Trwa ładowanie...
Przejdź na

Pod Krakowem stanął billboard, który straszy... RAKIEM MÓZGU ZA DOKONANIE ABORCJI!

193
Podziel się:

Autorami są "miłośniczka szamanizmu" i "doświadczony wojownik" z organizacji prolife. "To są brednie, niemające nic wspólnego z medycyną i faktami".

Pod Krakowem stanął billboard, który straszy... RAKIEM MÓZGU ZA DOKONANIE ABORCJI!

Na prywatnej działce w Przegini pod Krakowem, przy drodze prowadzącej z Olkusza stanął bilboard z równie szokującym, co fałszywym napisem: "Badania dowodzą, że przynajmniej 80 proc. kobiet, u których stwierdzono raka piersi, jajnika, mózgu, dokonało wcześniej aborcji".

Okręgowa Izba Lekarska za rozpowszechnienie kłamstw i działanie na szkodę zawodu lekarza rozważa pozwanie pomysłodawców do sądu.

Jak donosi Gazeta Wyborcza, bilboard powstał z inicjatywy Nelumbo Institute. True Self Inquiry - organizacji założonej i prowadzonej przez Izabelę Kopaniszyn, używającej pseudonimu Easy Grace oraz Łukasza Leśniowskiego, który woli, gdy mówi się do niego Luke.

Na stronie internetowej organizacji "Easy Grace" przedstawia się jako "miłośniczka znikania w szamańskim kontakcie z przyrodą i Wiecznym Teraz". "Luke" zaś wyznaje skromnie, że jest "doświadczonym Wojownikiem na ścieżkach transformacji własnej i innych, myśliwym świadomości, znającym dobrze mapy meandrów umysłu".

Dlaczego zajęli się akurat rozpowszechnianiem kłamstw na temat aborcji? Na dodatek cynicznie wykorzystując osobiste dramaty ludzi walczących z rakiem, których w Polsce żyje obecnie ponad 360 tysięcy, a co roku przybywa 100 tysięcy nowych.

To jest eksperyment społeczny - wyjaśnia beztrosko "Easy Grace". Do tej pory mówi się o aborcji tylko w kontekście politycznym albo kościelnym. Z jednej strony mamy do czynienia z bezrefleksyjną walką o "prawa aborcyjne", z drugiej strony z zagorzałą walką o "życie poczęte" w kontekście religijnego zakazu.

Przekaz ma wzmocnić zdjęcie kobiety w okularach, lekarskim kitlu i ze stetoskopem na szyi.

Wzięliśmy ją z internetowego banku twarzy - przyznaje autorka bilboardu. My chcemy mówić o faktach.

Kłopot w tym, że fakty, w każdym razie te przedstawione na bilboardzie, nie istnieją.

To są brednie, niemające nic wspólnego z medycyną i faktami - wyjaśnia dr Jerzy Friediger, wiceprezes Okręgowej Izby Lekarskiej. Nie ma żadnych danych i badań, które dowodziłyby, że rak jest wynikiem aborcji. To jest zwykłe wprowadzania w błąd, w dodatku ten billboard sugeruje, że taka jest powszechna opinia lekarzy. To godzi w wizerunek lekarzy. Niestety, ta manipulacja pojawia się w wielu dziedzinach i w większości przekazów medialnych czy reklamowych. Natomiast związana z ruchami prolife, które nie ustają w swoich dążeniach do całkowitego zakazu aborcji, przybiera coraz ostrzejszą postać ideologicznej zawziętości. I mówię to ze smutkiem, ale często w obliczu tego jesteśmy bezsilni i musimy się przyzwyczaić, że ruchy prolife nie odpuszczą, dopóki nie osiągną swojego celu.

Zdaniem prawnika Okręgowa Izba Lekarska, jeśli zdecyduje się skierować sprawę do sądu, wygraną ma praktycznie w kieszeni. Bilboard nie tylko jest jednym wielkim oszustwem, wliczając fałszywą lekarkę, to jeszcze okłamuje ludzi, sugerując, że wyraża zdanie prawdziwych lekarzy.

Taka praktyka może być także oceniana jako naruszająca zbiorowe interesy poprzez naruszanie obowiązku udzielenia rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji - wyjaśnia mecenas Dariusz Gradzi.

Zobacz także: Nowacka: gdyby nie Kaczyński, protesty kobiet nie byłyby tak liczne
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(193)
Gość
7 lat temu
Tu rak mozgu, a obok zdjecie 'seksownej lekarki' ze stocka 😄 raka mozgu to mozna dostac od patrzenia na ta debilna propagande
gość
7 lat temu
A potem znajdą sie tacy, którzy uwierza...
Gość
7 lat temu
To jest śmiech na sali . Kobiety nie dajmy sie !!
Gość
7 lat temu
Bilbord dał mi raka, a nie miałam aborcji...
Gość
7 lat temu
No, nie!! Toż to totalny ciemnogród!!
Najnowsze komentarze (193)
gosc
7 lat temu
ja pierdzile co za sredniowiecze kto to wymyslil ja mam raka piersi i czuje sie jakby za chwile ktos mialby mnie zlinczowac chociaz nigdy nie dokonalam aborcji to powinno byc karalne jak mozna ludziom wciskac taki kit
gość
7 lat temu
skandal zenada szok kto na to pozwala
gość
7 lat temu
ale ciemnogród hahahah ale beka
gość
7 lat temu
Ale pisowcy i k****y robia z ludzi debili w Polsce zenada
Gość
7 lat temu
Ciekawe czy byłaby taka mądra jakby ją ktoś brutalnie pobił zgwałcił z okrucieństwem i pociął żyletka żeby oszpecić a okazało by się że jest później w ciąży czy chciała by urodzic dziecko takiego czlowieka...
gość
7 lat temu
ludzie to mają n*****e w głowach.
Gość
7 lat temu
Na swiecie aborcja dot. 3mm embrionów. Nie pieprzcie!!!
Gość
7 lat temu
Jak wskazuja badania nizaleznego instytutu tutu 95% zwolennikow PIs to debie
kopytko
7 lat temu
Czy powinnam się czuć szczęściarą bo jakos od 10 lat żadnych problemów zdrowtnych po aborcji jeszcze nie miałam? W sumie ani nie dostałam depresji ani nie chciałam się zabić... po 2 tyg jakby nigdy nic się nie stało.
gość
7 lat temu
Boli was to , bo to prawda ?!?
Gość
7 lat temu
Raka piersi tak słyszałam i czytałam ze to prawda ale o mózgu nic nie było wspomniane
gość
7 lat temu
Dajce spokój, kobieta zwariowała. W jej otoczeniu nie jest tajemnicą, że mąż Izy tzw. Luke nie dość, że zdradza ją na prawo i lewo to jeszcze narobił ogromnych długów, które ona teraz spłaca. Żal kobiety, bo prywatnie super babka, ale ta toksyczna relacja od wielu lat prowadzi ją na dno. Iza wiem, że to przeczytasz, czy zachowywanie pozorów udanego związku i robienie wszystkiego, żeby takiego faceta zatrzymać ma sens? Do jakich głupot jeszcze zostaniesz przez niego nakłoniona?
Gość
7 lat temu
Polska cofa sie w rozwoju.
gość
7 lat temu
d***l... i tyle!!!! kobieta ma prawo wyboru i tak powinno być!!!! pajace
...
Następna strona