Jakiś czas temu Cara Delevingne obraziła się na modeling i postanowiła skupić się na karierze aktorskiej. Mimo poważnych deklaracji, 24-latce wciąż zdarza się stawać przed obiektywem, o ile dane zlecenie jest wystarczająco lukratywnym kontraktem reklamowym.
Kilka dni temu "była" modelka powróciła jako... "twarz" lodów na patyku. Kampania Magnum została zrealizowana, zanim Delevingne zdecydowała się ogolić głowę. W studyjnej sesji partnerem modelki jest jej "przyjaciel" i projektant domu mody Moschino, Jeremy Scott. Na potrzeby zdjęć modna para pozowała w kolorowych stylizacjach, dumnie eksponując nadgryzione lody na patyku.
Zobaczcie modelingowy powrót Delevingne. Zachęca was do jedzenia lodów?
Zobacz także: Syn Zamachowskiej wietrzy pachę w tramwaju
Zobacz także: Zobacz też:
