W dzisiejszych czasach trudno oprzeć się wrażeniu, że najważniejszymi wydatkami w życiu wielu kobiet są te związane z nieustannym poprawianiem urody. Pogoń za "idealnym wyglądem" trudno już nawet zakwalifikować jako coś, na co stać tylko te najbogatsze - zabiegi medycyny estetycznej są coraz tańsze, a kobiety coraz częściej decydują się na niepewne kliniki i szemranych "specjalistów" ryzykując nie tylko wyglądem, ale i własnym zdrowiem.
Nieprzyjemne doświadczenie w tej kwestii ma na swoim koncie Jane Park, znana na Wyspach jako najmłodsza zwyciężczyni popularnej loterii. 21-latka z Edynburga ze swojej wygranej przeznaczyła niemałą sumę - bo aż 50 tysięcy funtów - na "upiększanie" wyglądu - zoperowała sobie już piersi i usta.
Te ostatnie "przypadkiem" stały się jeszcze większe, czego jednak Jane raczej się nie spodziewała. Dziewczyna zdecydowała się na operację powiększenia pośladków w Turcji, gdzie podobny zabieg można wykonać za mniejszą niż w Wielkiej Brytanii kwotę. Niestety organizm Brytyjki zareagował alergią na skutek podanych jej leków znieczulających.
Na początku panikowała, że wygląda jak po udarze - relacjonuje jej koleżanka. Lekarze powiedzieli Jane, że to normalna reakcja organizmu. O tym, że to alergia dowiedziała się dopiero po powrocie do domu.
Park przyznała, że wygrana na loterii w tak młodym wieku - miała wtedy 17 lat - nie odbiła się pozytywnie na jej życiu. Jest zdania, że jej życie "wyglądałoby 10 razy lepiej", gdyby nie wygrała fortuny. Cóż, nie da się ukryć, że jej wygląd też by na tym skorzystał.