Do wstrząsającego incydentu doszło w środę przed południem w jednym z domów na przedmieściach Delhi. 23-letnia kobieta na oczach rodziny (!) odcięła swojemu chłopakowi penisa, po tym jak odmówił wzięcia z nią ślubu. Ravi, który pracuje jako uliczny sprzedawca był ze swoją dziewczyną od czterech lat. Ich związek uchodził za udany i w pewnym momencie partnerka zapragnęła przenieść go na kolejny poziom.
Tutaj jednak napotkała na stanowczy opór, bo okazało się, że 35-latek nie kwapi się do małżeństwa. Gdy rozwiał jej nadzieje na rychły ślub, rozwścieczona kobieta zaczęła go rozbierać w obecności brata i bratowej, a następnie zaciągnęła go do łazienki.
Jak podaje Times of India, tam zażądała aby uprawiał z nią seks. Jednocześnie zagroziła, że jeśli tego nie zrobi spotkają go "straszne konsekwencje". Mężczyzna wykonał polecenie, ale i tak nie udało mu się uniknąć dotkliwej kary. Natychmiast po stosunku dziewczyna... odcięła mu genitalia kuchennym nożem. Ranny mężczyzna wybiegł z domu z krzykiem, a zaalarmowani sąsiedzi wezwali policję i karetkę. Ravi trafił do szpitala Sanjay Gandhi Memorial na ostry dyżur, gdzie przeszedł operację.
Sprawczyni udało się zbiec, aktualnie poszukuje jej policja.