Odkąd Joanna Krupa ogłosiła, że rozwodzi się z mężem, postanowiła na dobre wrócić do show biznesu i poszukać sobie nowych przyjaciółek. Rozgoryczona celebrytka zarzuciła Romainowi, że "straciła przez niego 10 lat życia" i oskarżyła go o blokowanie jej kariery - jak twierdzi, gdyby nie on, dziś byłaby wielką gwiazdą nie tylko w Polsce, ale i Stanach Zjednoczonych. Wzorem innych celebrytek o swoich problemach opowiedziała w "oczyszczającym" wywiadzie w Vivie, zilustrowanym seksownymi zdjęciami i "zamyślonymi" pozami.
Dżoana zdaje się już nie rozpaczać po nieudanym małżeństwie i rzuciła się w wir życia towarzyskiego. Podczas jednej z imprez spotkała przystojnego i bogatego biznesmena - Nico Santucci, z którym coraz chętniej afiszuje się na salonach. Krupa prócz znalezienia nowego chłopaka, skupiła się też na nowych kontaktach towarzyskich i postanowiła zaprzyjaźnić się z Edytą Górniak, z którą mają podobną "wrażliwość i podejście do życia". Jak się okazuje, jej nową przyjaciółką została też Kasia Wołejnio, celebrytka znana z pierwszej edycji Żon Hollywood, a obecnie dziewczyna byłego męża Kayah, Rinke Rooyensa.
Niedawno Krupa i Wołejnio spotkały się w Soho Malibu i wybrały się na wspólny lunch. Spotkanie zrelacjonowały na Instagramie chwaląc się piękną pogodą i świetnymi humorami. Myślicie, że zaprzyjaźnią się na dłużej?
**#gwiazdy: Dała mu jeszcze jedną szansę. Krupa wysyła męża na terapię
**
