Trwa ładowanie...
Przejdź na

Sebastian Fabijański o depresji i Bogu: "Uklęknąłem przed obrazem Jezusa i zacząłem tak płakać, że nie mogłem się powstrzymać"

211
Podziel się:

29-letni aktor opowiedział o swojej walce z chorobą. "Stałem się człowiekiem wypełnionym bólem i kompletnie pozbawionym wiary".

Sebastian Fabijański o depresji i Bogu: "Uklęknąłem przed obrazem Jezusa i zacząłem tak płakać, że nie mogłem się powstrzymać"

Popularność Sebastianowi Fabijańskiemu dała rola Cukra w Pitbullu - Niebezpiecznych kobietach Patryka Vegi. 29-latek podbił serca fanek i zepchnął w cień obleganego wcześniej odtwórcę roli Majamiego, Piotra Stramowskiego. Fabijański, choć na razie nie kocha ścianek tak bardzo jak jego kolega z planu, sporadycznie udziela wywiadów, w których opowiada o bliskości z Bogiem i życiowych doświadczeniach. W rozmowie z dziennikarzem Dobrego Tygodnia Sebastian opowiedział o depresji, z którą zmagał się już w bardzo młodym wieku.

Szedłem po bandzie z imprezami i alkoholem. Codziennie budziłem się z poczuciem braku sensu - wspomina. Stałem się człowiekiem wypełnionym bólem i kompletnie pozbawionym wiary.

Fabijański twierdzi, że z problemów wyleczyła go wiara.

Uklęknąłem przed obrazem Jezusa i zacząłem tak płakać, że nie mogłem się powstrzymać. Łzy leciały same. Poczułem jakąś bliskość, jakby ktoś mnie przytulił i poszło - opowiedział w książce Katarzyny Olubińskiej Bóg w wielkim mieście. Prawdziwa wiara daje gigantyczną siłę, większą, niż cokolwiek. Takiej siły nie da ci ani drugi człowiek, ani sukces.

Podejrzewaliście, że Sebastian jest tak bardzo religijny?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(211)
Gość
7 lat temu
Wierze w to bo tez tak mialem. Nie wysmiewajcie.
Gość
7 lat temu
Ja tez wierze . Niezachwianie !
Gość
7 lat temu
Niby dlaczego nie wierzycie? Bo mówi o tym głośno?
Gość
7 lat temu
Ciężko jest dziś utrzymać balans. Jeśli komuś pomaga wiara - nic nam do tego. Sama jestem wierząca, niemniej szanuję że ktoś może mieć inne zdanie.
gość
7 lat temu
Zazdroszczę, mnie wiara nie daje już takiej siły, a chciałabym...
Najnowsze komentarze (211)
Gość
6 lat temu
A gdzie rodzice Sebastiana !Powinni go wspierac!Tatus Piotrus pewnie ma co innego na glowie niż syn!
gość
6 lat temu
Wygląd psychopaty:)brzydal
martyna33
7 lat temu
Ja wierzę. Bo kilka lat temu miałam straszny wypadek samochodowy. M.in.naderwany pień mózgu. Po którym do dnia dzisiejszego nie jestem w pełni sprawna fizycznie. Ale to miłość do Jezusa daje mi dużo siły, żeby dalej żyć i cieszyć się życiem.
gość
7 lat temu
słucha, słucha
gość
7 lat temu
wielu ludzi to przeżyło, to jedyna droga dla człowieka, wielkie szczęście, prawdziwa miłość, wiara, która góry przenosi, to piękne, że spotkałeś Chrystusa, dawaj teraz świadectwo swoim życiem, to ważne,
Gośćlalal
7 lat temu
Różnych się rzeczy ludzie chwytają żeby wyjść z tego, jak komuś pomaga wiara to spoko
gość
7 lat temu
religia to opium dla mas, ale skoro na słabeuszów działa, to....daj im boże.
gość
7 lat temu
niektórzy zrobią i powiedzą wszystko by zwrócić na siebie uwagę dużo tych nawróconych celebrytów w ostatnim czasie , pamiętacie wszyscy że kłamstwo i o****a to grzechy ?????
gość
7 lat temu
Panie Sebastianie, brawo Jezus Chrystus nam błogosławi
gość
7 lat temu
depresja okropna choroba
gość
7 lat temu
chłopie walnij się w czerep i bzdur nie opowiadaj m******o
gość
7 lat temu
Tak, wierzy w kasę
gość
7 lat temu
gada byle gadać
gość
7 lat temu
s*anie w banie na tapczanie, chrzani co mu slina język przyniesie, czyćby az tak bardzo mmiał czarny PR? Nie przyjeżdżaj do Bielska, czapeczka z daszkiem nie pomaga;/
...
Następna strona