Trwa ładowanie...
Przejdź na

Komorowski: "Rosjanie szukali ciał i SKŁADALI, JAK IM SIĘ WYDAWAŁO. Tysiące błędów było, WSZYSCY O TYM WIEDZIELI"

338
Podziel się:

Ówczesny marszałek Sejmu po katastrofie smoleńskiej sprawował obowiązki prezydenta. "Być może najlepiej by było pochować wszystkich razem. I nie analizować jaka część ciała należała do kogo. Przeciwko temu było Prawo i Sprawiedliwość".

Komorowski: "Rosjanie szukali ciał i SKŁADALI, JAK IM SIĘ WYDAWAŁO. Tysiące błędów było, WSZYSCY O TYM WIEDZIELI"

Minęło siedem lat odkąd na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj rozbił się rządowy samolot Tu-154, na pokładzie którego znajdowało się 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, szefowie instytucji państwowych, duchowni, przedstawiciele ministerstw, organizacji kombatanckich i społecznych, funkcjonariusze BOR-u oraz członkowie załogi.

Od tamtej pory Polska nieprzerwanie żyje tym tragicznym wydarzeniem. Od początku roku trwa otwieranie trumien, by ponownie zidentyfikować zwłoki.

Dzięki temu udało się ustalić, że nie wszystkie szczątki zostały przyporządkowane właściwym ofiarom, co otwiera rodzinom drogę do ubiegania się o kolejne odszkodowania - z tytułu zadośćuczynienia za pomylenie ciał. Będzie to już trzecia z kolei wypłata na rzecz rodzin smoleńskich. Niektóre otrzymały już półtora miliona złotych z budżetu państwa.

Zdaniem byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego, który tuż po katastrofie smoleńskiej jako ówczesny marszałek Sejmu przejął tymczasowo obowiązki zmarłego Lecha Kaczyńskiego, lepszym rozwiązaniem byłoby pochowanie wszystkich ofiar w zbiorowej mogile, tak jak bohaterów Powstania Warszawskiego.

Być może najlepiej by było pochować wszystkich razem. I nie analizować jaka część ciała należała do kogo. Przeciwko temu było Prawo i Sprawiedliwość - zastanawiał się były prezydent w Polsat News. Wszyscy doskonale wiedzieli, że Rosjanie szukali ciał i składali wedle tego jak im się wydawało, że to pasuje - jeden fragment do drugiego. Tysiące błędów było, tylko o tym wszyscy wiedzieli. Co za różnica jest dzisiaj, że przychodzą na grób, który jest prawdopodobnie grobem innego kolegi, który zginął w tej samej akcji? Nie jest rolą państwa, a szczególnie władzy państwowej, fundowanie tak gigantycznych przeciążeń i podpowiadanie tego, że tu należy wszystko sprawdzić, każdy kawałek. Po chrześcijańsku trzeba podejść - zginął, zginął w takiej samej sytuacji, to też jest człowiek. Należy się razem modlić. Najlepszym pomysłem był właśnie wspólny grób. Ale trzeba uszanować oczekiwania rodzin, że chciały mieć swoje groby.

Jak można się było domyślać, te słowa byłego prezydenta wywołały burzę na prawicy, a szczególnie w szeregach Prawa i Sprawiedliwości. Marszałek Senatu Stanisław Karczewski zdążył już nazwać wypowiedź Komorowskiego "haniebną".

Przecież pamiętamy co mówił: "państwo zdało egzamin". Ja sam pamiętam, jak mówił to podczas uroczystości 3 Maja, już niecały miesiąc po katastrofie smoleńskiej - wspomina Karczewski. On już wtedy wiedział, on wiedział, co się działo, bo w tej chwili się do tego przyznaje, a jednak oszukiwał i wprowadzał Polaków w błąd, bo mówił, że państwo zdało egzamin - państwo zawiodło wtedy tak naprawdę, a na czele tego państwa stał Donald Tusk, Ewa Kopacz, ale również i pan Bronisław Komorowski.

Ewa Kopacz, która, jak podkreśla, pojechała do Moskwy z własnej woli, ujawnia w Newsweeku, że ci, którzy najmocniej wytykają jej błędy, siedem lat temu wcale nie pchali się, by uczestniczyć w tych tragicznych wydarzeniach i dopilnować sprawy na miejscu. Zaś Jarosława Kaczyńskiego interesowało wyłącznie ciało brata i po nie tylko przyjechał. Zdążył wrócić do Polski zanim do prosektorium dotarła ekipa lekarzy z Ewą Kopacz.

To ja byłam w Moskwie, a nie politycy PiS-u. W ciągu kilku godzin zebrałam grupę lekarzy, gotowych pojechać do Moskwy - wspomina w rozmowie z Newsweekiem. Przecież gdyby politycy PiS- u chcieli tam pojechać i pomóc rodzinom ofiar, nikt by im nie zabronił. Antoni Macierewicz wolał wsiąść w pociąg i czym prędzej wrócić do Polski. To było dla mnie strasznie smutne, gdy dotarło do mnie, że Jarosław Kaczyński był poprzedniego dnia i wrócił do Polski tylko z ciałem brata, a ciało świętej pamięci Marii Kaczyńskiej nadal jest w Moskwie. Dzwoniliśmy do Kancelarii Prezydenta, żeby ustalić, kto będzie identyfikował pierwszą damę. W sali prosektoryjnej było morze ciał - nie 96 tylko 300, 400 rozkawałkowanych szczątków. Korpus oddzielnie, głowa oddzielnie, ręce i nogi oddzielnie. Wszystko na rozkładanych stołach. Dwójka naszych psychologów nie wytrzymała i po dwóch dniach wróciła do kraju. Niekiedy nie było zawartości jamy brzusznej, nóg, rąk, połowy twarzy, zamiast głowy wisiał kawałek skóry z charakterystycznym fragmentem włosów, po których można było poznać tę osobę. Młoda dziewczyna, stojąc nad stołem podczas identyfikacji, zasłabła i została z ręką swojego ojca w dłoni. To były straszne obrazy. Nikt nie myślał wtedy, że ktoś na tym nieszczęściu będzie budował politykę.

Przypomnijmy, że dalszego otwierania trumien ofiar domaga się Marta Kaczyńska, a gorąco popiera ją... Magdalena Ogórek.

Zobacz także: Polska niestałym członkiem rady Bezpieczeństwa ONZ - to historyczny sukces? Miller: nieprawda
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(338)
gość
7 lat temu
Jeżeli był taki bałagan, to dlaczego nas okłamywano ze wszystko jest pod kontrola
gość
7 lat temu
Pety w trumnach, szczątki w worach na śmieci tak chcielibyście pochować swoich bliskich?
gość
7 lat temu
Co on p*****y? Chciałby, żeby jego bliskich pochowano w 5 różnych trumnach?!
gość
7 lat temu
wcale sie teraz nie dziwnie PISowi, ze nie odpuscili tego tematu :(
Gość
7 lat temu
To straszne ,jak w żeźni
Najnowsze komentarze (338)
Mam dość
7 lat temu
Państwo zdało egzamin przede wszystkim z tego, że pozbierano szczątki ( te, które udało się odnaleźć na miejscu/ polu tragedii) wszystkich 96 ofiar tej tragicznej wycieczki; zapewniono rodzinom psychologów i możliwość udziału w identyfikacjach.sprowadzono szczątki i fragmenty ciał w jednakowych trumnach do kraju na koszt podatników i z wielkim szacunkiem pożegnano. Zapewniono możliwie szybką identyfikację ciała Prezydenta RP, bo dla Państwa najważniejsza - mimo całego bólu i rozpaczy, jakie stały się udziałem wszystkich Obywateli - było zapewnienie ciągłości władzy. Ci, którzy najgłośniej wrzeszczą, nawet nie ruszyli się na identyfikację do Moskwy, a teraz wyłudzają kolejne wypłaty i uprawiają martyrologię na koszt podatników, którzy nikogo do tego samolotu nie wsadzili, ani nie zaprosili.
a
7 lat temu
w lasach kabackich zginął nasz naczelnik, przywieziono trumnę i nie wolno było otwierać i ok bo co tam mogło być , trochę ziemi z kościami.....odszkodowanie marne. Tutaj powinien być jeden wspólny grób i byłby spokój. Wiadomo kto się na to nie godził.....
gość
7 lat temu
uwazam że w przypadku takiej katastrofy powinna byc jedna mogiła dla wszystkich, tak jak było w wypadku, którym zginęła Anna Jantar.Po prostu słuchać się i ogłądać już nie chce.Kto widział samolot po katastrofie lotniczej, ten wie w jakim stanie są ciała
mario
7 lat temu
a gdzie byli P*****y wtedy co to teraz się urodzili , to czyste kłamstwa i pomuwienia nie wspomne o kalumniach i szyderstwach PIS u żadnych pomieszanych ciał nie ma i nie było ....tak samo jak na wyborach kłamali (maciarewicz) tak teraz to co można w tę prawdomówność wierzyć ...kłamstwo goni łgarstwo to PISu katechizm.
gość
7 lat temu
kaczynskiego z macierewiczem razem powinni p******c na brzozie
gość
7 lat temu
mordercami to nie kto inny tylko kaczynscy jeden sam zginal a drugi reszte polakow che pomalu wykonczyc powiesis gnoka bedzie spokoj
gość
7 lat temu
Jak to pięknie powiedział Pan Wojciech Cejrowski w "Mięła 20" - "TO CZEMU ŻEŚ NIC NIE ZROBIŁ, DZIADU?!"
gość
7 lat temu
I co teraz po tych ekshumacjach trzeba zrobić?
Gość
7 lat temu
Ja się z nim zgadzam. Przecież ciało bliskiego zmarłego nie może z nami rozmawiać. Więc co ma za znaczenie czyje kości tam leżą. Liczy się nasza pamięć, a nie zwłoki.
gość
7 lat temu
ten komorowski jest przedpotopowy w dawnych wiekach organizowano mogiły zbiorowe dla biedaków jego też trzeba będzie pochować jak umrze w jakimś woże z petami
gość
7 lat temu
nie okłamywali, juz wtedy było wiadomo ze niektore ciala sa w kawalku lub ze mikroczastki beada w wielu grobach, wspolna mogila odpada, bo rodizny sie nie zgodzily, testy dna pokrylo panstwo tylko w najszerszym zakresie, a na tak ogromna skale i tyle czesci wszyskie partie nie wyrazily zgody na badania, zostalo to złozone na koszt rodzin, ktore nie chcialy tego pokryc, choc odszkodowania dostaly, pis, wiedzial o tym ze sa mikroczastki w grobach, wiedzial o zamianie cial, jak po 4 latach nie ma juz co badac, bo czesci miekkie sie rozpadaja, zostaje sam szkielt, to jak chca zobaczyc szczatki innych u sibie, jedynie kosci moga po 7 latach byc inne, to jest pic po t zeby wyciagac kase od panstwa, i zwalac wine na PO, nie wiem ze ludzie tego nie widza, oni teraz porbia wszysko, pozameniaja czy tylko tak powiedza , dosana kaase, a za 2 lata co wymysla nowego w tej sprawie?zeby wyciagac kase
Gość
7 lat temu
Jak wejść na koniec koment?
Gość
7 lat temu
Jak wejść na koniec koment?
Gość
7 lat temu
Chce otwierać bo znowu kasa wpadnie.ciągle im malo
...
Następna strona