Trwa ładowanie...
Przejdź na

Gessler robi rewolucję w chińskiej restauracji: "Ohydny ryż! Śmierdzi jakby gotowało się kacze pierze!"

57
Podziel się:

W ostatnim odcinku "Kuchennych Rewolucji" w tym sezonie restauratorka próbowała ratować knajpkę w Ostródzie. Jak jej poszło?

Gessler robi rewolucję w chińskiej restauracji: "Ohydny ryż! Śmierdzi jakby gotowało się kacze pierze!"

Ostatni odcinek Kuchennych Rewolucji w tym sezonie rozegrał się w jedynej chińskiej restauracji w Ostródzie. Właścicielka o imieniu Fang, z pochodzenia Chinka przyjechała do Polski 20 lat temu trenować drużynę tenisa stołowego, ale z miłości do męża otworzyła restaurację. Dwa miesiące później Youn zmarł, a Fang załamała się i myślała o zamknięciu lokalu. W desperacji napisała do Magdy Gessler.

Już przy pierwszym daniu - pierożkach won ton w rosole, restauratorka zaczęła wybrzydzać.

Rosół jest jak woda, woda po makaronie, smak jest rozmyty kompletnie - oceniła.

Sajgonki także nie spełniły oczekiwań: frytownica z mięsem, czy to mięso jest surowe? Bleee - skrzywiła się Gessler.

Wołowina z grzybami mun na gorącym talerzu, choć wyglądała efektownie, także okazała się klapą.

Jak już masz perfumy, fryzurę to będziesz pachniała chińszczyzną, cebulą. Ohydny ryż, to się przylepiło, śmierdzi, wołowina jest podejrzana, nie pierwszej świeżości i jest tyle glutaminianiu sodu - narzekała Magda.

Kotleciki z wieprzowiny przepełniły czarę goryczy.

Mega suche, nieźle pochrzanione, wydaje mi się, że Chińczyk tu nie gotuje - skwitowała restauratorka.

Magda wezwała na rozmowę właścicielkę i próbowała wyciągnąć od niej, co jest przyczyną tak fatalnej kuchni.

Co się dzieje? Zupa to była woda z mydłem, jak można taką zupę robić? - pytała z niedowierzaniem. Niemożliwe że tobie to smakuje. Ugotuj mi jutro sama coś. Won ton i prawdziwą zupę.

Wychodząc z lokalu gwiazda nie kryła rozczarowania.

Nad pięknym polskim jeziorem spotkała mnie najgorsza kuchnia - podsumowała.

Następnego dnia Fang i jej mama przygotowały trzy rodzaje pierożków, które znacznie bardziej przypadły Magdzie do gustu. Potem jak zwykle przyszedł czas na zwierzenia. W trakcie "szczerej rozmowy" restauratorka wyciągnęła od Chinki szczegóły jej relacji ze zmarłym mężem.

Codziennie płakałam, dzieci mi mówiły, że mam oczy jak zajączek - opowiadała Fang. Czuję, że mąż tam siedzi, na zapleczu, czuję, że on tu jest.

Po tej emocjonalnej części odcinka Magda mogła już zacząć wprowadzać prawdziwe zmiany. Na początek ogłosiła nową nazwę.

Bistro pod kogutem, kogut ci już przewrócił w życiu więc niech dokończy, to jest rok koguta, koguty będą na nas patrzyły i pilnowały naszego szczęścia - ogłosiła radośnie. Będą pierożki w koszu, na talerzu, w zupie, rosół z kaczki, pierś z kaczki.

Jednak kiedy już przyszło do gotowania dań, nie wszystko szło zgodnie z planem. Część kaczek się przypaliła.

O jak to śmierdzi, strasznie, jakby pierze kacze się gotowało, a nie kaczka! - krzyknęła przerażona Gessler podnosząc pokrywę garnka. Trzeba to zrobić od nowa, umyć garnek i piekarnik!

Ostatecznie jednak kryzys zażegnano, a restauracja po rewolucji wyraźnie odżyła. Wnętrze zdominował kolor żółty oraz plakaty kogutów na ścianach. W trakcie uroczystej kolacji w kuchni panował duży stres i chaos. Kucharz, który bardziej od gotowania wolał gry wideo, nie palił się do pracy i prawie wszystko robił źle.

Tu jest bałagan, wszystko jest pomieszane, nie można tak układać pierogów, wszystko muszę robić sama! - denerwowała się właścicielka.

Ten kucharz jest trochę leniwy - przyznała córka Fang.

Chinka przypłaciła ten wieczór utratą głosu. Mimo to, była zadowolona: Nie mogę mówić, jest bałagan i nerwy, ale się wszystko udało.

Po czterech tygodniach Magda wróciła, aby ocenić efekty pracy restauracji po zmianach. Niestety, nie wszystkie potrawy spełniły jej oczekiwania.

Tu jest tyle przypraw, że w ogóle nie czuć kaczki. Mi ta zupa nie smakuje, sam anyż - skrytykowała danie. Dominacja papryki, kucharz zrobił swoje, zbliżamy się do spopularyzowanego chińskiego fast fooda!

Choć pierogi pomyślnie przeszły test, pozostałe jedzenie rozczarowało restauratorkę.

Twój kucharz zrobił swoje, wszędzie dodaje paprykę. Anyż gwiaździsty zabił kaczkę. Po cholerę on to daje? - pytała oburzona. Nie wiem jaki będzie werdykt.

Ostatecznie jednak chyba sympatia do pracowitej właścicielki zwyciężyła, bo Gessler nie przekreśliła jej szans na powodzenie. Zaznaczyła jednak, że musi być bardziej stanowcza.

Fang musi zrobić wszystko, aby rządzić tą kuchnią, bo póki co wygrywa kucharz - podsumowała na koniec Magda.

,

Zobacz także: Reżyser "Kuchennych Rewolucji": "Program to nie tylko Magda, która przeklnie!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(57)
Gość
7 lat temu
Dzięki niej widać jaki syf niektórzy "restauratorzy" podają swoim gościom. Babka pomaga i to jest najważniejsze.
Gość
7 lat temu
Lubię ją:)
Gość
7 lat temu
Magda to super babka! :)
gość
7 lat temu
Jak zwykle super jej poszło - uwielbiam ją !
gość
7 lat temu
Jakim cudem oni tego samego dnia malują ściany i robią remont, a wieczorem organizują kolację?
Najnowsze komentarze (57)
anna
7 lat temu
Ale ma potworną twarz
gość
7 lat temu
brudna na twarzy czy co
Gość
7 lat temu
Pani Magda ma tylko trochę pojęcia o kuchni. Z wykształcenia pani od aranżacji wnetrz, wiec chociaż wystroje w miarę robi, ale przepraszam bardzo skoro to była kuchnia chińska to dlaczego ona chciała z niej zrobić kuchnie hinduska lub polsko chińska. Rozumiem ze wcześniej było nie dobre ale to wina kucharza. Ja np. zjadłabym prawdziwiej kuchni chińskiej a nie takiej przerobionej która ma niby bardziej nam podejść. Jeszcze te wywlekanie spraw rodzinnych to sa kuchenne rewolucje a nie rodzinne więc nie powinni swojego życia osobistego wywlekac na wizji. Inna kucharka z długimi włosami które sa rozpuszczone dawno zostałaby ukarana a Gessler? Nie no bo to przecież gwiazdka TVN z nazwiskiem byłego męża bo się kojarzy z restauracjami. Nie trawie tej kobiety.
gość
7 lat temu
ohydna to jest ona
gość
7 lat temu
zb xZnalazlem fajna strone z wyprzedazami od komorników: AUKCJE24.GA☺ wszystko od 1zl, ja kupilem macbooka za 260zl :) cnocie komoda cedzil motele mamuci mnicha mister gadaneuotemi lumena inkasa
gość
7 lat temu
tt yZnalazlem fajna strone z wyprzedazami od komorników: AUKCJE24.GA☺ wszystko od 1zl, ja kupilem macbooka za 260zl :) daktyl jonski koduje firany fruwam ckliwy kregom kresliuotemi kujacy jarska
gość
7 lat temu
pudel ujadasz , nie oglądałeś programu. nie ryż śmierdzi jakby gotowało się pierze tylko rosół z kaczki
gość
7 lat temu
Co ona może wiedzieć o chińskiej kuchni ? Dla Chińczyka im bardziej "aromatyczne" tym lepsze a że aromat chiński nie pokrywa się z europejskim, to już inna sprawa.
gość
7 lat temu
Ja tak mysle i mysle i niestety nie mam pojecia kto zawsze placi za te nowe aranzacje w tych upadajacych zadluzonych lokalach Czyzby TWN lub MAGDA?Odpiszcie jesli wiecie,
Gość
7 lat temu
Dobry szef kuchni to istota restauracji. Jak leń śmierdzący nie angażuje się to powinna go wymienić.
gość
7 lat temu
Gesler chodzi w coraz większych workach ..... przydałoby się zrzucić z 50 kg Pani Magdo. Skoro rewolucje robi Pani w 2-3 dni to z tłuszczem też pójdzie Pani szybko.... max tydzień :)))))
gość
7 lat temu
ona nic nie robi dla was ,wszystko robi dla siebie
gość
7 lat temu
ja tego silikonowego tłumoka bez klasy nie puściłabym do przedpokoju,a co dopiero do mojej kuchni
Gość
7 lat temu
Kucharz był bezbledny :-D a właścicielka bardzo pozytywna.
...
Następna strona