował się grubo chemikaliami? Po prostu stuknięty był, i to zdrowo. Gadał od rzeczy, tak samo jak obiecywał, że zasponsoruje w Polsce cuda na kiju. Niewątpliwie, była to postać tragiczna, której życie zniszczył własny ojciec, ale nie sądzę, żeby ktoś spiskował przeciwko jego życiu (no, chyba że wyjątkowo pazerne rodzeństwo liczące na spadek). Możliwe, że w rzekome molestowanie został wrobiony przez scjentologów, ale nie wierzę, że chciano go zabić. Zwykły bełkot bez sensu.
gość
7 lat temu
Słabego i schorowanego człowieka z wszelkimi możliwymi zaburzeniami wysyłali w długą i męczącą trasę koncertową. Musieli wiedzieć, że temu nie podoła i że zarobią na nim więcej, jak będzie martwy.
gość
7 lat temu
Naćpany dewiant miał wizje narkomańskie
Gość
7 lat temu
Kazdy kto cpa ma takie psychozy. Wiem cos o tym
gość
7 lat temu
"Lęki o podłożu nerwowym"... Nie no, uśmiać się można. Specjalista się znalazł. A masło jest maślane. Wiadomo, że tą książką chce zmyć z siebie winę, tylko, że tak się nie da. Jako lekarz nie powinien doprowadzać go do takiego stanu. Podając tak silne leki był odpowiedzialny za życie pacjenta. To będą kolejne plotki na temat Michaela. Radzę podchodzić do wszelkich informacji na temat Jacksona z dystansem, gdyż wielu chce zarobić i wzbudzić sensację. Prawdy i tak nie wiemy.
...
Następna strona