Ostatnio Maryla Rodowicz zasłynęła w mediach publicznym poparciem dla działań Jacka Kurskiego na rzecz festiwalu w Opolu, gdzie miała świętować 50-lecie swojej kariery artystycznej. I choć na wizji zapewniała, że prezes TVP "nie cenzuruje" artystów i nie stworzył żadnej "czarnej listy", już po kilku godzinach od występu postanowiła wycofać się z imprezy, a swój szumnie zapowiadany jubileusz przełożyć na bliżej nieokreśloną przyszłość. Póki co Maryla intensywnie skupia się na pracy i na początku czerwca wystąpiła na urodzinach De Mono, gdzie pozowała do zdjęć z inną "królową polskiej muzyki" - Beatą Kozidrak. Wydawało się, że panie przypadły sobie do gustu.
71-letnia piosenkarka nie zwalnia zawodowego tempa i coraz chętniej angażuje się w kolejne projekty. W czwartek pojawiła się na konferencji prasowej "Lata z radiem". Na ściance pozowała w młodzieżowej stylizacji składającej się z podartych dżinsów, krótkiej kurtki z tego samego materiału i bluzki z misiem marki Moschino za 180 dolarów (około 1700 złotych). W drodze na konferencję Maryla wydawała się być w świetnym humorze. Jednak, gdy pozowała fotografom do zdjęć, nie chciała się uśmiechać, w skupieniu odsłaniając drogą bluzkę z misiowym nadrukiem.
Zobaczcie jak się prezentowała. Pasuje jej taki styl?