Media społecznościowe bywają ryzykownym narzędziem dla celebrytów - poprzez publikowanie zdjęć w serwisach takich, jak Instagram czy Snapchat kilku z nich zdążyło już stracić zaufanie fanów. Nasi rodzimi celebryci też różnie radzą sobie z mediami społecznościowymi:
O sile portali społecznościowych doskonale wiedzą również Kardashianki, dla których są one jednym z ważnych narzędzi pracy. Ogromna popularność nie jest w stanie ustrzec ich jednak przed wpadkami spowodowanymi zwyczajnym brakiem myślenia (lub chwilowym brakiem zainteresowania mediów).
Pod ostrzałem krytyki znalazła się właśnie Kim Kardashian, która do sieci wrzuciła zdjęcie swojego synka w foteliku samochodowym. Fani celebrytki szybko zauważyli, że dziecko siedzi na przednim siedzeniu samochodu, co nie jest zgodne z przepisami obowiązującymi w Kalifornii. Wymaga ono, by dzieci, które nie skończyły jeszcze 2. roku życia, siedziały na tylnym siedzeniu.
Dziecko byłoby bezpieczniejsze z tyłu! Powinnaś być lepiej poinformowana! - piszą fani.
Myślicie, że Kim wzięła sobie te rady do serca?