Trwa ładowanie...
Przejdź na

Reporter TVP Gdańsk pokazał w materiale wypowiedź jąkającej się urzędniczki! "To bulwersujące, urąga standardom dziennikarskim"

89
Podziel się:

Materiał zbulwersował środowisko trójmiejskich dziennikarzy. Regionalny oddział TVP odpiera jednak zarzuty o manipulację. "Przyszły czasy, że nie można się już przejęzyczyć przed kamerą".

Reporter TVP Gdańsk pokazał w materiale wypowiedź jąkającej się urzędniczki! "To bulwersujące, urąga standardom dziennikarskim"

Oddziały regionalne Telewizji Polskiej prześcigają w pomysłach na zdobycie nowych widzów. Do tej pory w "kreatywności" przodował TVP Rzeszów, pokazując "uduchowione" prognozy pogody w nawiązaniu do fatimskich objawień i cudownych źródełek. Dziennikarki rzeszowskiego oddziału dotarły też do "eksperta od pogody", jednego z ojców dominikanów, który w trakcie programu opowiadał na temat Matki Boskiej i maryjnych cudów.

Okazuje się, że nie tylko rzeszowski oddział ma na swoim koncie wpadki na skalę ogólnopolską. Do kolejnego "incydentu" doprowadził reportaż dziennikarza, Łukasza Sitka, pracującego w TVP Gdańsk. W poniedziałek w programie informacyjnym gdańskiego oddziału TVP, Panorama wyemitowano materiał poświęcony budowie parkingu w Sopocie, na który nie zgadzają się mieszkańcy. Parking dla 47 samochodów powstaje blisko morza, co dla mieszkańców nadmorskiego kurortu jest "bardzo złym pomysłem ze względów ekonomicznych". Aby wybudować miejsca postojowe, inwestor musiał wyciąć drzewa, dodatkowo prace budowlane trwają wokół terenu położonego w strefie ochrony uzdrowiskowej.

Sitek, który poprosił o wypowiedzi ekspertów w tej sprawie, zapytał o zdanie urzędniczkę Annę Dyksińską, przedstawicielkę sopockiego Urzędu Miasta. Sposób, w jaki została przedstawiona jej wypowiedź w "eksperckim" materiale pozostawia wiele do życzenia - Dyksińska nie odpowiedziała merytorycznie na pytania, tylko jąkała się i zacinała. Mimo to realizator, jak można się domyślić - z premedytacją, pokazał "niewiedzę" urzędniczki. W opublikowanym fragmencie kobieta pomyliła się i straciła wątek dwukrotnie.

Nie jest to ingerowanie w przyrodę… Pfff… Nie wiem, co chciałam powiedzieć - mówiła przed kamerami.

Materiał z wyciętą wypowiedzią Dyksyńskiej zbulwersował środowisko trójmiejskich dziennikarzy, którzy komentowali post urzędniczki na jej prywatnym facebookowym profilu. Maciej Bąk z Radia Zet zasugerował napisanie skargi do pomorskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Sprawa jest bulwersująca, urąga standardom - powiedział serwisowi Wirtualne Media. Przyszły czasy, że nie można się już przejęzyczyć przed kamerą, bo ktoś to właśnie tak wykorzysta.

Urzędniczka w rozmowie z portalem wyjaśniła, że nagranie trwało ponad 12 minut i obracało się wokół trzech pytań. Na olbrzymią większość odpowiedziała poprawnie, a mimo to wykorzystano "surówkę" wywiadu.

Nie wiem, dlaczego szef Panoramy tak ocenił to nagranie. W moim odczuciu nie jest to prawda. Na pewno mogłam zrobić to lepiej, zrobiłam jak w danej chwili najbardziej umiałam. Postawą dziennikarza jestem rozczarowana i upokorzona, również wydawcą, że pozwolił coś tak żałosnego wyemitować - mówi kobieta.

Krzysztof Załuski, szef programu informacyjnego TVP Gdańsk, zapewnił, że nie doszło do manipulacji. Portal poinformował, że w sprawie materiału Łukasza Sitka, prezydent Sopotu Jacek Karnowski przygotowuje skargę do Rady Etyki TVP.

Zobacz także: TVP promuje "Pierwszą randkę": "Dla mnie to musi być typowa Polka. Silna, zwarta i gotowa!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(89)
gość
7 lat temu
yg fznalazłem f************************y: parkiet.ga wszystko od 1zl, ja kupilem macbooka za 260zl luksus narzad cierny kworum glosny fretke miesne kroczyciocie grozby fochow
NIE JĄKAŁA SI...
7 lat temu
ale ona sie nie jąkała!!!!! po prostu stracila watek to po co robisz manipulujacy pudlu tytul, ze dziennikarz "kpi" z jąkających?
Michu
7 lat temu
Będzie teraz widać po komentarzach, że prawie nikt nie przeczytał i nie obejrzał filmiku :D Bo tu nie ma żadnego jąkania.
J
7 lat temu
Do dziennikarza TVP mają pretensję że pani z ratusza w Sopocie jest niekompetentna ? Nawet w PRL-u nie było takich głupot .
gość
7 lat temu
Jąkającej nie można pokazywać,, ale już buraków bez mózgu z wiejskiej już tak?:D
Najnowsze komentarze (89)
Gość
7 lat temu
bzdura. po pierwsze gdzies ludzie musza parkowac. Lepiej na parkingu niz na trawnikach i pod bramami posesji. A pani z Urzedu nie jakala sie. Zaciela sie i to powinno byc wyciete. Tymczasem dokladnie ten jeden moment z rozmowy zostal wykorzystany? to duza manipulacja.
gość
7 lat temu
Zapewne pan Załuski puścił taki materiał ze złośliwości. Taki już jest i tyle.
gość
7 lat temu
"Urzędniczka w rozmowie z portalem wyjaśniła, że nagranie trwało ponad 12 minut i obracało się wokół trzech pytań. Na olbrzymią większość odpowiedziała poprawnie" czytam ten fragment i płaczę, no kurcze autorze you made my day
gość
7 lat temu
yg fznalazłem f************************y: parkiet.ga wszystko od 1zl, ja kupilem macbooka za 260zl luksus narzad cierny kworum glosny fretke miesne kroczyciocie grozby fochow
gość
7 lat temu
ode mnie dostałby w ryja
gość
7 lat temu
Z tego co widzę, to ta pani powiedziała to co wyemitowano. Jaka w tym manipulacja??????
Gość
7 lat temu
Jezeli urzędniczka nie wiedziała CO MA POWIEDZIEĆ ,to kto powinien to wiedzieć??? Chyba na tym polega jej prsca właśnie ZEBY WIEDZIEĆ!!! Do cholery!
Gość
7 lat temu
S*******z, nie dziennikarz.
gość
7 lat temu
Dobrze, że parking budują. W Polsce brakuje parkingów, nie drzew
Gość
7 lat temu
Za tych pisdakow to same ciemnoty i jakaly pchaja sie na afisz jesli wasszczykowski p*****y tylko naturystach i cyklistach i sie przejezycza na temat san escobaru i dalej jest trzymany na stolku to o czym tu jeszcze mowa moze byc wypieprzyc na taczke cale to indolentne towarzyswo kaczych panow bo rozpiernicza ten kraj na miazge
Mania
7 lat temu
Ludzie ! Ta Pani się nie jąkała , tylko NIE WIEDZIAŁA, co powiedzieć. Po prostu kolejny Misiewicz, na stanowisku.
Gość
7 lat temu
Dobrze właśnie
gość
7 lat temu
Dziennikarze wiedzą, jak wygląda nagrywanie takiej wypowiedzi. Zdarzają się takie do powtórki. W tej sprawie najprawdopodobniej były też lepsze wypowiedzi tej pani. Przecież to ona zgadza się na pokazanie swojego wizerunku, ale na jej zasadach. Jeżeli straciła wątek, to może poprosić, żeby ją nagrać jeszcze raz - przecież to nie jest materiał na żywo. Jeżeli materiału z jej wypowiedzi jest więcej, to dziennikarz ma obowiązek nie puścić takiej, tylko merytoryczną. Rozumiem, że każdy tu by się nie zestresował i wypowiedział swobodnie - czasem to nie wychodzi, ale można powtórzyć wypowiedź. Łatwo w ten sposób zmanipulować czyjąś wypowiedź - puścić tzw. odpad. Fachowiec tego nie robi, nawet jak ktoś się zająknie, straci wątek, robi się powtórkę. Współczuję tej pani, bo jest jej pewnie przykro i głupio, a prawda jest tylko na nagraniu w posiadaniu TVP Gdańsk - nie wiadomo, czy jeszcze jest.
gość
7 lat temu
Ta urzędniczka na inteligentna nie wyglada
...
Następna strona