W niedzielę informowaliśmy, że znany muzyk Tomasz O. spowodował wypadek pod wpływem alkoholu. Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę, kiedy muzyk wracał z koncertu w Ostródzie. Artysta miał 0,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Winny sam przyznał się do czynu. Na swoim facebookowym profilu Tomasz Organek przeprosił fanów, których zawiódł i zapewnił, że jest sobą rozczarowany.
Drodzy, 10 czerwca spowodowałem kolizję po spożyciu alkoholu. Jestem rozczarowany sobą oraz swoją decyzją i w żaden sposób nie szukam dla niej usprawiedliwienia - czytamy. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Policja zakwalifikowała moją kolizję jako wykroczenie. Poniosę wszelkie konsekwencje swoich czynów. Ta sytuacja wiele mnie nauczyła. Przepraszam wszystkich, których swoją postawą zawiodłem. Naprawię to. Tomasz Organek.