Piękna Gal Gadot to dopiero druga aktorka, która wcieliła się w rolę kultowej superbohaterki. Dzięki filmowi o Wonder Woman zostanie gwiazdą?
Na ekrany polskich kin w miniony piątek wszedł film Wonder Woman, pierwsza fabularna produkcja poświęcona kultowej komiksowej superbohaterce. W jej rolę wcieliła się 32-letnia Gal Gadot, izraelska aktorka, której rodzina ma polskie korzenie.
Gadot, która zagrała już Wonder Woman w filmie Batman vs. Superman: Świt Sprawiedliwości, to dopiero druga, po Lyndzie Carter, aktorka mierząca się z tą wyjątkową rolą. Wybór Izraelki nie obył się bez kontrowersji: nieznana szerzej gwiazdka nie tylko dla wielu wydawała się już za stara (!), ale w dodatku najbardziej oddanym fanom komiksów nie podobał się jej ostry akcent.
Aktorka nie poddała się jednak tej krytyce, a pomocna mogła być w tym dla niej... przygoda z wojskiem. Gadot, jak każdy obywatel Izraela, musiała po ukończeniu liceum odbyć obowiązkową dwuletnią służbę wojskową, a zdobyte w tym czasie doświadczenie i obycie z bronią, jak sama przyznała, pomogło jej potem w otrzymaniu roli w serii filmów Szybcy i wściekli. Wcześniej, w wieku zaledwie 18 lat, Gal Gadot została wybrana Miss Izraela, a w 2004 roku reprezentowała swój kraj w konkursie Miss Universe.
To jednak dopiero zagranie Wonder Woman okazało się przełomem w jej karierze i sprawiło, że o Izraelce usłyszał cały świat. Gadot ma już zakontraktowane zagranie superbohaterki w dwóch kolejnych częściach filmu Justice League. Myślicie, że ma wszystko, co potrzebne do zostania wielką gwiazdą?