Trwa ładowanie...
Przejdź na

Policja z Detroit o śmierci Chrisa Cornella: "Prowadzimy śledztwo w kierunku podejrzenia samobójstwa"

67
Podziel się:

Muzyk zakończył wczorajszy koncert piosenką o śmierci i pożegnaniu. Jego ciało znaleziono na podłodze w hotelowej łazience.

Policja z Detroit o śmierci Chrisa Cornella: "Prowadzimy śledztwo w kierunku podejrzenia samobójstwa"

Dziś rano media obiegła wiadomość o niespodziewanej śmierci Chrisa Cornella, wokalisty zespołów Soundgarden i Audioslave, który był nie tylko światowej klasy muzykiem, ale również mocno angażował się w działalność charytatywną. Wiadomość o tragedii przekazał jego menedżer, Brian Bumbery. Powoli znanych jest coraz więcej szczegółów tego zdarzenia.

Cornell był aktualnie w trasie koncertowej z Soundgarden. Wczoraj wieczorem występował na scenie Fox Theatre w Detroit.

Jak podaje The Mirror, po koncercie bliscy próbowali skontaktować się z artystą jednak ten nie odpowiadał. Zaniepokojona żona poprosiła przyjaciela rodziny, który akurat przebywał w pobliżu, aby sprawdził, co dzieje się z Chrisem. Po sforsowaniu drzwi do pokoju mężczyzna odnalazł ciało Cornella na podłodze w łazience.

Michael Woody z wydziału policji w Detroit potwierdza, że funkcjonariusze zostali wezwani do hotelu po północy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że muzyk popełnił samobójstwo.

Prowadzimy śledztwo w kierunku podejrzenia samobójstwa - to scenariusz, który na tę chwilę rozpatrujemy - przekazał dziennikarzom Woody i dodał, że policja poinformowała telefonicznie o zdarzeniu żonę muzyka, Vicky.

Oficjalnie, tezę o samobójstwie będzie można potwierdzić dopiero po wykonaniu sekcji zwłok, której wyniki będą znane dziś wieczorem lub jutro rano.

Wiadomo natomiast, że muzyk zakończył wczorajszy koncert utworem In My Time Of Dying zespołu Led Zeppelin, którego słowa jednoznacznie mówią o pożegnaniu ze światem.

Oto fragment przetłumaczonego utworu:

Kiedy już będę umierał, niech nikt za mną nie płacze... Zrób mi tylko jedną przysługę i zabierz moje ciało do domu, tak, żebym mógł umrzeć lekko (...) Wyjdź mi naprzeciw Jezu (...) Nikogo nie skrzywdziłem, nic złego nie zrobiłem (...) Widzę uśmiechnięte twarze, wiem, że musiałem coś po sobie zostawić (…) Słychać jak anioły maszerują, słychać jak maszerują...

Chris Cornell miał 52 lata. Pozostawił w żałobie żonę, trójkę dzieci oraz miliony fanów na całym świecie. Niecałe dwa lata temu wydał swój ostatni album, Higher Truth.

Zobacz także: Chris Cornell nie żyje
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(67)
Anka
7 lat temu
Szok! Nie wierzę! Moja młodość...
Gość
7 lat temu
O nie !!! Wspanialy artysta !! :'(
gość
7 lat temu
Strasznie mi żal tych dzieci :((
Gość
7 lat temu
Szkoda :( RIP
gość
7 lat temu
Pamiętacie "Hunger Strike" z Eddiem Vedderem w duecie? Kocham płytę Temple of the Dog. Szkoda takiego talentu, jestem w szoku.
Najnowsze komentarze (67)
gość
7 lat temu
Szkoda faceta, jakie to przykre, nie radził sobie z życiem.
hmm
7 lat temu
a kto to był w ogóle?
gość
7 lat temu
"Say hello 2 heaven" Chris...
:-(
7 lat temu
Jak można zrobić coś takiego i zostawić taką piękną rodzinę?
gość
7 lat temu
Uwielbiałam go, bardzo przygnębiająca wiadomość :(
gość
7 lat temu
co się dzieje z tymi komentarzami znowu? Połowa się nie wyświetla, na większość zablokowana możliwość głosowania. Za to pełno spamu reklamowego. Rób tak dalej Pudel, a stracisz jeszcze więcej klikających. Mnie już zniechęciłęś. RIP Chris, mistrzu.
gość
7 lat temu
serce mi pęka, zmarł mój ukochany muzyk, w dodatku tak tragicznie :(
Gość
7 lat temu
Boze, tak mi zal....
gość
7 lat temu
M.juz zaczal przesluchiwac YT,zeby sie dowiedziec,co spiewali,sniadaniowki czekaja..
gość
7 lat temu
Szkoda, wielka szkoda. Nie chciałeś poczekać na wnuki? Dlaczego? Byłeś spełniony zawodowo, zamożny, trójka dzieci... a depresję można leczyć.
gość
7 lat temu
ogromna strata.szkoda go,kto wie dlaczego to zrobił,nie nam oceniać kogokolwiek.
Gość
7 lat temu
Coś Ty zrobił, Chris?
juta
7 lat temu
ogromna strata :(
Gość
7 lat temu
Rutkowski juz to wyjasni
...
Następna strona